Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlaczego on nie chce jeść ?

dlaczego on nie chce u mnie jeść?

Polecane posty

Gość dlaczego on nie chce jeść ?

Hej ;) od ponad miesiąca spotykam się z fajnym chłopakiem ale nurtuje mnie jedno, on nigdy u mnie nie je nic! jak ma przyjść to zawsze przygotowuję przekąski jakieś (nie mówię o obiadach dwudaniowych i deserach :D) - ciastka, chipsy, ciasto, robię desery jakieś, lody kupuję a on tylko pije u mnie herbatę. no wkurwia mnie to trochę bo dla mnie to normalne, że jak ktoś przychodzi to się go czymś częstuje. a jak jest u Was? dodam, że się nie zatruł u mnie niczym nigdy bo nic nie zjadł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiadomkka
Ale co on odpowiada? Zawsze nie dzięki, nie jestem głodny? Nawet jak siedzi kilka godzin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikuśny
moze nie lubi smieciowego zarcia, zrob mu kanapke z kielba to moze zje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego on nie chce jeść ?
odpowiada "nie, dziękuję" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ćlamle przy żarciu
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo mozeeee
ma cukrzyce i nie jada takich rzeczy albo w ogóle nie jada takiego szajsu bo trzyma linie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urughaijka
wstydzi się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie jadam
i ladnie mowie "nie, dziekuje". Co w tym zlego. Co sie martwisz? Wiecej zostanie dla Ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kogo nie zapomnisz?
ja tez nie lubię przekąsek, wolę dobry kawał mięcha 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiadomkka
A jaki ma charakter? Jak jest nieśmiały, to może rzeczywiście się wstydzi. A proponujesz mu tak jak ktoś napisał kanapki zamiast słodyczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wejasieja
ciastka, chipsy, ciasto, robię desery jakieś, lody super jedzenie ;/ nie pomyslalas o zwyklej kanapce z serem lub jakas wedlina ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego on nie chce jeść ?
ale on nigdy nic przy mnie nie je, nie rozumiem tego. kurcze, to naprawdę wkurwiające bo się człowiek narobi czasem (a różne rzeczy mu serwowałam, od ciast po pstrągi) i teraz już jak ma przyjść to nawet nic nie kupuję tylko sprawdzam czy jest herbata. nawet soku nie chce żadnego. chyba coś z nim nie tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cham i prostąk
Według mnie .Wstydzi się.może je dużo.To co mu proponujesz to lubi,ale boi się że jak spróbuje to zje całą paczkę chipsow.albo nie je faktycznie takiego jedzenia.Krótko się spotykaćie.Zapros go do restauracji i mniej więcej będziesz wiedziała co lubi po tym co zamówił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie jak ktos takim szajsem czestuje to tez nie jem co w tym dziwnego moze nie je takiego dziadostwa tak jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqweqwe
To jakie sa mozliwosci: wampir, żyd ze schzofrenią, typ brzydzący się wszystkim poza jedzonkiem własnej mamusi?? Albo masz brudne naycnia, zle gotujesz... Lub ma tak popsute zęby ze boi się jesc w towjej obecnosci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja prawie na pewno też bym nic nie jadł. Jak idę do kogoś to bardzo sporadycznie lub w ogóle nie częstuję się. Nie wiem dlaczego, tak poprostu mam. Jak czuję się głodny to idę do domu i tam jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urughaijka
"To co mu proponujesz to lubi,ale boi się że jak spróbuje to zje całą paczkę chipsow." hahah :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqweqwe
moze cukrzyk? Albo ma alergię na gluten?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak sie brzydze u kogos zjesc to tez mowie ze nie mam ochoty do rodziny zabieram swoje jedzenie bo tak lubie ;) oni jedzą co innego a ja ze swoim jedzonkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urughaijka
Pamietam jak ja kiedys kupilam sobie chipsy i cole i zamierzalam zrobic sobie wspanialy wieczór, ale zadzownila do mnie kolezanka czy pojde z nią na imprezę no i wrocilam z tej imprezy z kolegą który był u mnie pierwszy raz i zjadł moje czipsy i wypił colę ;( w ogole sie nie krępował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiadomkka
A może zapytaj go wprost. Ja pamiętam jak mój kiedyś na początku jadł kanapki, które robiłam, a potem zaczął coś kręcić nosem. Jak zapytałam, czy mu nie smakuje moje jedzenie czy jak, to wypalił, że on nie lubi warzyw. Haha. A ja wszystkie kanapki zawsze z mnóstwem warzyw robiłam. No to się dostosowałam. I śmiałam się z niego później, że zamiast powiedzieć wprost to zjadał to wszystko grzecznie. A on, że temu, że nie chciał być niekulturalny. Tak to z nimi jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze jest chory na fenyloketonurie?zapytaj go Takim osobom bardzo mało co mozna jesc.Maja scisła diete Akurat herbatę pic moga. Nic tylko wprost zapytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego on nie chce jeść ?
tak, od razu brudas jestem :D jestem normalną dziewczyną, w domu mam czysto ;) właśnie teraz tak się zastanowiłam, że on przenigdy nic przy mnie nie zjadł! spotykamy się od ponad miesiąca ale znamy się z pół roku. kurcze, coś musi być na rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gimpens
Spotykasz się z nim miesiąc, serwowałaś mu masę różnych rzeczy, czyli co, ciągle widujecie się u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cham i prostąk
:) no trochę nieskładnie:).Ale znam takie przypadki.np. Mój narzeczony jak widzi na stole 5 schabowych to woli tego nie ruszać bo te 5 by zjadł sam.Mówi,że woli tego nie ruszać,bo tylko by sobie smaka narobił zjadając dwa.Kiedyś byłam na imprezie z nim.My i druga para.Znajoma naszykowala jedzenia a on po imprezie do mnie hasło:gdybym chciał to bym to wszystko co stało na stole zjadł sam!...Dużo je i jak ma coś "posmakować" to woli nic nie jeść.Od kiedy mieszkamy razem to mu gotuje..Ziemniaki na jednym talerzu,mięso na drugim talerzu a surówka na trzecim..a chudy jak palec:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem o kim mówisz
no wk**wia mnie to trochę bo dla mnie to normalne, że jak ktoś przychodzi to się go czymś częstuje. a jak jest u Was? dodam, że się nie zatruł u mnie niczym nigdy bo nic nie zjadł dlatego że łatwo mu się zęby psują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×