Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kataryna869

Ktos przyjazni sie ze swoim/swoja eks?

Polecane posty

Gość kataryna869

Czy to w ogole jest wykonalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja sie przyjaznie
jest to mozliwe, ale wcale nie jest to takie proste :) Zwlaszcza, jak ktoras ze stron darzy druga osobe uczuciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja sie przyjaznie
*dazy rzecz jasna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataryna869
Jakos dziwnie bym sie czula zrwajac całkiem kontakt ze swoim eks. W koncu kiedys, zanim bylismy ze soba, bylismy przyjaciolmi. Ale czy taka znajomosc ma sens, moze to bedzie jednak zbyt bolesne?Czy ktos z Was ma takie doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiadam waaaam
*dazy rzecz jasna """ no własnie nie rzecz jasna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie nie przyjaznie
...z zadnym ze swoich eks. Z jednym mam sporadyczny, baaaardzo rzadki kontakt mailowy, ktory ogranicza sie do wyslania do mnie przez niego fotki z wakacji, jakis krajobraz, nigdy z nim samym na zdjeciu, ja komentuje ze fajne i tyle. Ale znam osoby, ktore przyjaznia sie z eks i jakos im to wychodzi. A wiec da sie. Inna sprawa jest taka, ze nawet jesli obie z tych stron maja juz swoje rodziny, to ci zaprzyjaznieni eks, przyjazniac sie, nadal czuja do siebie ogromny senstyment, na zasadzie, ze niby maja teraz swoje zycie, ale jakby im cos nie wyszlo, to pierwszym kandydatem na nowego partnera bylby wlasnie ten eks.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataryna869
Chcialabym ta znajomosc utrzymac, dalej obchodzi mnie jego osoba, chociaz wkurza mnie czasem niemilosiernie. (ale przynajmniej teraz powiem mu to bez ogródek:P)Ok..wszystko ładnie, pieknie a co jesli bedzie chcial mnie odzyskac?Dalam mu jasno do zrozumienia czego oczekuje i zaproponowalam przyjazn, ale zastanawiam sie czy nie bedzie sobie sam robil krzywdy bo wiem ze ma jeszcze jakies nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dalam mu jasno do zrozumienia czego oczekuje i zaproponowalam przyjazn, ale zastanawiam sie czy nie bedzie sobie sam robil krzywdy bo wiem ze ma jeszcze jakies nadzieje" i wszystko na ten temat !!!! nie mam więcej pytan do ciebie jesli nie zrozumiesz teraz ( po tym co napisałas) że takie przyjaznie nie są możliwe to wybacz ale uznam cie kretynkę bez 1 ilorazu inteligencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataryna869
Regres, bo w pewnym sensie nadal jestem z nim zwiazana. Duzo o sobie wiemy, bardzo duzo zlych i dobrych rzeczy. To ze zerwalam to nie znaczy ze przestaje sie kompletnie interesowac jego osoba. Nie potrafie udawac ze juz mi kompletnie nie zalezy, chociaz juz byc z nim tez juz nie moge. A poza tym jak juz pisalam, wczesniej bylismy przyjaciólmi i tak to sie zaczelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataryna869
Sory...powiedzialam cos niejasno?DALAM MU WYRAZNIE DO ZROZUMIENIA ZE JUZ NIE CHCE Z NIM BYC. Zaproponowalam przyjazn, bo wydaje mi sie mozliwe z mojej strony. Nie jestem w stanie powiedziec co on ma dokladnie w głowie. Pisze tutaj bo zastanawiam sie, czy to jest mozliwe czy ktos tak ma. Czemus taki narwany;P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ze zerwalam to nie znaczy ze przestaje sie kompletnie interesowac jego osoba. Nie potrafie udawac ze juz mi kompletnie nie zalezy, " tak myślałem za grosz myslenia jak małe dzieci ... nie widzisz że będziesz go taką przyjaznią krzywdziła? skoro ci tak zalezy to nie zrywaj tego zwiazku i budujcie coś więcej budujcie coś dalej ? po co te zabawy w przyjaznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisze tutaj bo zastanawiam sie, czy to jest mozliwe czy ktos tak ma." tak ma :) 100 osób i co z tego? zresztą standardowe pytanie u nie myślących kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roses on fire
Ja sie przyjaźnię. Byliśmy ze soba 2 lata,ja go zostawilam,pozniej przez dlugi czas nie odzywalismy sie w ogole a teraz jest spoko. On kogos ma,ja tez ale kontakt utrzymujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilkaja1
