Samotna mama

Jak sobie radzić w ciężkich chwilach

Hej czy są tu jakieś samotne mamy ? Wychowuja sama synka 11 miesięcznego, jego ojciec wlasnie poznał nową kobiete i zupełnie nie wiem jak mam sobie z tym poradzić i poukładać ?:(

normalnie znam wiele samotnych mam i wszystko świetnie sobie radzą dziecko dodaje sił i energii do działania :)

też mam 11 miesięcznego synka i córkę 5-letnią i wierz mi że niejednokrotnie wolałabym być samotna mama bo mam wrażenie że mam jeszcze jedno dziecko na wychowaniu :) rozumiem że jest ci ciężko bo nie masz oparcia w mężczyźnie ale wierz mi żadko kiedy zdarzaja się faceci którzy np przewiną dziecko, nakarmią, wykompią itp więc i tak jesteśmy z tym same a przynajmniej odpada ci pranie, gotowanie i prasowanie dla chłopa :)

Wiem o tym ze dodaje sił bo od 11 miesięcy zupełnie sama go wychowuje bo nie mam rodziców , dopiero od miesiaca zostaje u dziadkow od strony jego taty bo zaczelam pracowac , tylko ze wiem ze teraz bedzie ona dla neigo najwaznejsza a my pojdziemy na drugi plan, ida swieta , do tej pory radzilam sobie swietnie ale teraz sie boje jak bedzie

Do tej pory mielismy dobre kontakty ze soba a teraz ja juz widze zmiane z jego strony , w swieta mielismy do jego rodzicow jechac a teraz nie wiem czy powinnam

będzie dobrze facet rzecz nabyta a dziecko największy skarb na świecie :) nie zapomnij tylko o sądownie przyznanych alimentach bo jak z tamtą sobie tez dziecko zrobi to faktycznie pójdziecie na dalszy plan i to obawiam się że dużo dalszy niż drugi

jeśli jego rodzice zapraszają ciebie i malucha to jasne że tak przecież to dziadkowie dziecka :)

Własnie nie chciałabym zeby odniesli wrazenie ze mam ich w 4 literach , tylko ze wiesz jak to jest , mam swiadomosc ze on wolalby z kims innym tam byc , to była wpadka - taka jest prawda ale jak sie urodzil filip zaczelo sie jakos ukladac a teraz z dnia na dzien dowiedzialam sie ze jest ktos inny , nie chcialabym zeby Filip nie mial z nim kontaktu ale ja nie moge z jednej strony patrzec na neigo a z drugiej strony brakuje mi , pierwszy raz jestem na forum wiec moze pisze jak potrzaskana ale uwazam ze czasem dobrze pogadac z kims obcym :)

hej jaj jestem samotną matką dokładnie od tyg maż odszedł do innej która jest z nim w ciąży! jest ciężko ! nie umiem się odnaleźć wychowuję sama dwie córki 6 lat i 14 m-cy

hej, no to witaj w klubie , ja tez mam ten problem ze nie umiem sie ogarnac ,w sumie sama wychowuje go od urodzenia ale zawsze byl jego ojciec mimo ze nie mieszkalismy razem a teraz go nie ma