Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pluuum !!-

Siostrzenica mnie uderzyla-oddalam jej ,i ja jestem ta zła??

Polecane posty

Gość ja uwazam
Co niektorzy tutaj naprawde sa nienormalni,dziewczyna uderzyla swoja ciotke,podniosla na nia reke,i nie jest to male 3letnie bobo,tylko dziewczyna ktora juz mna uksztaltowany w jakis sposob charakter ,wie co jest dobre a co zle,a wy najezdzacie na nia jakby zrobila niewiadomo jaka zbrodnie.Na szacunek trzeba sobie zaslurzyc,a ta gowniara chyba nie ma o tym pojecia,bo jak jest wychowywana w taki sposob przez swoja mamuske i babcie ze mozna bic innych,to za pare lat sprzeda kose swojej ciotce,i dopiero bedzie zdziwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cerrrrrrrrra
Dobrze zrobiłaś tylko widzisz jaki był skutek, Twoja siora i matka tego nie rozumieją, że to Ty jesteś poszkodowana. To z dzieckiem jest problem. Musisz pamiętać o jednym. Najczęstszym sposobem karcenia nieposłusznych dzieci jest napierdalanie pięścią na oślep. Niestety, wbrew pozorom jest to złe rozwiązanie i zostawia wiele śladów na ciele, które tępa dziecko może wykorzystać przeciwko nam. należy bić otwartą dłonią. Bijemy w boczne części twarzy, policzki (nigdy w nos!) oraz tył głowy, potylicę. Nie należy też skupiać się mocno na jednym punkcie, ponieważ może to spowodować siniaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty nie pojmujesz
Autorko ale ty nadal nie rozumiesz ze znizylas sie do poziomu malej gowniary!!! Powinnas pokazac swoja mądrosc a nie tak pierwotniacko problemy zalatiwac jak kilku latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluuum !!-
cerrrrrrrrra opanuj sie człowkeku!! za takei wpisy mozesz miec policje na karku .To co proponujesz to juz czysty sadyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten skarbek
Ja bym tu bardziej odegrała się na rodzicach, jeśli rzeczywiście rozpuszczają córkę i ona nie umie się zachować. Nie odpuściła bym i tyle. Problem w tym, że bicie tej dziewczyny nic nie da, jeśli rodzice nie chcą jej wychować tak jak powinni. I co? Będzie się z nią biła za każdym razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz siostrze, żeby jak jej odpowiada zachowanie córci to niech córcia ją okłada, tłucze, pluje i robi co chce. A od Ciebie wara. Uważam, że to była naturalna reakcja, następnym razem gówniara zastanowi się do kogo z rękami wyskakuje (10 latka doskonale wie, że jest bezkarna i rozumie, że nie wolno bić). Dzieci są chowane tak, że mogą tłuc dorosłych a dorosły ma jeszcze za to przepraszać. Chore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazam
A co miala zrobic ,wstac z fotela i pochwailc gowniare ze ta jej wyjebala w leb,a moze posadzic na karnym jezyku ha ha,jak ja bym kiedys uderzyla swoja ciotke ,to bym dostala taki wpierdol ze przez trzy dni na dupie bym nie usiadla, i jeszcze musialabym ja osobiscie przeprosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluuum !!-
Jak do tej pory tyle juz jej agresywnych zagran do mnie znosilam spokojem,nigdy jej nie uderzylam,(pisalam o 13:24 co potrafila wobec mnie robic),ale wczoraj juz mnie cos załalo bo przesadzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makarenaaaa
a mnie ponad dwa lata temu mój 5 letni chrzesniak uderzył w twarz:) dostał ode mnie po łapie...a ten jeszcze raz...to dostał mocniej...to jeszcze raz a ja swoje... teraz jest jeszcze gorszy...uderzy mame, ciocie, babcie - a mnie nie:) Ja słowem nie trafisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cerrrrrrrrra
