przetłumaczycie mi to na angielski?? :):):)

Mam do napisania 3 krótkie teksty. 1. W ten weekend odwiedzą mnie moi rodzice. Bardzo sie za mną stęsknili. Może będziesz mogła ich poznać. Mam zamiar pokazać im Londyn. Czy mogłabyś mi polecić jakiś dobry hotel lub pensjonat w pobliżu? Z góry dziekuje za pomoc. 2. Przepraszam, że nie ma mnie w domu, nie martwcie sie o mnie. Zostałam zaproszona przez moich serdecznych znajomych, Darka i Kasię. Znamy się od dawna. Zjemy wspólnie obiad i powspominamy dawne czasy. Mieszkają w Ipswich. Czy mogłabym prosić abyście po mnie przyjechali następnego dnia rano? 3. Kursanci! Z powodu choroby nauczyciela, nastąpiła zmiany sali w której mamy zajęcia. Zajęcia odbywają się w sali 123, dojdziecie tam idąc korytarzem prosto, schodami w dół a następnie w lewo. Proszę przynieść podręczniki i cwiczenia. Zajęcia będzie prowadziła Pani YXZ. Pomożecie??

zapomniałam dodać, że w tekscie nr 1 piszę do gospodyniu domu w którym mieszkam i nie wiem czy mogę zwracać się do niej tak bezpośrednio?? ale w angli chyba nie używa sie Pan/Pani?? jak myślicie?

Jak wpłacisz piątaka na konto Babeczki w kropeczki to ci może coś pyknie, wiesz, doktoranci filologii angielskiej na Uniwersytecie w Sorbonie się cenią

dziecko matury nie zdasz, skoro kilku zdań po angielsku nie potrafisz napisac

Koniec odrabiania prac domowych za śmierdzących leniuchów. Napisz tekst tak jak potrafisz to ci poprawię błędy. Co jest dzisiaj z wami? Niedługo będziecie szukać frajerów, którzy wam całe strony tekstu przetłumaczą, a wy nawet dziękuję nie powiecie.

myszellina: piątaka to ja ci mogę podesłać, żebyś sobie bułkę z makrelą kupiła bo z głodu już tracisz fason od rana.

babka tiii, jaki tii zasadniczy niedobry babka :(

Od rana co najwyżej ty możesz mdleć z nadwyrężenia swojej prawicy i wzroku od siedzenia przed monitorem. I milcz jak do mnie mówisz śmieciu, idź się przewietrzyć

jejku co wy jesteście tacy złośliwi? przetłumaczyłam sobie ale obawiam sie, że nie najlepiej, kilku słów nie znam a mimo tego, że znalazłam je w słowniku to nie wiem jak je ułożyć w zdaniu. Uwielbiam tych co od razu wyzywają od leni itp. Jak nie chcecie mi pomóc to nie - przecież nikt Was nie zmusza. Tylko nie wiem po co od razu te obelgi. I skąd wiesz, że nawet dziękuje nie powiem? Znasz mnie czy co??

Posługując się retoryką tego forum i twoją własną odpowiem, że śmieć to cię wychował. Na chamkę i prostaczkę. Panuj dzido nad swoim językiem nienawiści bo już jednego bana wyłapałaś za swoje mądrości.

BwK zna wszystkich, a najlepiej tych, których nie zna, a myśli, że zna Przerąbane masz Soloness, ale chociaż Ci topik podbiję :P

...a siedzę bo na tym polega moja praca. I nic ci do tego. Zajmij się swoim życiem, o ile masz jakieś bo dyszysz nienawiścią jakby cię ktoś lał po tym niewyparzonym dziobie od rana do nocy. Nick adekwatny do poziomu

BwK produkuj się jeszcze, świetnie Ci idzie, mam ubaw po pachy panujący nad sobą śmieciu

babka groźny tii, babka, jaki tii fajny jest fuknij jeszcze babka :)

Ho ho, to jeśli poziom określamy po nicku..... :D:D:D Kryptopedał? Wiedziałam

2 I'm sorry that I'm not at home, do not worry about me. I was invited by my affectionate friends, Darek and Kasia. We have known for a long time. We'll eat lunch together and we will remember the old days. They live in Ipswich. Could I ask you to come after me the next morning?

soloness: Ale jakby się jeleń trafił to nic byś nie zrobiła, co? Warto sprawdzić bo może akurat jakiś się trafi. Na drugi raz pisz co masz gotowe i ktoś bankowo pomoże poprawić.

myszellina: Poza prowokacjami nic innego tu nie robisz. Słabe życie. Żenada.

a jeszcze pyknę takie pees, gwoli ścisłości Napisałeś gdzieś, że praca zajmuje ci 2/4h dziennie. Z tego co widzę, gnijesz tu cały dzień pees2 Nie tłumacz się, uświadamiam ci tylko jakim jesteś przegrańcem

i po co ty się tyle produkujesz babeczka? Nie chcesz pomóc to wypier.dalaj a nie franzolisz tu od godziny. paszoł wont!

dobra, czułam, że tak to się skończy. Na kafe nie może się jeden temat utrzymać, żeby nikt się nie obrażał. ehhhhh

myszellina: Poza prowokacjami nic innego tu nie robisz. Słabe życie. Żenada. Jestem dozgonnie wdzięczna za darmową, acz wnikliwą psychoanalizą. Coś jeszcze? :)

**psychoanalizę, żebyś znowu się nie doyebał jak do tej laski od angielskiego, z której rżałeś przez trzy posty, bo zgubiła literkę :)

3. Because of teacher's ilneess, there has been a change room where we have classes. Classes are held in room 123, you will reach there walking straight down the hall, down the stairs and then left. Please bring textbooks and exercises. Classes will be led Mrs. XYZ

Bo miałem na myśli pracę, która nie pozwala mi tu siedzieć i tak bywa też. A kiedy mogę to sobie siedzę. I daj sobie na luz idiotko bo naprawdę masz jakąś obsesję chyba jeżdżenia po ludziach i tworzenia plotek/intryg. Lecz się gówniaro póki czas bo niedługo w realu będzie to samo

no i jak? stringusie w hipopotamki oferuję co ti na to babko? spotkanko? śliczny tii :):):):):)

O widzisz autorko, jednak znalazła się dobra dusza, która Ci pomaga :)

Nie znasz sprawy i przekręcasz znowu. Jesteś totalnie jebnięta. EOT.

asdas dzieki bardzo, nooo troche sie różni od mojego textu :):) do babeczki w kropeczki - strasznie z Ciebie jad wyłazi, żółtko Ci nie weszło dzis czy co?? zawsze taka jesteś? Jak nie chcesz pomóc to nie wiem po co obrażasz wszystkich na około. i proponuje żebyś nie wypowiadała sie na temat osób których nie znasz.

dorzucę nosidełko na jaja i paroweczke to co? słodki tii