Zmarnowałem swoje zycie. Juz nigdy nie bede szczęsliwy , kobiety mną gardzą

W podstawówce gralem w pilke nozną ,chociaz wtedy cos umialem , mialem talent. Potem poszedlem do gimnazjum ,nauczyciel wfu sfrustrowany ex-sportwwiec ponizał mnie, naśmiewal sie z mojego nazwiska, zmuszał do gry w siatkowke - nie jestem wysoki wiec nie bylo mi lekko :O koledzy zaczęli sie ze mnie nabijac, raz mnie w szatni rozebrali i zabrali ciuchy ,weszla starsza klasa... czulem sie okropnie :( zacząlem uciekac z wfu , fałszowałem zwolnienia , mialem '' 2 '' na koniec. Moja sammocena rownała sie = 0 . Poszedlem do szkly sredniej, nikt mnie tam nie lubil ,poza jednym kolegą i jedną laską ktora tez raczej nie byla lubiana. Nie zapraszali nas na imprezy , wiekszosc chłopakow nawet ręki nie podało ,czesc nie powiedzieli. Szybko zleciała ta szkola. No i tyle. Tak wygladala moja młodosc. Minelo kolejne 5 lat ,dostałem rente, siedze w domu ,gram na komputerze, ogladam tv , czasem wyjde na spacer, albo z rodzicami na zakupy i tyle.

jezu pomóz mi

znajdź sobie jakis cel w zyciu, zacznij sie uczyc czegos wartosciowego a nie tylko grac i ogladac tv, to ci nic nie da, nie marnuj zycia

Dlaczego nie kształcisz się dalej?

Do dzisiaj czuje się zerem i jestem tego świadomy. Codziennie modlę się o smierć.

Nigdy nie miałem dziewczyny. Codziennie się masturbuje kilka razy. Popalam trawę. Jestem zamkniety w swoim świecie

podszyw... nie ksztalce sie dalej bo mature zdałem raczej słabo, niby moglem isc na jakies byle jakie studia ale po co? Isc po to tylko zeby miec papier ?

renta z powodu?

rente mam na kręgoslup

Miałem wypadek

Przestań przesiadywać nałogowo w necie i przed TV a weź się za coś praktycznego. Naucz się gotować, prać, sprzatać, robic zakupy bo jak mamusia odejdzie z tego świata to zginiesz w brudzie i z głodu. Co za leń i nieudacznik. Tylko wspołczuć rodzicom, choc pewnie to jaki jesteś, jest także ich winą.

Są jeszcze szkoły policealne. A co na to rodzice, że mają w domu takiego darmozjada?

W ogóle nic dziwnego, że kobiety na Ciebie srają. Na takiego frajera i sierote, renciste 26-letniego to raczej każda atrakcyjna laska będzie srać. Jesteś zerem.

a jakie ty masz nazwisko że się śmieją?

http://www.youtube.com/watch?v=DlsojO7Ci9A&NR=1

Menelicki

zakupy umiem robic, cos ugotowac tez potrafie ,ale nie gotuje bo mama wszystko za mnie robi. Po maturze powiedzialem im ,ze zrobie sobie rok przerwy i pojde na studia. Nie poszedlem. Minąl rok ,pracowalem troche dorywczo. Ojciec robil awantury zebym wziąl sie do roboty albo szedl do szkoly . Wtedy tez rente dostałem. No i ojciec przestal sie awanturowac. Kasa jest wiec sie nie wkurwia. Mama chce zebym poznal kogos i wyszedl z domu ,ale ja nie potrafie. Co ja zrobie ze nikt mnie nie lubi ? :(

mam zwierzęce nazwisko , cos jak '' LIS'' ale inne ,nie chce tutaj pisac bo jeszcze ktos mnie rozpozna :O

Zaczernij się i dołącz doi ekipy prawiczków z kafe.

To w końcu jakie masz?

Normalne jak się siedzi w domu to nic się nie chce. Musisz się ogarnąć i iść do pracy, zastanowić się co Cię jeszcze interesuje i może jeszcze gdzieś do szkoły, żeby mieć co w cv wpisać. A jak zaczniesz chodziś do pracy to i poznać kogoś będzie łatwiej.

pracowałem w magazynie i nikogo nie poznałem ,same dresy tam były :O Jak myslicie, na studia panstwowe chyba juz za pozno ? Zlozylem papiery na mature w maju ,chce poprawic dwa przedmioty.

Nosz kuźwa. Nie nazwisko jest twoim problemem ale ogólnie to, że jesteś nieudacznikiem. Nic Ci się nie chce, nie masz ambicji żeby coś w życiu osiagnąć, renta Ci wystarcza. Masz małe wymagania wobec siebie a chciałbyś od życia wiele. Tak to nie ma. Trzeba się bardziej starać.

Grasz w totolotka? Ja gram i czekam na wielką wygraną.

Nie gram , w liceum obstawiałem mecze.

Na naukę nigdy nie jest za późno. Tak samo na to, żeby się ogarnąć i coś w końcu zrobić ze swoim życiem.

JUZ MI SIE NIE CHCE NA TE DURNE TOPIKI ODPISYWAC PROWO

Niketórzy muszą prszegrać życie, takie jest ich przeznaczenie. Niektórzy muszą przegrać, żeby inni mogli wygrać. Bądź dobrym człowiekiem, może po śmierci będzie nagroda.

Chce sie ruszyc z domu :( jest mi naprawde zle, nie wiem co ze soba zrobic, teraz siedze sam ,ojciec w pracy ,matka tez a ja jak zwykle gapie sie monitor a wieczorem w telewizor :O

Ja pierdole, to niewiarygodne, że jego starzy zapierdalają w robo a darmozjad lampi się w komputer!!! Nie znam takich leszczy Poważnie koleś ska Ty sie urwałeś ? Ach no tak sorry przeciez rozmawiamy z gościem którego rozebrali przed wfem w szatni.