dziecko jest spaczone, zle wychowane i potrzebuje lekcji dobrego wychowania. mozna wlac temu bachorowi jakis plyn na oczyszczenie duszy np. popularnego kreta tylko trzeba uważać żeby nie zabić bo na policji jest to wykrywalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale jest roznica
/do ja uwazam / ale od kogo bys ten wpierdool dostala? od ciotki ktorą byc potencjalnie uderzyla czy od rodzica?? Bo moim zdaniem jest roznica kiedy to rodzic biologiczny skarci dziecko czy uderzy nawet a kiedy to ciotka czy jakas inna osoba tak sie zachowa.Nie ma prawa bo nie jest jej rodzicem i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten skarbek
Dzieci nie są same w sobie złe, tylko dorośli nie umieja ich wychować. Mnie mama nie biła. Mojego rodzeństwa też nie. A jakoś nigdy do gowy by nam nie przyszło bić kogoś po twarzy, kopac, gryźć. Może jako niemowlaki, ale na pewno nie jako dzieci w wieku przedszkolnym czy starsze. Teraz mam 30 lat i zwracam się z szacunkiem do mamy. Nigdy w jej kierunku nie przeklnęłam, nie wyzwałam jej...Dla mnie to nie pojęte. Uważam że trzeba być stanowczym. Jak by je, wziąć za schaby i wyprowadzić z pokoju i tak do skutku. Nie martwić się siostrą czy babcią, ale na pewno nie bić. Pokazujecie tym swoją słabość i głupotę. a człowieka, który by mnie bił na pewno bym nie szanowała, bo nie miała bym za co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazam
Moj siostrzeniec kopal mnie,tez nie male dziecko,a mamusia siedziala obok i nawet uwagi mu nie zwrocila,ostrzeglam go raz i drugi ,jak grochem o sciane,wtedy wstalam i kopnelam siostre w noge,i powiedzialam tak jak twoje dziecko bije mnie,tak ja oddaje tobie,jesli tobie to nie przeszkadza to bedziesz zawsze za niego dostawala,dopoki nie zaczniesz go wychowywac,i uczyc kultury,a maly dostal zjebke i jest spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale jest roznica
/ja uwazam / zadalam tobie pytanie kilka postow powyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten skarbek
Zgadzam se z przedmówczynią. Reakcja z Twojej strony powinna być na pewno. Ale bić cudze dziecko??? Jakim prawem? Dorób się najpierw swoich. A do Makarenaaaa....Jesteś głupią babą. I tyle. Nienawidze ludzi, którzy biją dzieci i zwierzęta. Powinni zgnić w lochach a przed śmiercią co dzień zażywać tortur. Najłatwiej jest bić. Bo po co tłumaczyć? Po co wychowywać. Stłuc, niech się boi, będzie spokój. można sobie w tedy drinka wypić, serial obejrzeć, z koleżanką poplotkować...a potem się żąda szacunku..Kór...wa ciekawe za co??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazam
juz tobie odpowiadam,gdybym przegiela tak jak pisalam wczesniej w stosunku do swojej ciotki i ona by mnie uderzyla moi rodzice nigdy nie mieliby do niej pretensjibo u nas szacunek do starszych jest na pierwszym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluuum !!-
Ja swojego dziecka nigdy bym w zyciu nie uderzyla ,bo jestem przeciw przemocy, ale to nie bylo moje dziecko, zresztą pisalam o tym .Przytocze jeszcze raz mpj wpis: ....ja swojego dziecka bym za to nie uderzyła, ale ona nie jest moją córką i wcale nie musze miec do niej tyle cierpliwosci, i wybaczalnosci jak rodzic do wlasnego dziecka.To jest corka mojej siostry ,niech nie oczekuje odemnie tej matczynej wyrozumialosci co ona ma do niej,bo to nie moje rodzone dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie dziecko????????
