Przedstawiciele Handlowi - spotkania służbowe

Czy myślicie że faceci pracujący w zawodze PH wyjeżdżający na spotkania firmowe mogą zdradzać?? Jak wyglądaja takie sytuacje? Piszcie

zdradzac to malo powiedziane tam sie coda dzieja. Pija , bzykaja sie wszyscy tylko jest wymianka w pokojach. To ze tam maja powazne spotkania i ciezko pracuja to ściema. Moze i posiedza pare godzin posluchaja wykladu jakiegos a potem popijawa zabawa kolacyjki i balowanie taka prawda malo ktory nie zdradza tak szczerze.

Jeździłam na szkolenia, spotkania firmowe itp. Faktycznie się tam imprezuje ale nie oznacza to, że każdy tam się łajdaczy.

kto chce się łajdaczyć bedzie to robił bez względu na profesję - oczywiście są zawody które temu sprzyjają np. PH :P

Kwestia charakteru, a nie zawodu jaki się wykonuje. Takie moje zdanie.

JAK ktos ma zdradzac do zdradzi... niezaleznie od zawodu... autorko jak zamkniesz swojego parntera w klatce to moze wtedy cie nie zdradzi .. hahah

Mój znajomy, przedstawiciel handlowy, opowiadał mi, że jeden z prezesów dużej firmy organizuje spotkania biznesowe w burdelu - jak się z nim wódki nie napije i na dziwki nie pójdzie to kontraktu nie ma:(

żona - w klatce też może zdradzić jak wepchnie między pręty.