Ja sie przyjaźnie, ale dopiero teraz po dwudziestu latach od rozstania, gdy już oboje mamy swoje życie i rodziny. Odnaleźliśmy sie na nk i wymieniamy sie korespondencja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b...2878
Ja mam bardzo dobry kontakt z bylym mezem. Co prawda on jest za granica, ale czesto do siebie piszemy, jak przyjaciele. Ale wiem jedno, on wciaz ma nadzieje ze do niego wroce. Niestety tak nie bedzie, bo jestem juz teraz zwiazana z kims innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataryna869
Pierwszy raz jestem w takiej sytuacji dlatego nie wiem jak sie zachowac. Dotychczas po zerwaniu podobnie jak poprzednicy: maile okolicznosciowe, czasem zyczenia it tyle. Nie bedziemy juz nic budowac bo próbowalismy ale nie wychodzilo. A ty nie badz taki cyniczny bo ci tak zostanie:P I wypraszam sobie głupie komentarze, jak ci sie cos nie podoba to nie pisz ja takich durnych komentarzy nie potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co znaczy "przyjazni"? utrzymuje kontakt i spotyka od czasu do czasu przy udziale partnerow aktualnych czy tez uskutecznia seks z eks w ramach niedomkniecia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataryna869
Ps. Regres niemyślących piszemy RAZEM myslacy mezczyzno:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boggi-łoogi
Na dłuższą metę to nie ma sensu, też tak chciałam, a włascciwie "zgodziałam si" na przyjazn z byłym i czym dłuzej ona trwała tym bardziej wpierd... sie w moje zycie, chciał mi wybierac znajomych, zabranial kontaktu z innymi facetami (niby ze chcial dobrze) w koncu mu powiedziałam ze nie ma sensu. Od czasu do czasu on sie odzywa, ja juz poza "to milo i życzę powodzenia" nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ci sie cos nie podoba to nie pisz ja takich durnych komentarzy nie potrzebuje" rozumiem że durne = niewygodne i nie po twojej myśli :) dam ci radę ... Zerwałaś z tym chłopakiem? To daj mu spokój i zerwij z nim kontakt,po prostu dasz mu w ten sposób siłę do zbudowania czegoś nowego i cennego W innym przypadku będzie to kłucie żywej rany które swoją obecnością przy nim będziesz codziennie mu uskuteczniała Nie istnieje przyjażn damsko męska a tym bardziej jesli jedna ze stron zrywa taki związek i ledwo co po rozstaniu proponuje taki układ ... Owszem kolegujcie się ale to za kilka lat, jak każde z was uporządkuje swoje życie uczuciowe a czas zagoi wam rany ... jesli nadal nie zrozumiesz co tu piszę to śmiem wątpić że nie znasz znaczenia słowa "cynizm" pozdrawiam i radzę przemyśleć to o czym pisałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataryna869
No i wlasnie o to mi chodzilo. Dziekuje;)Ja wiem ze to juz nie bedzie to samo, nie nie wyobrazam sobie zlblizen, spotkan z partnerami itp. ale telefonu, od czasu do czasu jakiejs wiadomosci nawet na piwo z nim pojde ale nic wiecej. Jesli zobacze ze on cos kombinuje, to nic z tego nie bedzie ale chcialabym chociaz sprobowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziorraaa
takie przyjaźnie są tylko w filmach w życiu to nie zdaje egzaminu Jaki sens ma taka przyjaźń? Nie znam nikogo, kto by się przyjaźnił i wszystko by grało. A jak już się zdarzy, to są zgrzyty, bo nowa nie akceptuje ex. Taka przyjaźń umrze naturalnie. I jest zupełnie bez sensu. Umówisz się ze swoim byłym i o czy chcesz gadać? O jego nowej czy twoim nowym? Ze swoim pierwszym chłopakiem bardzo się przyjaźniłam w związku. Bardzo chciałam, żeby to trwało wiecznie. Związek się rozpadł, ja go zakończyłam i tamto myslenie również upadło. Dziś mam u boku faceta, którego kocham i mój ex byłby ostatnią osobą na świecie, z którą chciałabym się przyjaźnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ps. Regres niemyślących piszemy RAZEM myslacy mezczyzno" dziękuję za zwrócenie uwagi :) Oczywiscie że masz rację pisze się niemyśląca razem,moja pomyłka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataryna869
Zawsze do usług;)Dobra...macie racje, nie bede chlopa wodzila za nos. To ze ja bym tak mogla, to nie znaczy ze on ma tak samo. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z pracy
ja sie przyjaznie z eks meza;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×