Czy SĄ TU PANOWIE OKOŁO 40TKI MAM DO NICH PYTANIE

jak Kuba Bogu...... [co wy tam wiecie czyli kobieta po 40] - "nie zamienilabym swojego 45 letniego faceta na jakiegos mlokosa!!! Bo gowniarze oprocz wigoru nie potrafia dac kobiecie nic fajnego!!" [jakiś młokos] - "Ja bym za nic nie posunął takiego próchna". Napisałem te słowa z empatią i współczuciem dla kobiety, która zaczęła się pieprzyć z rówieśnym jej facetem dopiero po czterdziestce. :(

A skad ty to Młokosie wiesz??? Z czego to wywnioskowałeś ????? Twoje myslenie jest tak pokrecone ,ze nawet tlumaczyc mi sie juz niczego nie chce . Bosze,,ze tez ja w ogole jeszcze z toba rozmawiam:( żal!

niemniej jednak zabrzmiało to Drogi młokosie bardzo niegrzecznie i uraziło zapewne nie jedną sędziwą kobitkę :), bo tak właśnie nas przecież postrzegasz.. Kochanieńka powiadasz, że filmik godny polecenia? No to i ja zerknę ciekawskim okiem w szkiełko :)

"zabrzmiało to Drogi młokosie bardzo niegrzecznie" Jeżeli odpłacam "pięknym za nadobne" to jestem świnią???? Czy dlatego, że ktoś ma siwy włos może z pogardą używać słowa gówniarz w stosuku do osoby młodszej? Czy był jakikolwiek inny powód do użycia tego słowa oprócz "statusu mamuśki"? Czy Twoje "Drogi" przed młokosem nie brzmi OBRAŹLIWIE? Czyżbyś COŚ sugerowała? :( Czy może to tylko "matczyna tolerancja" i pobłażliwość DOŚWIADCZONEJ (mam nadzieję, że nie ciężko!) kobiety?

"A skad ty to Młokosie wiesz???" - wbrew temu co sądzisz, nie tylko chodzę do szkoły, ale się i uczę. I to zarówno od tych "sędziwych" jak również od "gówniarzy". Polecam. Na naukę nigdy nie jest za późno.

Kurczę..mieszasz mi niesamowicie w głowie. Wiem, że z moją pamięcią choćby z racji wieku, może być już niezbyt dobrze, ale to Ty chyba pierwszy wytoczyłeś działa i z armaty padły "trociny".:) Nie wiem z jakim typem rozmówców najczęściej masz do czynienia skoro obraźliwym dla Ciebie stać się mogła forma grzecznościowego zwrotu... Niestety bagaż doświadczeń u mnie spory, choć nie robi to ze mnie zgorzkniałej kobiety. Wręcz przeciwnie..:p

No to ucz sie dalej,,mlokosie,,bo poki co z marnym skutkiem ci to wychodzi. Ciagle manipulujesz slowami i uciekasz sie do nadinterpretacji,,,Wiem,,trudne slowa,,ale warto je poznac:))) W kazdym razie daleki jestes od prawdy w tych swoich wymyslach:))

A w ogole zaczyna mnie to juz bawic :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))..chyba ide na kawe:PPPP

dziewczyny, a cóż Wy tak naskoczyłyście na młokosa? Wiadomo, że jak człowiek ma 20lat to 30, nie daj boże 40 wydaje mu się starą babcią o lasce. A, że słownictwo u niego nieciekawe to inna sprawa. Może z wiekiem nabędzie obycia o głady :)

"obraźliwym dla Ciebie stać się mogła forma grzecznościowego zwrotu..." - jeżeli nie masz pamięci, to Ci przypomnę. "Gówniarz" jako synonim mlodego czlowieka nie jest formę grzecznościową. Jeżeli chodzi zaś o użytą przez Ciebie "formę grzecznościową" zastosowaną do kogoś, kto jest dla Ciebie obcym facetem, to wybacz, ale ciśnie mi sie na usta klasyk: "Mówiłem zawsze Drogie Panie, gdy mnie nie stać było na nie" I to by było na tyle.

Żegnam Szanowne Panie.

"Gówniarz" a czy takiego epitetu użyłam? Faktycznie zdarza Ci się mieszać wątki :) Skoro "drogi" Ci nie odpowiada, bo tak wnoszę po tym co napisałeś, to postaram się dobrać inny zwrot..a może po prostu odłączę się od konwersacji by niepotrzebnie nikogo nie drażnić. Pozdrawiam i życzę więcej dystansu :)

hahahahahaahhahaahahaha ,,dobry jest:PPPPP Wybiera z kontekstu wyrazenia,,,slowa,,Łączy je ze soba,,manipuluje nimi i bingo!!!! Ma nas!!!! :PPP Wiesz co mlokosie,,,znalam takiego jednego,jak ty,,Tez byl mistrzem manipulacji,,,Tylko ,ze tamten byl stary kurde,,hmmmmmmm

A tak swoja drogą,to ciekawe,co tak naprawde kryje sie za ta forma grzecznosciowa "SZANOWNE" ??????? Jak myslisz pewna38 ?? Obrazil nas ,czy nie?:PP

A dajcie pokój :P Nie ma się o co obrażać. Młody może mówić co chce i Wy także ale nie musicie się inwektywami obrzucać.

