Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wojtekzpiwnymioczami

Podałem kolezanke za swiadka na policję- obraziła się

Polecane posty

Gość wojtekzpiwnymioczami

czesc, mam pytanie. Mam dobrą kolezankę, którą lubię. Jakis czas temu podałem ją ( bez pytania) na swiadka w pewnej sprawie, którą zgłosiłem na policję. Gdy jej o tym powiedziałem - Paulina dostała piany, zrobiła mi awanturę- że jak mogłem jej nie zapytać o zgodę, jestem chamem nieliczącym sie z jej uczuciami, ona nie ma ochoty włóczyc sie po sądach i przesłuchaniach itp. Obraziła się i milczy od kilku tygodni. Miała rację czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszalootta
Teraz może mieć problemy, bo nie ma ochrony danych, poradź jej że może napisać podanie na komisariacie z prośbą o ochronie danych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekzpiwnymioczami
podałem tylko jej imię i nazwisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekzpiwnymioczami
zadne dragi, tylko nękanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na etapie kolezenstwa
jak to prawda to tak,miala racje bez dwoch zdan a jak tego nie wiesz to znaczy ze jestes żałosny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toomson85
Proste że miała racje, miałem podobno sytuacje bez mojej zgody pseudo kolega wziol mnie na swiadka na policji. Chodziło o wybijanie szyb na przystanku przez kiboli. Tyle że miałem na tyle rozumu że na policji powiedziałem ze nic nie widziałem mieszkamy w dość małym mieście. Tamci dali się na mówić i zeznawali na policji i w sadzie. Po kilku tygodniach po sprawie i jeden i 2 chodzili pobici ale tej sprawy już nie zgłaszali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miala racje tez bym
to jeszcze lepiej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekzpiwnymioczami
próbowałem załagodzic sytuację- zapraszałem na kawe, odmówiła nie chciała ze mną gadać:( przeciez nie chciałem jej zrobić krzywdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekzpiwnymioczami
albo moze sama ma cos na sumieniu i dlatego boi się policji???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×