Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pluuum !!-

Siostrzenica mnie uderzyla-oddalam jej ,i ja jestem ta zła??

Polecane posty

Gość dziwny ten skarbek
Najwyższy czas :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazam
Nie napinaj sie tak,bo ci zylka peknie he he,wyluzuj bo za bardzo sie nakrecasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffrrtrte
osoba ktora bije zawsze bedzie bic i sie nie zmieni,bo to siedzi w srodku tej osoby do konca zycia wiec autorko mysle ze masz zadatki na przemocowca jesli do dziecka nie panujesz nad nerwami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluuum !!-
niekoniecznie ffrrt..Mnie matka bardzo często bila w dziecinstwie i wieku nastoletnim,niemal codziennie,jak nie biła to wrzeszczała,ale na wnuczke to nawet glosu nie podniesie.Mała wchodzi jej na glowe doslownie a ona ją zaglaskuje, mnie to by zatłukla na miejscu jakbym sie tak do niej zachowala gdy bylam w wieku wnuczki. Nie mam zadadkow na przemocowca bo ja swojego rodzonego dziecka mysle ze bym nigdy nie uderzyla, bo to by było mojee rodzone,a to jest roznica.Swoje bym kochala bezwarunkowo, a do siostrzenicy nie zywie takich milosnych rodzicielskich uczuc jakie siostra do niej ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj tam aj tam nie gadajcie
dobrze zrobilas autorko a jej ojcu bym powiedziala jak sie smarkata zachowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten skarbek
Ja tez nie mam "rodzicielskich uczuć" do swojej siostrzenicy. jest rozbrykana i moja siostra tez jej na zbyt wiele pozwala. ale odkąd była mała, stanowczo jej konkretnych rzeczy zakazywałam. Czasem zrobiła jakieś głupstwo, ale nie wyobrażam sobie jej uderzyć. A co maja powiedzieć panie w przedszkolu? Żadne z dzieci nie jest ich i na pewno nie wszystkie nie są grzeczne. A wychowują je tam bez bicia. Co do Twojego dzieciństwa, współczuję. Ale wiesz co...Czy to nie jest też trochę tak, że czujesz żal i zazdrość że Twoja mama ciebie biła a jej nie? Jesteś dorosła, ale chyba siedzi w Tobie ten chochlik i podburza cie troche..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 letnie dziecko jest już chyba na tyle rozumne że wie co wolno a czego nie , to już duża dziewczyna. Wg mnie wina leży po stronie rodziców co nie wychowali dziecka jak trzeba -jak można pozwolić na plucie czy bicie innych? Bezstresowe wychowanie! Ja bym nie oddała dziecku a matce dziecka .Jak dzieciak opluje to matke opluć! Moze coś zrozumieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten skarbek
Ja bym nie oddała dziecku a matce dziecka .Jak dzieciak opluje to matke opluć! Moze coś zrozumieją Dokładnie! A bezstresowego wychowania nie ma. Dziecko musi znać zasady i trzeba ich przestrzegać. Dziecko wbrew pozorom, czuje się bezpiecznie, jeśli ma z góry określone ramy wychowania. A reagować najlepiej jest nie u 10-cio letniej dziewczynki, ale dużo, dużo wcześniej. Takie problemy nie powstają z dnia na dzień. Dziecko przesuwa szalę swojego zachowania regularnie. Jeśli nie widzi żadnej kary, nikt nie zwraca mu uwagi, dochodzi właśnie do takich scen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa z mlekieeeem
i dobrze zrobiłaś ! ludzie, ona dostała w GŁOWE! ja jakiś czas temu miałam b. poważny wypadek i gdyby nagle jakaś rozwydrzona gówniara przywaliła mi ciężką książką w głowe to prawdopodobnie dostałabym zapalenia opon mózgowych dlatego trzeba wychowywac swoje dzieciaki a nie obchodzic sie z nimi jak ze szklanką, po tyłku zawsze można przylac - od tego się nie umiera a przynajmniej nauczy czegoś gówniarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten skarbek
Oczywiście :D!!! Zabić , zatłuc i pochować w piwnicy a potem dochować się swoich dzieci i zrobić z nimi to samo :D. Tak, tak należało by zrobić...Oj, niektórym po wypadku mózg przestał działać :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uważam, że autorka zrobiła dobrze. Bo po pierwsze nie uderzyla jej mocno i dziecko bylo zdziwone, że ktoś zareagował, więc moze sie nauczy czegoś a po drugie ona zrobiła to złośliwie, bo autorka nie chciała za nią wykonać pracy domowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazam
NIE,najlepiej jak dziewczynka podejdzie do cioci i wyjebie jej w pysk,a ciocia pokornie jeszcze przeprosi swoja siostrzenice za to ze smiala nieodrobic z nia pracy domowej,he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dziwny ten skarbek
zamknij ryj lamusiaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten skarbek
jem kupę mojego dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten skarbek
które nasrało mi na buzie, a ja i tak w żaden sposób go nie ukarze tylko będę pokorna wobec niego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo dobrze zrobiłaś autorko
ja na twoim miejscu zrobiłbym to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×