pomóżcie

Doradźcie mi co mam zrobić by facet do mnie wrócił, ostatnio na baletach się troszkę pokłóciliśmy i nastąpił koniec, byliśmy razem 3 lata i mamy wspaniałego małego synka, mieliśmy wiele planów i pomału je realizowaliśmy. Na pewno mnie kocha bo niema innej opcji, ale stwierdził wczoraj że on nie chce już tak dalej.... nie wiem o co chodzi bo byliśmy szczęśliwi ja zajmowałam się dzieckiem i domem robiłam wszystko by było dobrze. na pewno w gre nie wchodzi żadna inna... napiszcie bo juz nie mam sił... chciałam porozmawiac z nim w cztery oczy ale niestety sie nie udało ...

Daj go do telefonu, ja z nim pogadam.

tak i dlatego nie rozumiem... wczoraj jeszcze mówił mi prosto w oczy że jestem dla niego najważniejsza że kocha i to bardzo ale nie możemy być razem ponieważ on nie daje rady!!!!

Tak to jest jak dzieci zaczynają się bawić w małżeństwo i do tego robią sobie dzieci.

dzieci???? on ma 25 at ja 23

Dokonałaś złego wyboru decydując się na takiego partnera i ojca dla dziecka. Teraz ponosisz tego konsekwencje. Zauroczenie minęło i koniec miłosci i wspólnych planów. Przygotuj się na twarde lądowanie. Trzeba było myśleć.

Tu wiek nie ma nic do rzeczy. On przynajmniej wyglada na niedojrzałego do zwiazku i do ojcostwa.

ale co mam zrobić .... stwierdził ze to ja zawiniłam....

Otulona piertolisz jak zwykle :-P

ja pomimo tego ze jestem młoda jetem osoba co lubi siedziec w domku gotowac obiadki itd wszystko dla tego jedynego!!! nie wychodze nigdzie sama, nigdy go nie zdradziłam ani nie okłamałam .... co mam zrobic :( strasznie mi na nim zalezy przy nim czułam sie szczesliwa.... jeszcze wczoraj nie czułam bólu a dzisiaj to jest jakas masakra