Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klaustrofobia

wywoływanie porodu boli??

Polecane posty

Gość klaustrofobia

co to znaczy? moj akol, bedzie miła jutro, po co to sie robi? czy nie mozna czekac az samo dziecko sie urodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podlacza cie do
kroplowki z oksytocyna - akcja bedzie szybka - bedzie bolalo jak cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaustrofobia
ok ale po co to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idę sobie zbadać szyjke macicy
Najpierw przez 3 dni podaje się zastrzyku uczulające, a potem dopiero kroplówe z oksytocyną na wywołanie... i albo się wywoła albo nie... znam 2 przypadki gdzie oksytocyna nie zadziałała i próbowano ponownie za 2 dni... poród wywoływany oksytocyną bardziej boli, tzn. skurcze sa silniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quantemala
jak to po co?nie ma nic bez powodu...jesli mija juz wystarczajaco dlugo od wyznaczonej daty porodu i dalej nic, to wtedy sie go wywoluje, albo gdy pojawiaja sie inne problemy...po prostu trzeba naturze troszke pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfasfaadfa
mi przedwcześnie odeszły wody płodowe, akcja porodowa nie następowała, bo nie miałam skurczy i m.in. w takich wypadkach jest podawana oksytocyna w celu wywołania akcji porodowej. Dziecko bez wód płodowych nie może przebywać w brzuszku mamy, bo grozi to różnymi komplikacjami. W międzyczasie dostawałam też antybiotyk, aby nie doszło do zakażenia organizmu, właśnie przez ten brak wód płodowych i brak skurczów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfasfaadfa
ja od momentu odejścia wód do porodu miałam przez 20 godzin okropne bóle(prawdopodobnie powoduje je dziecko, które nie ma wód płodowych) i jest to tzw. poród na sucho. Po podaniu oksytocyny może bóle się trochę wzmogły(ale przez ostatnie godziny i tak były koszmarne),, ale za ta urodziłam w ciągu 45 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riRiri
Po to, że dziecka nie można przenosić zbyt długo, bo wody płodowe starzeją się, potrafią zzielenieć, zmienia się ich ilość, co nie wpływa dobrze na dziecko, może doprowadzić do jego śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam wywolywany porod oksytocyna 8 dni po terminie niby rano w ten dzien jak mialam sie stawic na wywolanie dio szpitala to skurcze mnie wziely zaczelam miec o 3 w nocy a jak bylam o 7 rano w szpitalu to mialam połora centymetra rozwarcia dopiero. skurcze ustały to dali mnie na sale przed porodowa o 14 znow ale wtedy juz naprawde mocne... po 2 godzinach skurczow dalej poltora centymetra to dali oksytocyne myslalam ze zejde z tego swiata co 2 minuty skurcz i to tak bolesny ze... eh...w koncu o 23.30 po 8.5 h cholernie bolacych skurczy przyszla na swiat moja coreczka 3120 wagi i 55 cm co tam bol... najwazniejsze ze byla juz ze mna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pecherz z wodami mi przebijali tez ale jesli nawet bym nie zaczela rodzic to i tak bym musiala miec juz wywolywany bo lozysko bylo juz w 3 stopniu dojrzalosci dosc dlugo i bylo [poprostu stare i jakos tam moglo zaszkodzic malej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli bardziej bo wszystko przychodzi naraz po kroplówce ale czasem wywoływanie jest konieczne jeśli dziecko jest tydzień czasem 2 tygodnie po terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam najpierw założony żel na szyjkę na wywołanie i po 4 godzinach intensywnych skurczy - dodam ze nie bolesnych nic sie nie rozkrecilo Na drugi dzien kroplowka z oksytocyna i tez nic Takze czasem wywolywanie nie skutkuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszytkieśrodki podaje się po to by wywołać skurcze macicy i rozwarcie szyjki Jeśli ciąża jest przenoszona lub akcja porodowa nie rozwija sie np. są bóle i skurcze a nie ma rozwarcia PS:Klaustrofobio to TY?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poboli pobili i przestanie jak dotkniesz i zobaczysz juz swoje maleństwo zapomnisz o wszystkim ;-) pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitocin
ja mialam porod wywolywany tydzien przed terminem ze wzgledu na wysokie cisnienie. Nie wiem czy boli bardziej czy mniej bo to byl moj pierwszy porod... ale jak juz skurcze byly nie do zniesienia po dwoch godzinach dostalam znieczulenie i potem juz wszystko szlo jak ta lala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyemigruj do uk
Boli jak cholera,ja jedno rodzilam z oksy drugie bez i normalnie pieklo a niebo jak porownac te porody ...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ventolinka
boli strasznie, 16 h sie meczylam z oxytocyną bo dziecko bylo za wysoko, nie obnizalo sie wcale. ciagle brak rozwarcia. skonczylo się cesarką. ale przy oxy myslalam ze umre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mozeeeeeeee
ja miałam podobnie jak koleżanka wyżej 14 godzin na porodówce. dziecko nie chciało wejść w kanał rodny .. kilka godzin skurcz za skurczem. brak rozwarcie ...skończyło się cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wywołanie porodu może odbyć się przy pomocy różnych metod: - odklejenia dolnego bieguna pęcherza płodowego (metoda najmniej inwazyjna, stosowana w przypadku ciąż powyżej 41. tygodnia), - podania oksytocyny (syntetycznego hormonu, wywołującego skurcze) za pomocą kroplówki, - podania dopochwowo żelu prostaglandynowego. Niestety częstym skutkiem ubocznym wywołania porodu są silniejsze i bardziej bolesne skurcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli jak diabli. U mnie wywoływali trzy dni- 1 dzień oksytocyna nic nie dała, drugi dzień cewnik foleya ból po założeniu masakra, 3 dzień zdjęcie cewnika i kolejna oksy. W skrócie- myślałam że umrę- ból w krzyżu jakby mi ktoś kręgosłup łamał. Nigdy więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli poród się sam nie zacznie to masakra. Wywoływanie porodu to prawdziwe tortury: oxy - po niej bóle są o wiele silniejsze i bardziej bolesne cewnik foleya : zakładanie boli bardzo- to jest na rozwarcie masaż szyjki - prawdziwy koszmar boli straaaasznie - to jest tez na rozwarcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×