10 latka to już duuużo rozumie, to nie kilkulatek, niektóre to juz okres dostaja, a tu wielka obrona, biednego dzieciecia. Widać młoda rozwydzona na maxa i autorka dobrze zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluuum !!-
moglam jeszcze cos bardziej gorszego zrobic. Powiadomic o tym incydencie ojca małej.Mysle ze wtedy na dwoch przylozeniach by sie nie skonczyło jakby szwagier sie dowiedzial jak jego corka do mnie sie zachowała,ale nie zrobilam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten skarbek
A właśnie, że byś uderzyła!!! Może nawet o tym nie wiesz, może ci się wydeje, że nie. A skoro Wy, takie szanowane, uważacie że bicie dzieci za złe zachowanie jest najlepsze- powiedzcie mi: Jak Wy się zachowujecie? Czy jak wy coś źle zrobicie, powiecie, to tez należy wam przyłożyć? chyba tak. tym bardziej, że dorosły powinien umieć zachować się w każdej sytuacji. Święte takie, ich tknąć nie można a to może na Was taką strategię trzeba stosować? wytłumaczcie mi proszę, na jakiej podstawie bicie dorosłego to przestępstwo według Was, a bicie dziecka nie??? Dzieci dumy nie mają??? Bulu nie czują???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazam
Wielce swiete oburzenie,a najwiecej agresji jest w takich gnojach,to oni wlasnie gnebia i maltretuja zwierzeta,bija i okaleczaja rowiesnikow,a nawet morduja,ile bylo takich przypadkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten skarbek
moglam jeszcze cos bardziej gorszego zrobic. Powiadomic o tym incydencie ojca małej.Mysle ze wtedy na dwoch przylozeniach by sie nie skonczyło jakby szwagier sie dowiedzial Patologia i tyle. Teraz wyszło szydło z worka. Od ojca dostaje lanie za złe zachowanie. Na tobie, zastosowała jego strategię!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten skarbek
ile było przypadków zakatowanych dzieci?? Ktoś kto bije dzieci i zwierzeta, to najgorsza szuja i smieć. Wyżywa się na tych, co nie mogą się obronic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazam
Zgadzam sie ,byly,a przypadkow kiedy dzieci mordowaly czy znecaly sie nad rodzicami nie bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluuum !!-
a wlasnie ze szwagier jej nie bije, nawet NIGDY klapsa corce nie dal bo złe zachowania siostrzenicy nie są mu mowione , i tak samo baardzo rozpieszcza mala bo to jego oczko w głowie i coreczka tatusia.Niestety z corką widzi sie tylko na wieczor ,te kilka godzin sielankowo z nia spedza, i on nawet nie wie jak mala potrafi sie brzydko zachowac , bo ją zna tylko z tych grzecznych zachowan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten skarbek
Jeszcze nie poznałam przypadku, żeby w rodzinie w której nie było przemocy, dzieci biły rodziców. Żeby kradły i mordowały dzieci kochane, chowane z rozsądkiem. Robią to dzieci z rodzin, gdzie jest przemoc, głód i ubóstwo. Ewentualnie, dzieci rodziców, którzy wolą dziecku grę komputerową kupić i nowe zabawki, byle by tylko mu czasu nie poświęcic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazam
i tu sie bardzo mylisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluuum !!-
najgorzej to dziecko nieuczyc panowania nad zlymi emocjami,jak ono ma sie wtedy poprawnie zachowywac, i skąd ma to wiedziec jak mu nikt nie pokazuje co w danej sytuacji powinno robic gdy w zlosc wpadnie.Poniej sie dziwmy wszystcy ze dzieci niepotrafią prawidlowo nad soba panowac w trakcie nerwów ,bo nie umieją i nie wiedzą jak zapanowac nad gniewem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten skarbek
plum....niestety, to potem owocuje w przyszłości. Jak dziecko jest złe, płacze, to tłumimy jego emocje karząc mu być cicho. Rodzice nie rozmawiają z dziećmi o emocjach i nie są w stanie nauczyć ich odpowiednich reakcji. Ludzie popadają ze skrajności w skrajność. Albo na wszystko pozwalają, albo biją. Bo im sie po prostu nie chce wysilać i tyle. Ja uważam- ...grubo się mylisz właśnie Ty. I jestem pewna, że żadnych konkretnych argumentów nie masz. Nie chce mi się z Tobą gadać, jesteś niereformowalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazam
ty jestes za to reformowalna,mysli sobie o mnie co chcesz,mam to gdzies,zegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×