Hmm..Kochana a pewnie cosik tam się kryje podążając tokiem rozumowania Młokosa :D

mireczko,,bo my zle i stare kobiety jestesmy:PPP A tak powaznie to juz nie moge scierpiec tego ogolnego trendu w naszych porypanych czasach ,ze liczy sie tylko" młodym i pieknym byc ".Z czego - mlodym,,tzn do 25! Miedzy 25-35 jest sie juz w srednim wieku,,,35-45- to wiek starczy,a wszystko powyzej to juz prosektorium!!!!!!! Litosci,,,,,Noz mi sie otwiera w kieszeni,kiedy mowi sie o kobiecie 35-letniej,ze jest stara!! Kiedys liczylo sie to,czy ktos jest madry,wyksztalcony,,,dobry,,Dzis tylko,czy ma kase i jest mlody,,,A raczej odwrotnie:))) Po prostu cisnienie mi to podnosi ,,oooooo,,

a 38latka jak widze rzuca słowami Drogi,kochana i kochanińka, także wyluzuj młody ;) nie szukaj 2 dna

Ja nie

ja też nie..:) jakiś pokrewny temacik czy jak?

Występowała Candice Bergen-grała kiedyś Murphy Brown. I ją pogonili ze zmarszczkami że wygląda teraz jak napuchniety potwór. Niestety nie mamy prawa sięstarzeć w dzisiejszych czasach. lepiej być poczwarą, gładką nadmuchaną lalą. Co w głowie nieważne

No cóż..kilku celebrytów i u nas można by było wskazać, którzy już raczej człowieka nie przypominają. A swoją drogą to w nosie mam te pierniczone trendy. Doprowadziły mnie swego czasu do bulimii..a co ja do licha teraz przejmować się muszę tym co inni powiedzą. Chrzanić takie życie w którym jedynym wyznacznikiem będzie nienaganny wygląd. Grunt to czuć się dobrze samym ze sobą...no i w miarę możliwości dbać o to co nam staruszkom z urody pozostało.:D

MałaMiiii25 a Ty jeszcze nie przy książkach? Oj przydałoby się, bo polszczyzna u Ciebie w opłakanym stanie. Zakładasz kolejne topiki by pokazać wyższość 25latki nad 40tką? W ten sposób nie dasz rady..o ile w jakikolwiek dasz :p

poziom Twoich wypowiedzi wskazuje, że Ty Małą Mii 25 będziesz również za 10-15 lat... mentalnie ofkoz :(

"co tak naprawde kryje sie za ta forma grzecznosciowa "SZANOWNE" ???????" Zapewniam Cię, że nie to samo co za "SZACOWNE".

piękny dzionek bozia dała kafeteria, to też szkoła i to niezła nie idę do szkoły

Drogie Dziewczyny, jeszcze nie zimne, ale i nawet nie letnie (nie mylić z nieletnimi) jednym słowem gorące, ryczące czterdziestki przybywajcie na starej .... młody se ćwiczy będzie Wam zapisany dobry uczynek ;)

chociaż inicjację przeżyłem z rówieśniczką, to "poznałem co to seks" z doświadczoną nauczyła mnie czegoś, czego (mam takie wrażenie) Wy akurat ciągle jeszcze nie wiecie

co wy tam wiecie, "my zle i stare kobiety jestesmy" myślę, że jednak najbardziej właściwym słowem będzie "niedouczone" "juz nie moge scierpiec tego ogolnego trendu w naszych porypanych czasach ,ze liczy sie tylko" młodym i pieknym byc " - "stara a głupia" tak powiedziałbym, gdybym nie był dobrze wychowany. A ponieważ jest inaczej, to powiem tak: Starsza Siostro, zajrzyj na pudelka, to zobaczysz jak wyglądają celebrytki. Po zdjęciu tapety. Bez względu na to czy mają lat 20 czy 60. NORMALNA KOBIETA, świadoma swoich walorów, nie patrzy na TV. To tylko fotoshop.

"Kiedys liczylo sie to,czy ktos jest madry,wyksztalcony,,,dobry,,Dzis tylko,czy ma kase i jest mlody,,," Zapewniam cię, że jest inaczej. Dla mądrych, wykształconych i dobrych nadal liczy sie tylko to. Jestem mądry (nie mam kompleksów!!!) Uważam się za wykształconego. Kolejny fakultet nie jest wynikiem "tryndu", a świadomością, że "nie pozjadałem wszystkich rozumów". Czy jestem dobry? Tego nie wiem. Nawet jeżeli WSZYSTKIE DZIEWCZYNY mi to mówią. Zarówno te traktujace mnie jak "mistrza" jak i te uważające, że określenie "uczeń przerósł mistrza" jest PRZEDWCZESNE.