Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana 121

jak dalej bedzie wygladalo moje malzenstwo

Polecane posty

Gość zalamana 121

zaczne od tego ,ze jestem z mezem od dwoch lat ale od 3 miesiecy jestesmy malzenstwem.nie zawsze bylo u nas kolorowo ale teraz to juz sama nie wiem co sie dzieje...wiadomo proza zycia ,ale czy musi sie tak to toczyc.maz caly czas mowi mi jaka to ja jestem wredna, ze jestem pojeb....ze to ja krzycze i teraz wychodzi ze jego byla zona byla we wszytskim lepsza ode mnie bo slysze tylko...bo iwona umiala mnie sluchac,umielismy rozmawiac...a zapomnial jak mowil mi na poczatku naszej znajomosci jak zalil sie na nia ,ze bylo mu zle pod kazdym wzgledem z nia ...a teraz w dodatku mamy problem w lozku...maz niema ochoty sie ze mna kochac..kiedys sie kochalismy prawie codzinnie a teraz nawet go nie umie podnicic.mowi mi ze poprostu niema ochoty i nie umie sie kochac... chce zaznaczyc,ze nie obwiniam za wszytsko jego. jestem typem choleryka ale otwarcie mu to powtarzalam od pierwszego spotkania...nigdy go nie oklamalam...czego nie moge powiedziec o nim.wielokrotnie mnie oklalam. skrzywdzil a ma do mnie aki wielki zal...a dlaczego nie patrzy najpierw na siebie?? caly czas mowi mi ze to ze mna jest cos nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 121
prosze pomozcie mi bo zwariuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość być albo mieć
lecz się; na głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 121
dlaczego ja mam sie leczyc??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×