Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AndyMandy

Pomocy!Co zrobić żeby nie cierpieć w związku lub po rozstaniu??

Polecane posty

Gość AndyMandy

Mój związek to przykład odi et amo (nienawidze i kocham), razem źle, ale oddzielnie jeszcze gorzej... Jesteśmy ze sobą ponad 4 lata. W tym czasie mieliśmy tyle trudnych kłótni, że nie jestem w stanie ich zliczyć... Kilka razy się też rozstawaliśmy (ale na max 10 dni) Kocham go i wiem, że on mnie też. Ale coś jest z naszym związkiem nie tak. Kilka dobrych dni, kilka nijakich i mnóstwo paskudnych - i tak cały czas. Kłócimy się o różne rzeczy. Czasem drobiazgi, które nagle urosły do rozmiarów mega-problemu, a czasem na prawdę ważne sprawy (te zazwyczaj zostają nierozwiązane....) Nie potrafimy ze sobą rozmawiać, on cały czas uważa, ze go atakuję, czepiam się i zaczyna sieze mną licytować (że ja cośtam kiedyś źle powiedziałam/zrobiłam - nagle mu się przypomniało). Myślę, że najlepszym rozwiązaniem byłoby rozstanie, ale nie potrafię bez niego żyć. Próbowałam... Ale zawsze jak do tego dochodzi mam ochotę po prostu umrzeć. Serce mnie boli - ale to fizyczny ból, jakby miało wybuchnąć. Teraz znowu jest między nami gorzej. Zaczął kłótnię, a teraz nie chce zrobić nic żeby poprawić sytuację... Nie wiem już co mam z tym zrobić i piszę jak naiwna nastolatka na forum myśląc, że ktoś mi pomoże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AndyMandy
Problemem nie jest to, że zraziłam się do męzczyzn albo nie mogłabym z żadnym być, tylko to, że nie potrafię się rozstać z tym obecnym, bo go Kocham, ale w tym związku cierpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obcas
0/10 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AndyMandy.....twoj zwiazek sie rozleci, zanim ty bedziesz na to gotowa. Jesli non stop sie klocicie i nie ma spokoju, to musisz wiedziec, ze faceci gorzej znosza takie sytuacje i predzej sie wycofuja z takiego ukladu, nawet jesli kochaja. Kobieta zwykle, mimo ze jest nie do konca szczesliwa, potrafi w takim zwiazku pozostac. Facet szybciej wymieka. Niedlugo juz nie bedziesz miala problemu, no chyba ze sie pozadnie wezmiesz za ten zwiazek i za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AndyMandy
Ale co to znaczy "wziąć się za ten związek i za siebie"? Ja na prawdę staram się być dla niego jak najlepsza, wiem, że ma ciężką pracę i mu wiele rzeczy odpuszczam. Zawsze o nim myślę, staram się sprawiać mu przyjemność, czy to drobiazgiem, czy miłym słowem... On też nie jest dla mnie zły. W naszą rocznicę przeszedł samego siebie - było cudownie. Często mi mówi albo pisze smsy, że mnie Kocha. Zawsze mogę do niego przyjść z każdym problemem (ale tego nie nadużywam, przecież nie chodzi o to, żeby wylewać wszelkie żale na ukochaną osobę). A mimo to, ciągle się pojawia coś co nas dzieli.Sami to robimy, ranimy się wzajemnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malo wiesz o zyciu .........
dotrzec sie proponuje.................................... zazwyczaj jest tak z eto kobieta łagodzi wszystkie spory..........wiec jak jest jakas kłutnia to musisz ty to zalagodzic.......usmichnac sie przytulic i bedzie wszystko dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upiór o poranku
nie słuchaj tych bzdur... chjyba, że interesuje cie w związku rola plastra na odciski :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malo wiesz o zyciu .........
jakiego plastra??????? proste jak sie dwoje ludzi kluci to nalezy to probowac jako zalagodzic........i probowac ile kto ma sily i ochoty.....a jak sie ewidentnie nie da to tez co kto lubi.....jak ktos sie lubi meczyc to spoko ....a jak nie to tego kwiatu jest pol swiatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość specylska
Nie da się nie cierpieć po rozstaniu. Musisz przejść tę fazę... jeśli na siłę będziesz starała się ją ominąć wypierając cały ból do podświadomośći, zrobisz sobie tylko większą krzywdę, której efekty mogą wyjść po latach lub będziesz miała objawy psychosomatyczne. Wszystko w życiu jest po coś, i ma swój czas. Musi być czas na żałobę. To naturalne. Tego nawet domaga się nasz organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Da się nie cierpieć po rozstaniu. Sam porzuciłem wiele dziewczyn i w ogóle nie cierpiałem, więc wiem co mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AndyMAndy
Zazwyczaj właśnie ja doprowadzałam do zgody. Przy rozstaniach on się od razu załamywał, że to już koniec świata, już nic się nie da zrobić i zachlewał sie do nieprzytomności zamiast pomyśleć. Zawsze wszystko ja musiałam robić i już mnie ta rola zmęczyła. Ja się staram żeby jakoś to było, ale też ja jestem atakowana jak tylko go o coś poproszę, o czymś wspomnę... Gdyby nie to, że go ciągle Kocham, to już dawno bym go rzuciła, bo są chwile kiedy doprowadza mnie do szału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylem z dziewczyna 9 lat, Mam 25lat ona o rok mlodsza. Co prawda nasz zwiazek nalezal do burzliwych, rozstawalismy sie chyba z 5 razy, mimo wsyztsko zawsze ja kochalem. Ktoregos wieczoru doszlo do klotni i rozstalismy sie mimo iz moja partnerka mowila ze tez tego nie chce,ale wiadomo w nerwach rozne rzeczy sie robi....ja nastepnego dnia juz zalowalem. Ona nie chciała już powrotu. Zacząłem robić wszystko by ją odzyskać, jednak wszystko na nic…. Zdecydowałem się w końcu na urok miłosny ( u zachwalanego tu perun72@interia.pl) i w końcu powróciliśmy do siebie…. Układa się nam kapitalnie, jesteśmy szczęsliwi jak nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udało mi się odzyskać chłopaka po rytuale zamówionym na stronie http://magia-anielska.pl Uwierzcie są jeszcze rytualisci którzy znają się na magii i są uczciwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×