dziwne objawy - czy to ciąża??

Witam i z góry przepraszam za być może dla większości z Was bzdurny topic, ale jestem jeszcze zielona w tych sprawach. Otóż.. ostatnią miesiączkę miałam 17 października i trawała 5 dni, od pewnego czasu jestem w ciągu dnia bardzo senna, codziennie muszę zrobić sobie drzemkę bo inaczej padam na twarz, od wczoraj wieczora nękają mnie nudności i wymioty - nic nie mogę zjeść bo od razu jest mi niedobrze. zrobiła wczoraj test ciążowy ale wyszedł negatywny - jest chyba za wcześnie na test więc się nim nie sugeruję. Czy wg was doświadczonych to mogą być pierwsze objawy ciąży? Kiedy powinnam zrobić betę aby wynik był miarodajny?? Dodam jeszcze że kochamy się z mężem bez zabezpieczenia i bardzo czekamy na dzidzię :) pozdrawiam

jak czekasz na maleńtwo to nawet głupia zadyszka może się wydać objawem:D najlepiej wykonaj test w dniu oczekiwanej miesiaczki, a jak @ nie przyjdzie powturz test po 2 dniach to już powinien być wiarygodny a jak będzie ciaza to napewno pokaze pozytyw;]

Ja też właśnie mam jakieś dziwne objawy tylko, że ja miałam "okres" lub coś co go przypominało tylko przez jakas godzinę czy dwie w dniu co miałam go dostać, tak samo jak ty jestem ciągle zmęczona, nawet jak nic nie robię, wymiotowac jeszcze nie miałam okazji ale czasem czuje sie troche niedobrze, np. dziś wypiłam kawę samokowała trochę dziwnie, inaczej niz zawsze i jest mi troche niedobrze po niej... Ciagle boli mnie głowa i jestem jakaś zflaczała... Test robie w poniedziałek... Ja tez mam tutaj temat swój na tym forum i mi koleżanki - forumowiczki powiedziały , ze najprawdopodobniej jestem w ciąży... No ale test pokaże...

no właśnie nie chcę się nakręcać niepotrzebnie a potem rozczarować, a z drugiej strony jestem niecierpliwa i chciałabym juz wiedzieć :P

to po co siedzisz na tym forum skoro takie tematy ci przeszkadzaja? dziewczyny nie fiksujcie tylko testujcie:) sama po sobie wiem jak to jest, im bardziej się nakręcicie tym bardziej będziecie smutne że test pokazał wam 1 kreske:( życze powodzenia i fasoleczek;]

a kiedy powinnam zrobić betę? po dniu spodziewanej miesiączki czy można wcześniej?

wiesz tego to ja ci nie powiem bo nigdy nie robiłam... pewnego dnia @ nie przyszedł, poczekałam pare dni, @ dalej nie było więc zrobiłam test i w tedy wielki płacz i radość:P pamiętam to jak dziś jak o 4 rano żuciłam się na swojego faceta oznajmiając mu ze będzie tata:P a on biedny wyrwany ze snu nie wiedział co powiedzieć:D:D

a kiedy wg was najwcześniej test płytkowy może wykryć ciążę. i czy pora wykonania testu naprawdę ma takie znaczenie??