Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rypli

siedze i placze ..

Polecane posty

Gość Rypli

jest piatek maz w pracy a ja siedze i rycze nie mam nikogo nie mam znajomych rodzina delko smutno i cholernie :((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rypli
nawet tutaj mnie ignorujecie mam smutne zycie ;( wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna jaka taka owaka
A skąd jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikki***
a dlaczego nie masz znajomych i rodzina tak daleko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rypli
maz dzwoni do mnie co 2-3 godziny bo wie ze siedze i rycze wie ze czuje sie sama w tym kraju nie chce tak dalej jak to zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rypli
mam 26 lat cala rodzine mam w Pl. mieszkam w portugali juz ladnych 5 lat i nie mam tu moich znajomych nie mam nikogo oprocz meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez 5 lat nikogo nie poznałaś? nie pracujesz? taki piękny kraj, taki cudowny klimat, takie widoki a ty siedzisz i ryczysz? no nie mogę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna jaka taka owaka
A mąż Polak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rypli
znam portugalski i hiszpanki jezyk nie ma znaczenie zreszta czuje sie samotna mam znajomych ale sa to raczej znajomi meza a nie moi ...jestem z natury niesmaila nie latwo nawiazuje nowe znajomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rypli
zreszta tutaj dziewczyn olewaja mnie bo jestem polka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rypli
co zadna sie nie wypowie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenaaaaaaaa
Hej, ja tez mieszkam daleko od rodziny i przyjaciół...jestem tutaj dopiero nie cały rok, języka nie znam póki co,ale si uczę po za tym tez jestem samotna. Staram sie jednak myśleć pozytywnie, mam cudownego męża,niedługo będziemy mieli dzidziusia :) Perspektywa mieszkania w Polsce bez męża była by gorsza, wiem b po ślubie ponad rok byliśmy osobno, wszystko pięknie ładnie spotkania z koleżankami itd. tylko ze one wracały do swoich ukochanych a ja do pustego mieszkania...wole być tutaj z mężem ;) kocham Go i tam gdzie On tam ja ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za miesiac jade do hiszpani ez sie boje ze pewnie bede ryczala po nocach za znajomymi mam nadziej ze sie tam jakos odnajde A Ty moze zaprzyjaznij sie z kims nie musz byc 2-3 osoby wystarczy jedna tak na dobre i zle :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenaaaaaaaa
Mam pytanie, po tych 5 latach jeszcze sie ńie zaklimatyzowalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenaaaaaaaa
No chiba- zobaczysz zaklimatyzujesz sie, wystarczy tylko odpowiednie podejście ;) nie ma co sie łamać, sama to sobie tłumaczę a Hiszpania piękna i ciepła nie to co u mnie brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak szczerze powiem Ci
Uwierz mnie w Polsce też nie jest łatwo i miło. Do naszych rodzin i znajomych mamy ponad 300 km Pracujemy oboje z mężem i ledwo, ledwo od pierwszego do pierwszego... Nie mniej praca za granicą ni jak nas nie pociąga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rypli
zaklimatyzowalam sie jest wszytko ok. ale jak on pracuje w nocy to czuje sie bardzo samotna nie mam z kim wyjsc nik do mnie nie przyjdzie moja jedna znjoma wyjechala na rok do boliwi i jestem sama i ciezko mi z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rypli
tak hiszpania to piekny kraj ale jak jestes od rodziny i znajomych taaaaaak deleko i nachodza chwile co siadasz i ryczysz bo to i tak silniejsze od ciebie :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenaaaaaaaa
No to rozumiem, noc wpływa na smutne przemyślenia...mam podobnie jak mój maz zasnie a moze skayp? Ja bardzo często urzadzam nocne pogaduchy z przyjaciółkami i to ńie tylk z polski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domyslam sie ze ciezko bedzie na to jestem przygotowana mam tylko nadzieje ze co wieczor plakac nie bede tak to jest zyc z dala od bliskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rypli
lenaaaaaaa dzis piatek watpie zeby ktos z e znajomych z Pl siedzial w domu :( dzieki wam ze odpisujecie troche juz mi lepiej kochane jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rypli glowa do gory ! noc szybko zleci i maz wroci wtulisz sie w ramiona ukochanego i poczujesz sie o niebo lepiej 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenaaaaaaaa
Ojj ile ja sie wyplakalam nadal płacze,bywają chwile w których chce wrócić ale wystarczy ze zobaczę jak moj Maz tak bardzo sie stara by nam tu dobrze było, wtedy coś mnie ściska w sercu i wiem ze moje miejsce jest przy nim. Do Polski wybieram sie dopiero w wakacje coś koło lipca-echhh nawet o tym nie myśle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenaaaaaaaa
ja jutro cały dzień sama, dziś zreszta tez prawie do nocy...ale daje radę, musze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rypli
Lenaaaaaa Ty dopiero rok a ja juz 5 lat :( ciezko jest naprawde no chiba dzieki za mile slowa y gracias por el animo 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×