BUTELKA Z wężykiem- warte uwagi ?????????

http://www.youtube.com/watch?v=cl2fgsGPGtM&feature=related

mysle ze warte, szkoda ze nie widzialam tego wczesniej..i cenowo tez niezle

Fajna sprawa.

Mnie sie to nie podoba. Takie malutkie dziecko chyba by wolało, zeby przy jedzeniu ktos je przytulił i trzymał w ramionach, a nie karmił przez wężyk, na dystans.

ale ta butelka to jest w sytaucjach kiedy nie ma sie wolnej reki zeby wziasc i nakarmic,albo na spacerze... sa plusy napewno.. to nie rpzeszkadza w przytulaniu dziecka :)

No jak tam kto chce i uważa. Ja lubię, jak na wszystko jest miejsce i pora. Nie podoba mi się np., jak moja koleżanka wsadza swojej córce 3-miesięcznej butelkę w dziób, okłada jakimis pieluchami i dziecko je jak z jakiegos podajnika, bo mama chce teraz akurat isć na spacer. Dla mnie to jest bajzel na kółkach. Dziecko szybko ma swój rytm jedzenia i po prostu się je karmi, a potem wychodzi na spacer. A jak niespodziewanie zgłodnieje, to mozna sie zatrzymac, usiąść na ławce i nakarmić. A potem sie widzi kilkulatki, co w poczekalni u lekarza muszą jesć jakies paluszki czy kanapki, bo są nauczone, ze gdzie stał, tam srał

Patent fajny, ale obraz troszkę kojarzy mi się z dzieckiem chorym, niewiem czemu...