Strasznie boje sie lotu samolotem

Tak 2-3-5 godzin ciezko wytrzymuje, ale teraz mam leciec 11 godzin. Jak to wytrzymac ????

tak jak 2-3-5 tylko dluzej

normalnie, tak jak ja 3 dni autokarem z 20 min postojami co 4 godziny.

Tylko dluzej.... Wsiadam, start ...mocny drink, potem jedzenie, znowu mocny drink i byle by nie wytrzezwiec, zakupy na pokladzie ( zawsze cos taniej) jeszcze troche i drink i londowanie . 11 godzin , to nie moge byc wypita i jak to znies ???? Ktos lecial ???

Tylko dluzej.... Wsiadam, start ...mocny drink, potem jedzenie, znowu mocny drink i byle by nie wytrzezwiec, zakupy na pokladzie ( zawsze cos taniej) jeszcze troche i drink i londowanie . 11 godzin , to nie moge byc wypita i jak to znies ???? Ktos lecial ???

a dokąd to lecisz tak długo? chyba nie do Au.... 11 godzin :o pamiętaj jakie to ryzyko ja najdłużej leciałam chyba 3 godziny i już mnie szlag trafił

lot samolotem to igranie z losem...mała awaria oznacza pewną śmierc,a kazdy dziwny stukot w samolocie może ją zwiastowac...masakra

weź coś na uspokojenie tylko nie persen ani melise bo to huja daje idz do lekarza niech zapisze ci cos na recepte i zazywaj w razie takich schiz jak np lot samolotem ja zazywam leki przed wizytami u dentysty i przed podrozami tyle ze nie powietrznymi mam jechac do berlina i sie boje drogi bo zle sie czuje w trasie

londowanie? do londynu tyle sie nie leci

Latam tak 2-3 razy w roku tam i spowrotem .Teraz AirBerlin, 11,5 do Los Angeles.Tak daleko nie lecialam, najdalsza podroz do Dubaj 5,5 i bylo ciezko.

Pozdrawiam z Neapolu! Dokładnie z autobusu służbowego. Znowu szczęśliwa przylot. A teraz jedziemy ho hotelu, a jutro pobuszujemy po mieście.

Szczęśliwy przylot.

Stewardessa to ja - jak to rozumiec ????

doskonale Cie rozumiem, ja z racji tego, ze mieszkam za granica to jestem zmuszona latac czesto, ale to tylko 65min w powietrzu na szczescie, najdalej lecialam 2.40 z Dublina do Gd i juz mnie szlag trafial :/ pic nie moglam bo z dzieckiem, ale jakbym tylko mogla to bym sie upila ( tylko ze ja sie boje chodzic do samolotowego wc wiec pic nie moge :P ) szykuje sie psychicznie na wylot do Kanady, tez sie zastanawiam jak to zniose, na pewno wezme ipoda z muza na 11h albo jakies filmy, najchetniej wzielabym tabsa nasennego i zasnela ale to sie tak nie da, strach nie da mi zasnac :(

jakos, ale dobrze miec ipoda lub wziac laptop z jakimis filmami fajnymi do obejrzenia. Ja mieszkam w Kanadzie i niestety podroz trwa bardzo dlugo. Najpierw prawie 10 godzin o Toronto a pozniej jeszcze prawie 4 godzin z Toronto do innego miasta. Ciezko jest- nie powiem, ale po pierwsze na takich dlugich lotach mozna troche pospac, puszczaja jeden dlugi film do obejrzenia tak ok. 2- godzinny, mozna tez posluchac w sluchawkach radia(przy kazdym siedzeniu jest wejscie na sluchawki i kilka stacji do wyboru). sa tez ok. 3 posilki- jeden cieply i 2 zimne. Tak ze czas jakos zleci. Czasem trafi sie mily rozmowca, mozna tez wziac jakas ksiazke. Da sie przezyc chociaz doopa boli hehhe. Moje dzieciaki pierwszy raz w zyciu lecialy samolotem wlasnie na takiej dlugiej trasie i przetrwaly- Dasz rade i Ty! Powowdzenia:)

Mam to samo i panicznie boję się latać. Już dzień wcześniej zaczynam chorować...Samo wejście na pokład, start itd są ok najgorszy jest lot kiedy coś zaczyna trząść albo stukać wtedy mam oczy jak talerze :D Najdłuższy lot z Helsinek do Chin jakoś przeżyłam, a teraz planuje Bangkok i pewnie z sercem w gardle ale dam radę, więc ty też dasz :)