Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gallaanonimka29

Ile w koperte?

Polecane posty

Gość gallaanonimka29

Czy uwazacie, ze tylko obiad po slubie i deser na odchodne to przypadkiem nie stypa? Brat mojego meza bierze slub w Krakowie i zastanawiamy sie ile w takiej sytuacji nalezy wlozyc w koperte, zwazywszy na fakt, ze ma byc swiadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
nie uwazam tak. Do koperty wlozcie tyle na ile Was stac.Ale chyba nie mniej niz 500 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja277
ile? 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obiad i deser po slubie to obiad i desr po slubie a nie stypa Płakac tam bedziecie czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prezent slubny to nie zapłata za wesele... Skoro to brat i świadek ja dałabym 1000zł No ale to indywidualna sprawa...zalezy od poziomu na jakim zyjecie Wy i wasze rodziny, bo może u was standard to auto w prezencie;) W każdym razie was nie powinno obchodzic jakie jest wesle... zaoszczedzicie na sukni balowej to mozecie dać więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja277
ile? 0 ja ostattnio bylam na takich chrzcinach , obiad[ktory zabierali mimo ze ktos jeszcze jadl], deser i tyle ,godzina przy stole i spadajcie.nie dawalam kasy, dalam prezent dla dziecka i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zważywszy ze to jego brat
to te 500 zł bez wesela wydaje mi sie bardzo ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zważywszy ze to jego brat
co innego gdy para młoda orgaznizuje wesele, czasem dwudniowe, albo noclegi a co innego obiad i do domu :/ takie biadolenie ile was stać bez sensu jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalinowaKrólowa
Każdy robi jak chce. Jeden woli wesele, drugi obiad. Ile wypada dać? 200zł na parę będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalinowaKrólowa
Ale skoro to jest brat i świadek to dałabym 400zł za parę. Jeśli macie, oczywiście. Jeśli nie to 200zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalinowaKrólowa
Anja- a czego Ty byś jeszcze chciała na chrzciny?! Tańców do rana? :/ Wiadomo że na chrzest nie daje się kasy tylko prezenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja277
malinowa -krolowa jak sie zaprasza ludzi na jakąs imprezę to powinno im sie cos ofiarowac za to ,że dajesz kase lub prezenty.nie oczekiwalam spiewow czy tancow. oczekiwalam , ze bedzie mila impreza , a bylo bardzo sztywno . dziwil mnie tym bardziej fakt, ze rodzice dziecka , gdzie sie nie pojawią to pija i zjadaja wszystko co się da, a nawet wolają o wiecej , ale jak im przyszlo zrobic uroczystosc to gosciom dali fige z makiem.ale oczywiscie żądali kase dla dziecka[mimo ,że mogliby sobie z wlasnych wyplat sciany powyklejac banknotami 100 zł], a ja im na przekor kupilam pamiątkę dla dziecka.na komunię zrobie to samo . kasy ode mnie nie dostaną. moja kolezanka obrazila sie na mnie bo w dniu slubu cywilnego podarowalam jej prezent i powiedzialam ze reszte dostanie przy koscielnym [bo jakos glupio dawac tylko przy jednym], pozniej sie okazalo ze koscielnego nie planowali. ale tak to juz jest jak sie jest materialistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalinowaKrólowa
Bardzo dziwne masz podejście. Jak możesz iść do kogoś na ślub i dać mu tylko 'pół' prezentu informując że resztę dasz na kościelnym- to nie pomyślałaś że może oni nie chcą kościelnego bo by od razu go wzięli? To był bardzo duży nietakt z Twojej strony, moim zdaniem powinnaś przeprosić koleżankę i przyznać się że 'się pomyliłaś'. Co do chrztu- po pierwsze to nikt nie ma obowiązku robić chrztu. To, że zrobili go w restauracji to i tak dużo bo większość ludzi zaprasza tylko na mini obiad albo kawę i ciasto do domu. Na chrzest nie daje się kasy tylko daje się prezent dla dziecka- i tak jest wszędzie. Więc nic w tym dziwnego. To, że oni wszędzie oczekują a sami nie dali- coś jednak dali bo zaprosili Was do restauracji, czego więcej oczekiwać od chrztu? Są ludzie którzy od innych biorą a od siebie nic, ale oni jednak Was zaprosili. Zresztą, jak już napisałam- równie dobrze mogli nic nie robić, mają prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja277
Bardzo dziwne masz podejście. Jak możesz iść do kogoś na ślub i dać mu tylko 'pół' prezentu informując że resztę dasz na kościelnym- to nie pomyślałaś że może oni nie chcą kościelnego bo by od razu go wzięli? To był bardzo duży nietakt z Twojej strony, moim zdaniem powinnaś przeprosić koleżankę i przyznać się że 'się pomyliłaś'. slub cywilny brali , bo musieli , potem mial byc koscielny, ale zanim do niego doszło , rozstali sie. i niby za co mam przepraszac? owszem zaprosili do restauracji i po godzinie nas wyprosili jak byli u moich dzieci na chrzcinach to siedzieli dopoki sie alkohol nie skonczyl[a bylo go sporo, bo impreza byla tez spora] od kogos wymagają , ale od siebie juz nie .o to mi chodzi. dla mnie bez sensu jest dawc 1000 zl za 2 godziny "wesela" wystarczy 200

