Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojejkuuuuu

Co byście zrobiły gdyby Wasz przyszły teść po prosił podżyrowanie kredytu?

Polecane posty

Gość ojejkuuuuu

Wiedząc, że przyszły teść ma smykałkę do interesów i inwestycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym podżyrował chyba tylko najbliższej rodzinie, i to zależy jaka kwotę, Chociaż z mojej rodziny to nikt nie brał by kredytu. Mają raczej zasadę że żyją za to co mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowo_tym_razem___
przyszla tesciowa mojej corki (sa razem od 8 lat, znamy sie dobrze - pewnie mlodzi byli by juz po slubie gdyby chcieli, ale nie chca, mieszkaja razem od lat. Pozyczylam jej spora kwote i teraz caly czas sie martwie czy mi odda bo moja sytuacja w miedzyczasie sie pogorszyla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nikomu nie podżyrował. Jestem przeciwnikiem instytucji żyranta, to sposób żeby ludzie zbyt biedni na kredyt, zbyt niepewni go dostali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkuuuuu
Wiem, że jak się nie zgodzę to się skończy wielka życzliwość do mnie. Ale jestem na nie, wiem jak się skończyło branie kredytu o mojego brata ciotecznego gdy mieszkał wraz z teściami. Wysiudali Go a przed ślubem tacy mili i życzliwi :o Boję się, bo dla miłości rzucam dobra prace, wyprowadzam się z rodzinnej miejscowości jakim jest Warszawa i będziemy prowadzić rodzinny interes, który jest bardzo rentowny. Ale teraz mam przeczucie, że te podżyrowanie to jest "cena" za to wszystko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkuuuuu
Jeśli tak to ja dziękuje, bo jeśli ma być tak "Ty będziesz prowadzić firmę ale za to podżyrujesz" i jeszcze moja druga połówka "Tylko nie mów Rodzicom" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam ten bóóól
Powiedz, że nikomu nie żyrujesz i kropka. Nawet jeśli się obrazi to mniejsza cena, niż pół życia spłacania cudzych długów, wierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkuuuuu
No to od weekendu w Jej małej miejscowości będę persona non grata :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam ten bóóól
Grata, nie grata, to pikuś w porównaniu z kilkoma latami oszczędzania na jedzeniu w razie czego. Nie warto, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coś nie tak
Wyprowadzasz się z Warszawy, będziesz u Nich oraz u partnera/ki, ich firma, jeszcze podżyrowanie kredytu wypisz wymaluj niewolnictwo. No jeszcze podżyrowac można 5-6 tysięcy ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfbgfx
a nie możesz powiedzieć, że masz już kredyt i bank nie daje ci zdolności? Moja kuzynka nalegała aby mój tata jej podżyrował kredyt ale na szczęście nie dostał zdolności bo miał już jakiś kredyt. To dobra wymówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera pieniądze potrafią rozpieprzyć wszystko, przyjaźń, miłość, rodzinę. To znaczy jeśli wchodzą w grę. Jak to mówią : Chcesz stracić przyjaciela? Pożycz mu pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkuuuuu
Jedynie co może mnie uratować, że umowa mi się kończy za cztery lata, ale jak chcieli aby podżyrować mojej Mamy pożyczkę to nawet nie patrzyli na to, lecz z mojej strony zgody nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkuuuuu
Dokładnie lukas mogą i teraz się boję, bo nie wiem o co chodzi. Mam się dowiedzieć w weekend. Ale jak słyszę, że mam spytać się w pracy o swoje średnie zarobki to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkuuuuu
Umowa mi się kończy za cztery miesiące a nie cztery lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhdsffs
ja bym się nie zgodziła nawet dla bliskiej rodziny, jeśłi to byłby wysoki kredyt, nie warto ryzykowac, to im powinno być niezręcznie, że postawili cię w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhdsffs
to może powiedz, że planujesz wziąc kredyt w ciągu najbliższych lat i nie możesz sobie blokoac drogi, żyrując komuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na miejscu Twojej przyszłej żony w ogóle nie pozwolił bym na to żeby mój ojciec wyskoczył z taka propozycją. To jest stawianie Ciebie w niezręcznej sytuacji. Według mnie przyszły teść jest bezczelny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież jeszcze nie jesteście rodziną, takie zobowiązania finansowe, a jak by się (czego Ci nie życzę związek rozpadł) to teść może to wykorzystywać i specjalnie nie płacić. Przecież jesteś dla niego obcym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkuuuuu
Ale jest pierwszą osoba, którą mi ufa. Ale teraz rozmawiałem, że podobno to miał być taki "żarcik" (zobaczyć moją reakcję) a propozycja ma dotyczyć z goła co innego na temat przyszłej firmy ehhhhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak też może być
nie bądź głupi i nie daj się wykorzystać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak też może być
żarcik? dziwne poczucie humoru, ciekawe czym jeszcze cię zaskoczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedziałbym mu
że nie mam zdolności kredytowej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedziałbym mu
a po wczytaniu się w temat. NIE IDŹ NA TAKI UKŁAD JAK TRZEBA TO RZUĆ LASKĘ nigdy ale to nigdy nie rzucaj dobrej pracy dla laski i wyprowadzki do jej rodziców :O🖐️ niech ona się przeprowadzi do warszawy i też będziecie sobie razem żyć. jak ona chce robić komunę na stałe z rodzicami to szkoda czas u na taką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkuuuuu
Poznaliśmy się w Warszawie ale po skończeniu studiów postanowiła wrócić do swojej rodzinnej miejscowości i rozwinąć rodzinną firmę. Ja przystałem na to i na dodatek budowa własnego domu już się zaczęła. Od wielu lat marzyłem, żeby wyprowadzić się z Warszawy mimo, że to miasto moich pradziadów, tu ginęli za Polskę członkowie mojej rodziny podczas powstania warszawskiego. Ale przeprowadzka ma być wtedy kiedy skończy mi się umowa, co jak co pracuje przy.... komornikach. I się juz naoglądałem jak nawet żyranci tracą swój dobytek, bo zaufali drugiej osobie. I to mnie przeraża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic.koniec i tyle. ze predzej pojdziesz zglosisz sie do taliba zeby walczyc w swietej wojnie jako zamachowiec.ze nie podpiszesz nawet wlasnemu ojcu, ze nie chcesz i nikomu nie dasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkuuuuu
Swojej Mamie odmówiłem, gdy popadła w tarapaty, niestety po swoich alkoholowych wyskokach, biorąc pożyczki bez opamiętania a teraz żałuje... Ale wiem, że jeśli chodzi o żyrowanie, związek zapewne się rozleci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×