Zazdroszczę mojej koleżance, bo

Po pierwsze, ma bardzo ładną cerę, a ładna cera jest według mnie najlepszym "makijażem" Poza tym ma bardzo ciemne włosy, i brwi. Brwi ma w naprawdę super kształcie. Łuk, ale taki równiusieńki, no po prostu super - świetna oprawa jej ciemnych oczu. Ma przedłużane brwi, całość wygląda bardzo ładnie. Nie musi nawet się malować, a wygląda po prostu ZAJEBIŚCIE Ja mam bezkształtne brwi, nie są tak równie jak u niej. Mam taką sobie cerę, i bez makijażu wyglądam nijako, a w makijażu tak sobie. Zazdroszczę

to super za*ebiście..tylko co nas to obchodzi??? Zazdroszczenie komuś według mnie samo w sobie jest bezsensowne a jeszcze cerą i brwami to szczyt. Jak masz bezkształtne brwi to jesteś bezwartosciowym człowiekiem... Od razu na myśl przychodzi mi ze jestes tak zwaną "pustą laską " która siedzi o 11 na kafeterii i pisze o oprawie oczu..ja pie*dole...

brwi ??? Czyli pomalowane krecha ??? Jesli tak to widocznie nie jest taka naturalna , bo musi brwi przedluzac , cvzyli ten luk tez nie jest darem natury tylko dobra reka kosmetyczki

Nie bardzo rozumiem po co zachwycać się sztucznymi brwiami...:O

kazdy jest taki jaki jest i nie nalezy nikomu zazdroscic bo i pewnie ty sie mozesz pochwalic czyms innym czego ona nie ma

Przedłużane rzesy*, mój błąd

Tak sobie te rzesy przedluzyla? http://www.ampuria.de/wordpress/wp-content/uploads/wimpern1.jpg

jesli kobieta ma idealna cere , juz jest śliczna

Pisuardesa. hahaha :-D