Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kowi

czy mozna nauczyc faceta okazywania uczuc?

Polecane posty

Gość LamaLula
Skoro nie masz ochoty na sex to gdzie tkwi problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LamaLula
Byłaś molestowana przez swojego pijanego ojca, który zmajstrował Ci dziecko, które teraz wychowuje z Tobą ten pantoflarz nie mający ochoty na sex z Tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co Ty piszesz, nie mam dziecka z ojcem! Nie mam ochoty na seks, bo weszła rutyna do zwiazku! A ja nie bede zawsze wszystkiego inicjotować!Niech sie on postara i zrobi cos, ze mnie zacheci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość looooserku
autorka chyba jakas pijana jest widocznie nie wytrzezwiala jeszcze po wczorajszej bibie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjka;a
Powinnaś mu być wdzięczna, że wziął Cię z cudzym dzieckiem, sierotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LamaLula
Czyli dziecko nie jest z Twoim ojcem, nie jest też z facetem, z którym mieszkasz... bo napisałaś, że kocha je JAK swoje... Więc? Może jemu z takich samych powodów nie chce się sexu z Tobą i może też czeka na Twoją inicjatywę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem wdzieczna, ale to nie wszystko.Chce byc kochana i szczesliwa. Jest z reszta wiele takich zwiazków. ze facet wychowuje nie swoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LamaLula
Poza tym... jeśli kobieta nie ma ochoty na sex to czuje wielką ulgę, że jej facet nie "molestuje", że nie musisz bronić się przed tym i wymyślać bólu głowy. Więc nie rozumiem Twojego problemu. twoje wypowiedzi są niespójne. Zarówno w temacie ojcostwa Twojego dziecka, jak i tych kwestii związanych z brakiem potrzeby sexu i brakiem sexu jako takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak oczywiscie, czyli on jest dla niego ojczymem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LamaLula
Niestety, ale on może czuje tak, że gdyby nie ON, to byś gniła z ojcem. Więc jakby on rozdaje karty w tym układzie. To ON odmienił Twój nędzny los. Może przemyślał kilka spraw i może go równie dobrze odrzucać od Ciebie, jako od kobiety. Ale może jest na tyle odpowiedzialny, że skoro powział decyzję o opiece nad cudzym dzieckiem, to będzie to ciągnął. Pytanie jak długo. Dla dziecka życzę Ci, aby jak najdłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie do konca ztym seksem tak jest. Po prostu boje się, ze przez to zwiazek rozpadnie się wczesniej czy pozniej. Brak ochoty na seks moze byc spowodowany brakiem uczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze piszesz, moze czuc sie lojalny. Kocha dziecko, mnie moze nie. Stad brak mamietnosci i seksu. Ja go nie pociagam, on mnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duzo mi pomógł w zyciu, jest dla mnie jak przyjaciel.Teraz jest lepiej, bo mam prace. Co mam robic? Czy jest szansa zeby to przetrwało? Nie mozemy byc tylko ze soba dla dziecka.A jeszcze najwazniejsze. A jeszcze najwazniejsze Chcemy kupic mieszkanie. Moze poczekac z ta decyzja?Moze powinnismy wychodzic czesciej razem, cos zrobic zeby uczucie wzrosło? Chce z nim byc, ale z miłosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LamaLula
No wydaje mi się, że akurat Ty pretensji mieć nie powinnaś. Sama mówisz, że on Ciebie nie pociąga. Pewnie swego czasu kierowałaś się tym, żeby dziecko miało ojca, żeby mieć jakąś stabilizację, dach nad głową, który on Ci zapewnił. Pewnie sądziłaś, że wszystko inne przyjdzie z czasem. No, ale bywa, że nie przychodzi. Swoją drogą to musi być dziwny facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie nie przychodzi, moze za mało ja sie staram. On twierdzi ze mnie kocha. Co zrobic zebym go pokochała?Czy to jest mozliwe? Mozemy byc wspaniała rodziną, bo naprawde to wartosciowy człowiek. Jakbym go kochała to pewnie by była ochota na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawdopodobne
