Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jadwiga hederman

20 latki tez jestescie rozczarowane zyciem ???

Polecane posty

Gość jadwiga hederman

??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonija1990
co masz na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonija1990
Ja jestem szczęśliwa. Tylko trochę s kasą jest lipa, ale w sumie pieniądze nie są najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadwiga hederman
np waszymi marzeniami i planami z czasów gdy mialyscie nascie a zderzeniem sie z rzeczywistością ? tą beztroską i tymi mocnymi uczuciami ? "poznawianiem świata" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonija1990
Kretynko, jak byś nie wiedziała to Z jest koło S...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonija1990
To właśnie ty mnie nie szanujesz, robiąc aferę z tego, że zamiast Z napisałam S...z resztą nie ważne, bo nie o tym jest temat. Jadwiga, masz na myśli podróże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadwiga hederman
nie podróże, raczej to szaleństwa zwiazane z byciem nastolatka , optymizm i mysl ze wszystko sie moze zdarzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Bielyje Rozy
Gówno Cię obchodzi czyjaś ortografia, lepiej zajmij się swoim żałosnym życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och, ile tu jadu, wystarczy komuś zwrócić uwagę to już podnosi się larum, żebym wracała do swojego 'żałosnego życia'. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, w zyciu mam duzo szczescia ;) pozatym ciesza mnie ogromnie male rzeczy, jestem optymistka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonija1990
Dobra weź wypierdalaj, pewnie nie masz co robić i siedzisz całymi dniami przed kompem wytykając ludziom błędy. Miodek się znalazł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość begiebe
ja mam 20lat :) w styczniu juz 21, buuu.... studiuje w Pl, teraz jestem rok w Niemczech, na wymianie studenckiej. jestem pesymistką i czasami mam wrazenie, ze za malo korzystam z zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość begiebe
dobra skonczmy juz to dogryzanie. wychowywalam sie tylko z tatą i dwiema straszymi siostrami, dostaje rente po mamie, wiec od ok 3 lat utrzymuje sie sama- tzn moje zachcianki, bo mieszkam z tata. liceum przecieklo mi przez palce, teraz po czasie bardzo miło wspominam to co robilam...ale jestem zla, ze nie mialam jakiejs super paczki przyjaciol albo ze nie robilam czegos "wiecej". pierwszy rok studiow- nudy. teraz siedze w DE i narazie tez nudy... czy jestem za bardzo wymagajaca, za bardzo pesymistyczna, czy naoogladalam sie za duzo "idealnych" seriali o amerykanskich nastolatkach? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdwedfwcfwew
Tak jestem. Myslalam, ze na studiach bedzie fajnie, ze znajde prace, samodzielnie sie i bede korzystac z zycia. Studia sa do d****, pracy i kasy brak, gnije u rodziny w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ronin86
Ja jestem trochę starszy ale z przodu też 20, pracuje zawodowo od ukończenia technikum, stawiam na rozwój, przez 5 lat, udało mi się nauczyć w końcu angielskiego, niemieckiego jestem zmuszony używać w pracy więc, aktualnie znam, dwa języki, niedługo się bronie, kończę właśnie inżynierie produkcji, i wydaje mi się, że jestem aktualnie zadowolony z życia, mimo młodego wieku zarabiam hmm no właśnie za mało, zawsze ma się mało, same opłaty to ok 1600 zł mi schodzi z wypłaty, więc dość sporo ale rozwój i chroniczny brak czasu z jednego kursu na szkolenie, i do szkoły i tak dalej, i myślę że nie jest źle, aktualnie jestem sam, jestem singlem, a dlaczego hmm.. wydaje mi się, że boję się zaangażować, gdyż może to przekreślić moje plany i wytyczone cele, boję się, że znów zostanę wykorzystany, a mnie takie upadki, potknięcia bardzo drogo kosztują, wciąż o niej myślę... Kobiety to potrafią być okrutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość begiebe
Ronin, fajnie ze dążysz do udoskonalenia siebie,ale moze byloby dobrze, gdybys znalazl czas na dziewczyny? :) a ja ciagle sama. z jednej strony jest mi dobrze, z drugiej chcialabym, zeby chlopacy to bylo dla mnie cos normalnego. i zebym za pare lat mogla pomyslec, ze wykorzystalam mlodosc- i nie chodzi mi tu o miłosc fizyczną z kazdym napotkanym chlopakiem :p tez jestem ambitna i chcialabym sie samodoskonalic, ale moje lenistwo ma nade mną władze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość begiebe
wiecie kiedy bedziemy tesknic za mlodoscia? jak bedziemy stare/starzy. teraz ja np uwazam, ze studia bardzo mnie rozczarowaly, a ten wyjazd do Niemiec to klapa, ale za pare lat pewnie oddam zycie za powrot do mlodosci. kurcze, mam dopiero 20lat, a juz sie martwie starością :D ale ja to zawsze tak sie martwie na zapas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×