Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smutna:(

męcząca była przyjaciółka... co robić?

Polecane posty

witam, piszę aby się poradzić... Otóż mam 18 lat , od podstawówki chodze do klasy z pewną Kasią,tak na prawde na poważnie zaczęłyśmy się kumplować w gimnazjum, lecz w gimnazjum poznałam faceta z którym jestem do dziś , poszłyśmy do jednej klasy do liceum i cholernie żałuje, co prawda szkoła się kończy ale... od maja postanowiłam się od niej uwolnić, nie rozumiała mnie wcale , gnębiła mnie psychicznie ,że spotykam się w weekendy z moim chłopakiem a nie z nią ;/ poprostu doprowadzała mnie do szału , kiedy byłam z nim co chwile dzwoniła i pisała czy już on jedzie do domu bo mam do niej przyjśśc, zniszczyła mi 18 , upila sie jak świnia i trzeba było ją transportować do domu a nastepnego dnia mi robiła wojne ze przeze mnie sie upiła ;/ miałam zaplanowanego sylwestra z chłopakiem ona nam sie wjebała i bylismy w 3 ;/ dla mnie to była zwykła koleżanka, ciągle jej to powtarzałam ale do niej to nie docierało , nadal chodzimy razem do szkoły ale przestałam z nią utrzymywać kontakt, powiedziałam jej że sie dusze itd. od maja nie powiedziałam jej nawet cześć a ona do dziś na nk i faceebooku ma zdjęcia ze mna ;/ mam jej powiedzieć w prost ,że sobie nie życzę ? nie moge patrzec na ta osobe mam do niej niechęc , aha i jeszcze jedno niby taka wielka przyjaciółka a rozpowiedziała wszystkim ze mi rodzice prawko kupili bo zdałam za pierwszym razem ;/ ciągle wymyslała bzdury, co robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konopielkaaaaaaaaaa
olac, masz juz 18 lat,zaraz wasze drogi sie rozejda i wkroczycie w dorosle zycie, jak olejesz to i jej sie znudzi, olej zdjecia, nie wchodz na jej profil,zablokuj swoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
próbowałam , ona ciągle mnie mierzy od góry do dołu , komentuje przed innymi i ostro obgaduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam tez podobna,,przyjacio
lke,,tyle ze na odleglosc...kiedy mialam klopoty,nigdy mi nie wspolczula.a mialam wrazenie wrecz ze sie nasmiewa z moich problemow,ktore dla niej nie sa problemami...ona nie pracuje,bo zwolnili ja po tym jak sobie pojechala na koncert,i zazdrosci mi niespelna 700 zlotych renty.szale goryczy przelalo to jak nazwala mnie satanistka,tylko dlatego ze napisalam jej ze nie mam juz ochoty na czeste smsowanie z nia,i wiszenie z nia na gg.uprzednio dowiedziala sie odemnie o moic ezoterycznych zainteresowaniach i to byl dla niej mlyn na wode...wyzwala mnie od satanistek a teraz chce zeby bylo miedzy nami dobrze...przepraszam za taki dlugi post ale musialam sie wypisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie najbardziej meczy fakt ze ona nie rozumie za facet jest dla mnie wazniejszy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam tez podobna,,przyjacio
a mnie meczy fakt ze nie moglam liczyc na jej wsparcie kiedy go potrzebowalam i jeszcze zostalam wyzwana od satanistek..a sama wczesniej prosila mnie o karty...chociaz jest,,strasznie,,wierzaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konopielkaaaaaaaaaa
ale co do tego teraz ma twoj facet? piszesz tak, jakbys chciala jej wybaczyc jakby tylko przeprosila, jesli po tym, co opisalas chcialabys sie z nia ciagle zadawac, to musialabym uznac,ze jestes nienormalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś ty niigdy jej nie wybacze , tamto wyżej miałam napisac w czasie przeszłym ,że nie rozumiała że on był ważniejszy , jestem z siebie dumna ze sie uwalniłam ale przeszkadzają mi te fotki ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te zdjęcia przeszkadzają mi dlatego ,że inni nadal myślą ze to ściema ,że nadal się kumplujemy ! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konopielkaaaaaaaaaa
takich ludzi sie odcina, szast prast, toksyczna przyjazn, po co? Jezeli jakakolwiek znajoma mi osoba, kolezanka, znajoma albo przyjaciolka by mnie wyzwala, opowiadala o mnie klamstwa itp to bym spokojnie wytlumaczyla o co chodzi i zapowiedziala ze od dzisiaj dla mnie nie istnieje. i koniec, zadnego czesc, zadnego tlumaczenia, zycie toczy sie dalej, ona zapomni, ty zapomnisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pewnym sensie juz zapomnaiałam , nie moge na nią patrzec ale te zdjęcia ! nie chce zeby mnie z nią kojarzono

