Straszne mdłości w 7tygodniu. Jak Wy sobie radzicie?

Witam, mam do was dziewczyny pytanie. Jestem w 7 tygodniu ciąży i coraz bardzie dokuczają mi mdłości szczególnie w godzinach popołudniowych. Próbowałam pić herbatę z imbirem ale niestety nie jestem w stanie. Jeszcze nie wymiotowałam ale coś czuję że niedługo zacznę bo mdłości z dnia na dzień są intensywniejsze. Czytałam że jakieś przekąski z rana przed wstaniem z łóżka są dobre ale ja nie jestem w stanie nic przełknąć przesz pierwszą godzinę. Ogólnie źle znoszę tą ciążę poprzednia była o niebo lepsza. Bardzo zależy mi na zmniejszeniu tych dolegliwości bo pracuję fizycznie po 8 godzin sporo czasu spędzam jako kierowca. Proszę napiszcie jak Wy sobie radziłyście? Słyszałam że niby coca cola pomaga.

W 7 tygodniu usunęłam pasożyta bo mdłości i obrzęk cycków nie dawał mi żyć.

zazdroszczę, bo mnie w ciąży nawet nie zemdliło :)

Oj mnie też strasznie męczyło. Teraz jestem w 21 tyg. i dalej jeszcze miewam mdłości ale mniej. Mnie pomagało właśnie zjedzenie kanapki, czy ciastka jeszcze w łóżku, ale też nie na długo. Pomagała mi ciepła herbata, zwykła gorzka. Robiłam sobie w termosie przed spaniem:p Pomagał mi miód, herbata z miodem, czy też kanapka z miodem.

Kiziamyzia29 to ja zazdroszczę Tobie :) Ja już mam dość a to dopiero poczatek.

też zazdroszcze braku mdłości:) mnie jeszcze strasznie zgaga męczyła. Na to jadłam migdały:P

Hmm o miodzie jeszcze nie słyszałam ale jestem w stanie spróbować wszystkiego żeby tylko pozbyć się tych mdłości albo chociaż je trochę zmniejszyć :)

O zgaga to mnie dopadła w pierwszej ciąży pod koniec to już jadłam sodę łyżeczkami hehe. Podobno jak ma się zgagę to dziecku włosy rosną nie wiem ile jest w tym prawdy ale mój się urodził strasznie kudłaty :D

No mnie akurat miód pomagał:) Na początku też miałam już dosyc ciąży. Marzyłam tylko żeby te mdłości się skończyły. W ogóle nie mogłam nic jeśc, tylko pomidory. Teraz już jem większośc rzeczy, ale i tak nieraz źle się czuje.

heh, też o tych włosach słyszałam:) A ile w tym prawdy to nie wiem:) Teraz już zgaga mi przeszła, jednak początków miło nie wspominam:P

Mnie puki co nie odrzuciło od niczego jem normalnie ale dopiero w godzinach popołudniowych ale ja nigdy rano nie lubiłam jeść. Tylko martwię się tymi mdłościami bo jednocześnie robi mi się słabo a jak wspomniałam dużo jeżdżę. W poprzedniej ciąży kilka razy zdarzyło mi się zasłabnąć no a z pracy nie chcę rezygnować... ehh :)

Tak to jest jak się nogi bezmyslnie rozkracza.... :p

nooo niestety z mdłościami tak szczerze chyba nie da się nic zrobic. Jedynie je załagodzic. Ale to i tak mało pomaga, przynajmniej u mnie. Trzeba je przetrzymac i tyle:p

2837827 najpierw się zapytaj jak było a później komentuj dla twojej informacji ciąża była planowana. A po wypowiedzi wnioskuje że mówisz to z własnego doświadczenia. Pozdrawiam.

ja leżałam i oglądałam tv jak miałam mdłości i piłam herbate miętową

No niestety ale spróbuję z tym miodem a może faktycznie mi pomoże :)

Monika89Monika oj też bym tak chciała no ale niestety trzeba pracować :)

2837827 ciekawe jak bedziesz miec kiedy dziecko też tak powiesz do swojej, żony, męża

na chorobowe idz, ja ciaglam juz od 5 tyg ciazy

jeszcze chorobowe od 5 tyg. suki durne biorą... potem zadnej kobiety nikt nie chce zatrudnic. Pewnie po to tylko sobie dały zrobic brzuchy zeby lezec... kurwa...

Monika89Monika no u mnie nie jest z tym tak łatwo 2 tyg temu miałam podpisać umowę bo juz mi się okres próbny skończył no ale coś mój szef zwleka ale on taki jest niewyrywny. Jeszcze mu nie powiedziałam że spodziewam się dziecka. A druga sprawa muszę się dowiedzieć jak tu jest ze zwolnieniem bo mieszkam w UK. Ale obawiam się ze nie jest tu tak łatwo bo zawsze w przychodni słyszę żeby brać paracetamol i pić herbatę. A z reszta jestem strasznie negatywnie nastawiona do tutejszej służby zdrowia. Jak poronilam kilka miesięcy temu to nawet nikt mnie nie zbadał. Tylko usłyszałam nic się nie stało tylko pani poroniła. Ehh...

2837827 idź poproś żeby ktoś cię kopnął w dup. to może rozum z dup. do głowy ci przejdzie.

na macierzynski :O Kurde, nawet tu sie matki polki wepchaja.

Mi tez na mdlosci nic nie pomagalo...

no właśnie Matki Polki spiedralajcie na macierzyński.... :p Czytac o porodach i karmieniu cycem....

2837827 no to wypowiedz się na temat "karmienia cycem" a jeśli nie masz nic na ten temat do powiedzenia to nie zaśmiecaj internetu.

a ty ciężarna idz spac, kto to widziała żeby o tej porze przesiadywac na necie... Nie wiesz że komputer szkodzi dzidzi? :p

Tak samo jak czytanie głupich wywodów dla Twojej informacji u mnie nie ma nawet 20 a i dziękuję za troskę ;P

Czy któraś z Was zna jeszcze jakieś skuteczne sposoby??