Bez pieniedzy jestem nieszczesliwa!!!

Nie wiem co zrobic. Pochodze z dobrze sytuowaneo domu, wiadomo bez szalenstw ale zylo nam sie bardzo dobrze, rok temu wyszlam za maz i brak pieniedzy zabija mnie i nasz zwiazek. Oboje z mezem studiujemy i pracujemy, rodzice nam pomagaja. Nasze pensje wystarczaja na wynajem mieszkania, zaplacenoe rachunkow, zaplate czesnego, jednak najwieksza czesc zabiera kredyt. Czasem jest tak ze brakuje nam na jedzenie, co jest dla mnie sytuacja bardzo szokujaca! Nie chcialabym wiele. Zebysmy mieli tyle zeby nie musiec sie martwic o rachunki, jak bede chciala cos ugotowa to po prostu ugotowac nie martwiac sie ile zaplace za skadniki, zebysmy mogli wyjsc do kina kiedy bedziemy mieli ochite obejrzec film, pojechac raz w roku na wakaje. Moi rodzice nie wiedza jak jest zle ale nie chce im mowic i tak nam duzo pomagaja. Probowalam znalezc dodatkowa prace np jako hostessa ale wszystkie te ogloszenia tak naprawde szukaly prostytutek albo tancerek erotycznych. Nawet myslalam zeby isc do takiego klubu tanczyc ale moralnosc mi nie pozwala. Co robic?! Czuje ze sie dusze, miedzy nami jest coraz gorzej z tego powodu.

Ile wam zostaje po opłaceniu rachunków i kredytu?

poszukaj lepszej pracy ! tez mi problem ... najlepiej to lezec i marudzic albo zacznij grac w totka bo sama kasa z nieba ci nie zleci...

Kredyty są dla frajerów i desperatów:P.

hej mam tak samo biedew małzenstwie, zawsze u nas było normalnie, nie matka i ojciec firma, domek autko myw dobrych ubraniach itp. tez rodzcom nie opowiadam ale widza biede, mam tragedie nam na arcie nie starcza marne grodsze zarabiamy .. w wynajetym. aj zamazpojscie w mojm wypadku to tragedja a mowili mi:( pprzeraza mnie tez to ze nas na dziecko nie stac i nie bedzie stac.. strzele sw w łeb, zazdroszcze kolezankom co urzadzaja mieszkanka i rodza dzeci

Widocznie jesteś złą gospodynią. Tak to jest, jak dotychczas wszystko przychodziło samo. Zacznij żyć z ołówkiem w ręku. Choćby dlatego, żeby po 3 miesiącach zanalizować, jakie błędy w wydatkach popełniasz

Panna Jones, maz placi kredyt, swoja szkole, tel i troche rachunkow, jesli dorzuvalby do wynajmu mieszkania to bylny na minusie 300 zl, a tak to mu zostaje 500 zl na zycie. Ja zarabiam niecale 2000 zl, za wynajem i rachunki i szkole place 1300 zl, reszte za wynajem placa rodzice, plus ratuja nas czasami jakimis bonusowymi kwotami. Czyli mamy 1100 zl na zycie na dwojke na wszystko. Z tego przynajmniej raz w miesiacu musimy pojechac do domu ok 400 km. Nie moge zmiebic pracy, jestem niedyspozyyjna przez studia. Max, bylismy zdesperowani, to rodzicemmeza narzucili na nas te dlugi i musielismy wziac kredyt zeby to splacic. Zmanierowana wlasnie mam taka sama sytuacje, jak ty sobie radzisz? Tez chcielibysmy miec dziecko itd.

A moze spróbować rozłożyc kredyt na mniejsze raty?

Gursew chcielismy ale maz ma umowe na czas okreslony i tylkO do konca umowy mozemy splacac kredyt.

już się nie dziwię dlaczego mnie tak wyzywacie;) a może to z tej zawiści tak źle wam sie wiedzie?

Jennifer, ja na nikogo nie pluje. Sama byłam po drugiej stronie, chce tylko odzyskać moje normalne życie! Ile można. Co mam robić?

Obniżenie nastroju zdarza się wszystkim, ale jeśli utrzymuje się długo może to być objaw choroby cywilizacyjnej depresji. Nie wolno jej bagatelizować. Najlepiej porozmawiać o tym z psychologiem jak najszybciej. Brak energii, lęk przed podjęciem jakiegokolwiek działania, ciągły niepokój i poczucie niemocy jeśli te uczucia nie są Ci obce od dłuższego czasu i skumulowały się tak, że utrudniają Ci kontakt z innymi porozmawiaj o tym z psychospecem na http://psychospace.pl/. W tym miesiącu porady dotyczące depresji są bezpłatne.

Obniżenie nastroju zdarza się wszystkim, ale jeśli utrzymuje się długo może to być objaw choroby cywilizacyjnej depresji. Nie wolno jej bagatelizować. Najlepiej porozmawiać o tym z psychologiem jak najszybciej. Brak energii, lęk przed podjęciem jakiegokolwiek działania, ciągły niepokój i poczucie niemocy jeśli te uczucia nie są Ci obce od dłuższego czasu i skumulowały się tak, że utrudniają Ci kontakt z innymi porozmawiaj o tym z psychospecem na http://psychospace.pl/. W tym miesiącu porady dotyczące depresji są bezpłatne.