Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

W sam raz

Jak to jest z tym jajkiem - na miękko?

Polecane posty

7? Matko... to na twardo już będzie. Nie gotuję dłużej niż 3 minuty, ostatnio nawet 2,5 jest ok. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afasfdasfasfasffffffff
Na miękko wystarczy tak 3 minuty nie dłużej, ale licząc od momentu gotowania się wody, bo w tedy wkładamy właśnie jajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale zawsze jak gotuje 3 minuty, to białko jeszcze się nie ścięło i jest miękkie, a mi chodzi o to aby żółtko było tylko miękkie. Teraz gotowałam 4 minuty i w sumie było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wkładam jajek do wrzątku, bo pękają. :) Wkładam do zimnej wody, od momentu zagotowania jakieś 2,5 minuty max. Fakt, może to i wychodzi 7 w sumie. Sprawdzę wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie 5 to czesto bialko jest niezciete fuuu nienawidze tego, dlatego zawsze wole gotowac 7 min, ale jak ktos napisal wyzej w praktyce nie zawsze wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Multimedia
To, co na pisze moze wydaje sie smieszne, ale to prawda. Otoz ja gotuje jaja na miekko dokladnie 6 min. Wkladam do wrzatku, wczesniej osolonego, koniecznie jajka Z LODOWKI! Troche Nalezy uwazac bo pod wplywem duzej roznicy temperatur moze sie zdarzyc, ze moga peknac przy wkladaniu do tego wrzatku. Jestem po 30tce I nauczylam sie gotowac jajka na miekko dopiero 3 lata temu :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatka....................
wkladam jajka do wody klade na piec zapalam. od momentu gdy woda zacznie bulgotac to 3 minuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam na miękko.
Ja wkładam jajka z lodówki do zimnej wody i od momentu zabulgotania gotuję 2,5-3 minuty, w zależności czy jajko większe czy mniejsze (zazwyczaj kupuję małe jajka, unikam XXLek).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze gotuje
5 i pół minuty, i białko jest sciete 'na twardo' a zoltko plynne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soft-boiled egg
2 minuty od momentu zagotowania wody, ale też różnie może wyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×