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konopielkaaaaaaaaaa
jestem troche starsza od ciebie, wiec moze nie rozumiem ze w twoim wieku to taki problem. Po prostu - osoby zainteresowane znaja prawde, jesli ktos spyta czy sie kumplujecie, to powiesz prawde i hop-siup, kolejna osoba bedzie wiedziala ze zdjecia są stare. Naprawde cie to tak obchodzi? moze pomysl o maturze, albo poczytaj ksiazke, bo chyba z nudow szukasz nieistniejacych problemow, sorry,ale naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to do usuniecia juz moze?
ja tej mojej dalam czas do stycznia...odcielam sie od niej do poczatku roku,ona caly czas maile wysyla ja odpowiadam,ale w styczniu sie skonczy.DEFNITYWNIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry za odskoczenie
ale śmieszy mnie ten facet w wieku gimnazjalnym :). A co do koleżanki to niepotrzebnie tak się przejmujesz. Po co w ogóle wchodzisz na jej profile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konopielkaaaaaaaaaa
w internecie nic nie ginie, ot nauczka na przyszlosc,a teraz olej i tyle bo nic z tym nie zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma to jak pseudo
przyjaciółeczki od małego, zwierzałaś się pewnie jej ze swoich problemów i zawsze miałaś ja pod ręką a teraz znalazłaś chłopaka i ją olałaś :o Nie dziwię się jej :o Powinna ci dupe obrobić :o Chłopak kopnie cie w dupe i ciekawe do kogo pobiegniesz się wypłakać :o Takie kretynki chłopaka znajdą i cały świat mają gdzieś, nawet najbliższe przyjaciółki, z którymi utrzymywały od lat kontakt. Ja miałam przyjaciółkę od podstawówki, razem poszłyśmy do liceum, ja miałam chłopaka w wieku 16 lat i nigdy nie odsunęłam się od niej, zawsze byłam na zawołanie. Później ona znalazła chłopaka, szybko wyszła za mąż i teraz ma mnie gdzieś a ja nawet w nocy się zrywałam, żeby po nią gdzieś jechać jak nie miała czym do domu wrócić :o Taka sama jesteś autorko. Pamiętaj, że zawsze ta sielanka z chłopakiem może się skończyć i nawet nie będziesz miała do kogo gęby otworzyć bo olałaś przyjaciółkę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nową przyjaciółke która sama ma chłopaka i rozumie mnie że wole z nim spedzac czas, wyobraz sobie ze sie bzykasz z kolesiem a co chwile ona dzwoni i sie pyta kiedy skończycie i wprost jemu do ucha jedz juz do domu bo ona ma do mnie przyjsc i nie przyjezdzaj za tydzien, nie widujcie sie tak czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wątpie :) wasze niedoczekanie , jestem z nim od 4 lat i jestem cholernie szcześliwa a ją mam w dupie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałam gdybys nie zauważyła ze mam nową przyjaciółkę, normalną a tamta została sama i jej nikt nie lubi za to jej obgadywanie i smianie sie z ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę ze cie facet zostawił i masz jakąć fobie , wybacz nie kazdy sie rozstaje i ja licze na to ze sie z nim nie rozstane , a pewnie jestes taka jak ta zalosna moja byla przyjaciółka od siedmiu bolesci która nie wie co to znaczy miec faceta i za wszelką cene próbowała mnie skłocic z moim zebym tez nie miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem w tym ze niczego nie odpuscilam, z nim widywalam sie 2-3 godz w sobote i niedziele a z nią codziennie , ale od kiedy on sie pojawił to ona ciągle chciała więcej , i to nie ja byłam w stosunku do niej nie fair

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×