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja277
Reszta po koscielnym? Porażka pewnie mialam jej dac 1000 zl na cywilnym i 1000 na koscielnym z jakiej racji sie pytam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalinowaKrólowa
No ok ale to wygląda tak jakbyś uzależniała prezent od ślubu. Czyli co? Gdyby każdy tak robił jak Ty to mieliby się nie rozstawać i brać kościelny żeby dostać od Was resztę prezentów? :) Ciebie jako gościa nie powinno nic interesować czy oni będą brać kościelny czy nie bo to nie Twoja sprawa, zaprosili Cię na ślub więc powinnaś dać prezent a nie gadać im że dasz im resztę na kościelnym. Ja się nie dziwię tej Twojej koleżance że się obraziła, zachowałaś się co najmniej dziwnie i nie na miejscu :/ Skoro piszesz że Ty robiłaś wielki chrzest i oni siedzieli do końca- powiedz, a kto Ci kazał? Robisz jakąś ofiarę z siebie. Zrobiłaś dużą imprezę, zaprosiłaś ich to siedzieli. Sami nie mieli ochoty zrobić wielkiej imprezy więc nie zrobili. Gdzie problem? Nie każdy musi robić imprezy Twoim schematem. Rozumiem że są ludzie pasożyty którzy od siebie nic a od innych oczekują, ale Ty sama zrobiłaś wielką imprezę i ich zaprosiłaś, no chyba że się wprosili i wszyscy goście już poszli tylko oni zostali na siłę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalinowaKrólowa
To ile dajesz w kopertę zależne jest od tego na ile Cię stać i jaki jest stopień pokrewieństwa między Tobą a osobą zapraszającą. Ja zawsze daję 200zł-300zł za parę i tyle. Nie uzależniam kwoty jaką daję od tego czy to tylko obiad czy aż wesele- ja uważam że 200zł jest ok bo to nie jest zapłata za wesele i na tyle mogę sobie pozwolić, ale jeśli to byłby ślub np mojej siostry to dałabym więcej. To Twoja sprawa ile dajesz, ale nie dajesz za wielkość ślubu- każdy robi jak WOLI a nie jak TY chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja277
ja ich wcale nie chcialam zapraszac , ale wyboru nie mialam , to siostra mojego meza. jej mąz to taki sknera , ze nawet na jego urodzinach wysylal swojego tescie po wodkę , tylko ze "zapomnial" dac na nia kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalinowaKrólowa
To mogłaś wcale nie robić imprezy, albo zrobić też tylko mały obiad, albo po prostu ich nie prosić. Nie bardzo rozumiem Twój problem. Piszesz tak jakby Cię zmuszali do wszystkiego w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja277
chociaz we czworke nie przepadamy za sobą to nie miałam wyjscie , musiałam ich zaprosic , przeciez to siostra mojego męża a nie jakas kolezanka, czy znajoma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja Wiesz co? Jesteś strasznie zależna od tego "co robić się powinno" a potem się frustrujesz, jak ktoś wychodzi poza schemat. Tak, tak - ty robiłaś dużą imprę, wierząc że tak powinno się robić, że trzeba kogoś zaprosić "bo rodzina". Oni wyszli z odmiennego założenia BO MOGĄ a ty frustrujesz się tym, że MOGĄ. To tak jak z matkami polkami. "Trzeba mieć dziecko" a jak ktoś nie chce to jakiś zwyrodnialec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalinowaKrólowa
Pamiętaj koleżanko- nigdy nic nie musisz, to TWOJE życie i nikt nie może Cię zmuszać. Olej czasem to co 'wypada' a na pewno będziesz mieć spokojniejszego ducha i psychikę. Nie zawsze trzeba żyć tak aby zadowalać innych, dbaj o siebie i najbliższych a resztę olej jak masz chęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale kobiety to
mają problemy :O🖐️ nie każdy ma ochotę na zapierdalanie na weselu. nie wciskaj ludziom swoich gustów :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkgyi54rfdxgc
par.16.k.k mówi jasno: Taki czyn podlega karze , kochaniutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja277
dokladnie , nie mozna dawac kasy w kopertach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie uważam żeby to była stypa 🖐️ nie kazdy lubi huczne imprezy, moze ma złą sytuacje finansową ślub to ślub Dajcie w zaleznosci na ile was stać, myślę że 1000 byłoby ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Anja
"moja kolezanka obrazila sie na mnie bo w dniu slubu cywilnego podarowalam jej prezent i powiedzialam ze reszte dostanie przy koscielnym [bo jakos glupio dawac tylko przy jednym], pozniej sie okazalo ze koscielnego nie planowali." To w koncu go nie planowali czy sie rozstali przed planowaniem? Bo raz piszesz tak, a potem, ze wzieli cywilny i do koscielnego sie rozstali:D Zero kultury masz kobieto. Jak idziesz na slub niewazne jaki to dajesz prezent. Jak wiesz, ze bedzie koscielny jeszcze to mozesz na cywilnym dac skromniejszy, a nie uprzedzac, ze reszte dostana na koscielnym. A co to zebraki, ze maja reszte dostawac? I skoro koscielnego nie planowali to po co z gory zalozylas ze beda mieli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×