w całej tej opowieści jest trochę niespójności autorko albo sama nie wiesz czego chcesz albo zmyślasz jak można żalić się na brak seksu a jednocześnie nie mieć na niego ochoty?! po za jak możesz mówić że kochasz go chcesz z nim być jemu też zależy a za chwile że nie pociągasz go a on ciebie a chcesz sexu? zaczynam się gubić czego właściwie oczekujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawdopodobne
no a teraz pytasz czy go jeszcze pokochasz?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LamaLula
Nie wiem. Miłość albo jest albo jej nie ma Pewnie gdyby pociągał Cie seksualnie byłoby łatwiej, byłoby normalnie. Bo musi być jakiś impuls do miłości. I zazywczaj zaczyna się od chemii, od pociągu seksualnego etc. Wy tego nie macie. Jesteś w trudnej sytuacji. Na Twoim miejscu nie myślałabym o żadnych zmianach... ze względu na dziecku... jeśli oni mają dobry kontakt. Możesz wpaść z deszczu pod rynnę. A wierz mi, mało który facet akceptuje cudze dziecko, nie mówiąc o miłości .... Często dochodzi do przemocy fizycznej lub psychicznej etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawdopodobne
a co do pytania czy go pokochasz jeśli do tej pory nic nie czujesz obawiam się że już raczej nie poczujesz. albo się kogoś kocha labo nie i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LamaLula
Być może autorka ma 18lat np., sama otrzymała złe wzorce, jest po prostu zagubiona totalnie we wszystkim. w tym co czuje, czego się od niej oczekuje, czego ona oczekuje etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawdopodobne
możesz się przyzwyczaić do takiego życia albo coś z tym zrobić myślę że gdybyście odkryli siebie na wzajem wspólne pasje wyjścia rozmowy wiele by wam to dało. może warto spróbować może romantyczny wieczór trochę alkoholu zdziała cuda:P życzę wam tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawdopodobne
ja gdy widzę że rutyna zjada naszą namiętność robię wszystko by tak nie było nie liczę tylko że m coś zrobi sama wymyślam czego jeszcze nie próbowaliśmy... i dzięki temu jest ciekawie a m dzięki temu nabiera większej ochoty i sam nie raz coś dorzuca od siebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje. Muszę z nim byc, ale miłosci jest ciezko. Moze jeszcze przyjdzie miłosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem moze chaotyczna w wypowiedziach. Bede sie starała równiez utrzymac ten zwiazek, zrobie wszystko zeby uczucie przyszła i ochota na seks.Czas okaze co bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za wypowiedzi i rady, sa naprawde cenne. Dzis kupie jakies winko i do dzieła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawdopodobne
z ta miłością to raczej wątpię żeby od tak przyszła wiem po sobie próbowałam się zmusić żeby pokochać naprawdę fajnego faceta(on mnie kochała) ale nie dało rady więc go zostawiłam on nie mógł tego zrozumieć... po jakimś czasie poznałam faceta i od razu czułam coś czego nigdy wcześniej nie przeżyłam po prostu wiedziałam że to jet to jestem z nim szczęśliwa już 7 latek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawdopodobne
a myślałaś o wspólnym wyjściu bez dziecka może ktoś by zajął się dzieckiem żebyście mogli pobyć tylko ze sobą! radzę zrobić coś innego np wybrać się na ściankę wspinaczkową coś co może was zafascynować wybrać się na kurs salsy albo degustacje wina :P po drodze w samochodzie też można nieźle rozpalić namiętność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawdopodobne
mnie np nudzi sex tylko w małżeńskim łożu dlatego piszę że warto spróbować czegoś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz rację musimy wyjsc razem bez dziecka bo bylismy razem bez dziecka tylko w tamtym roku na Andrzejkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×