małolaty będące kochanicami starszych facetów i ci faceci są głupi!!!

Mówi się, że nie zdradza się bez powodu...Ale powód zawsze można sobie znaleźć i niekoniecznie jest nim wstrętna, nieczuła i pyskata żona. Facet ma np. ochotę się sprawdzić, udowodnić sobie, że może jeszcze byc atrakcyjny i pożądany dla innych kobiet, lub przeżyć dreszczyk emocji i niebezpieczeństwa, albo zdradzić dla czystego sportu itd.

Wydaje mi się, że autorka na razie powinna obserwować rozwój sytuacji i postarac się dowiedzieć co łączy tak naprawdę jej męża z ta dziewczyną. A później może udawać, że o niczym nie wie lub zrobić awanturę mężowi albo kochance. Może dac drugą szansę lub wyrzucić za drzwi. Może przebaczyć lub nie. To wszystko zalezy od niej i nikt nie ma prawa jej oceniac, bo to jej życie i jej wybory.

czytam i śmieję się

panna z a==> jak kiedys będziesz miała męża i on cię zdradzi, to też pewnie się uśmiejesz? Dobry humor to podstawa!

Na pewno nie dam mu szansy, tylko puszczę go z torbami

on dzwoni, ciebie ma na telefon, za agencje musiałby zapłacić.Mało znasz jeszcze facetów.Dajesz dupę za free, to co ma nie korzystać.Niewiele masz lepszą pozycję niż ta jego żonka.

panna z akcentu - oczywiste że facet traktuje Cie lepiej niż żone, uważasz że ją jak sie poznawali traktował inaczej niż Ciebie? Dba o wasz relacje bo chce Cie utrzymać przy sobie. On też kiedyś swojej zonie kupowal kwiaty całował w ręke i robił śniadania do łóżka. Tobie nie mówi że jesteś jego znajomą ale ludziom na których opinii mu zależy już tak. A Ty sama przed sobą usprawiedliwiasz swoje zachowanie i chcesz udowodnić że to że niszczysz komuś życie wpieprzając sie w nie, nie jest Twoją winą.

tak tak

dzięki za poprawienie humoru na wieczór:p nie trzeba oglądać komedii

panna z akcentu dzięki za poprawienie humoru na wieczór nie trzeba oglądać komedii ty jesteś komedią samą w sobie :D piękna i młoda i ciągle na forum:P

Wskaż mi choć jeden post, w którym napisałam, że jestem piękna. Coś sobie nie przypominam:)

Panna, właśnie, napisz jak wyglądasz.Zawsze zastnawiam się czy kochanki to takie typowe piękności.

starszym facetom odwala w pewnym wieku - mój mąż (miał ok. 50 latek) - pisał z jakąś zdzirą ogłaszającą się w telewizji - a przedstawił się jako "biznesmen z własną formą, wysoki brunet, lat 45" - w rzeczywistości - magazynier, lat 50, wzrostu 160 cm a brunetem był zanim posiwiał i wyłysiał - czyli dawno :D Długo z tego idioty szydziłam i radziłam aby jechał di tej wywłoki ( dość długo pisała mu SMS i umawiała się) tylko uprzedziłam, że finansować nie będę - w domu JA więcej (dużo) niż on zarabiam.Coś bredził że to wysłał jego szef po pijaku ale wiem że to kłamstwo.

Zapewniam, że nic szczególnego, zawsze byłam skromną dziewczyną i nie uważałam się za piękność. Nie ma po co tego opisywać:p

a starym capom radzę - idźcie do tych qrew - będą wam wierne do ostatniego tysiąca na koncie. Często wystarczy zabrać temu durniowi co się należy a miłość dziwki mija natychmiast.

Autorko ale co zamierzasz dalej robić?

Akurat czasem to wieksze qrwy to żonki bo całe życie żerują na męzu

dobra, jak już jestem na tym temacie to doradźcie mi treść fajnego erotycznego smsa przed snem:p nie mogę założyć tematu

Planuję obserwować sytuację. Nie ma go teraz w domu, ale jak wróci jutro to sobie porozmawiamy... panna - jesteś bezczelna:D

dfgrefgergrtgt lepiej bym tego nie ujęła choć ja kamieniem pierwsza rzucić nie mogę..

lajlama54 nie działaj pochopnie..mądrość w Tobie ogromna..poszukaj jej w sobie..nie daj się ponieść emocjom..ta gnida chyba nie jest tego warta?

A panna z akcentu dalej swoje mądrości smaruje...kiedy ty sie spotykasz z tym swoim dziadkiem co???cały dzień siedzisz i tworzysz pierdolamento na kafee ....z ciebie to dopiero ubaw po pachy hahahahaha

Ja nie przejmuję się, tym co pisze panna z akcentu bo to jszcze małolata, która myśli, że wszystko jej wolno. Mąż wraca dziś:O

wyślę tego smsa, tak jak radziła mi 38latka, tylko to wieczorem jak szanowny mężulek się zjawi

Ciekawam reakcji, zatem daj znać jak się sprawy mają :)

pewna38latka, dzwoniłam do niego wieczorem. Grubo po 22, wkurzyłam się bo miał non stop zajęte przez dobre pół godziny. Na pewno do dzieci nie dzwonił. Wniosek nasuwa się sam

Hmm..przykro mi..rozegraj to z głową i pamiętaj, że nerwy są złym doradcą

głowa siwieje, doopa szaleje żałosne podrygi starzejącego sie męzczyzny, który widzi już swój kres i chce jeszcze coś "przeżyć", Ale wy nawzajem sie nie lubicie w tym małżeństwie, to co mu żałujesz? Rozstańcie się i niech każdy szuka swojego szczęścia, życie ma sie tylko jedno.

jestes kurw* :D swoja tzipe jak widze nba smietniku znalazlas :D jestem w twoim wieku i kijem bym cie nie tknela a fe :D pa kurw* :D

ale się przejęłam o boże zaraz sie popołaczę:D