Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ?????///

Czy tu sa same matki polki??Jest ktoras, ktora juz nie wytrzymuje?

Polecane posty

Gość ?????///
Ja nie planowalam, ze strace prace po macierzynskim, ze moja mama, ktora byla u nas opiekowac sie dzieckiem zachoruje i nie bedzie w stanie tego robic. Przedszkole badz niania wynosily rownowartosc moich zarobkow. Pozniej doszly klotnie. I wyladowalam w polsce. On nie zamierza tu wracac. Zyje jakimis mrzonkami o lepszym zyciu tam a tak naprawde jest tam tyle lat i nic nie ma i nie zanosi sie, by cos mial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka pracujaca
?????/// a masz jakas pomoc w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????///
Nie placi nawet zlotowki na dziecko, bo ciagle nie ma pieniedzy. Tlumaczy to tym, ze ja dusze na koncie swoje oszczednosci, podczas gdy on musi martwic sie o wszystko :O tylko o co pytam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipcia tycia
Jeżeli Wam na sobie zależy to powinnaś wyjechać z dzieckiem za granicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipcia tycia
o to raczej niezbyt odpowiedzialny tatuś...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????///
Musze mieszkac u mamy. A jak na razie to jest ona juz 3 tydzien w szpitalu, wiec nie licze zbytnio na jej pomoc, ze tak powiem. Jest przedszkole, ale tylko do 15.30 za 350 zl i 40 km do najblizszego duzego miasta :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka pracujaca
dla mnie z tego co piszesz to kompletny ignorant i nie dorosl do roli ojca. rodzice powinni byc razem jesli sie kochaja, ale czy chcesz tam jechac dla siebie czy dla dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????///
A jesli znow bedzie jak bylo ? Ze oprocz pracy mam dom na glowie, dziecko itd ? A on zmeczony, bo ma prawo, bo przeciez wiecej zarabia . I ze to moja wina, ze nie chce mu sie nic robic w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka pracujaca
za granica moglabys pracowac? o jakim panstwie mowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipcia tycia
mój też nic nie robi w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????///
Powiem tak. Biore pod uwage dziecko przede wszystkim. Ale martwi mnie fakt, ze mialby wychowywac sie w jakiejs obrzydliwej niebezbiecznej dzielnicy. Ze nie zna obcego jezyka, w ktorym musialby sie porozumiewac. Ze tatus znow bedzie kladl laske na wszystko. Ze nie wiem jak dopasuje tam prace do pzredszkola. A co jesli dziecko zachoruje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????///
Och, mowa o Anglii. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka pracujaca
jesli bys byla na miejscu to chyba jedyny plus, ze moglabys kase kontrolowac jesli teraz Ci nic nie daje. skoro sie nie zajmuje dzieckiem, to innym plusow nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka pracujaca
w UK dzieci od 3,5 roku moga isc do przedszkola za darmo na 3h dziennie. malo to, ale moglabys oddetchnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????///
Moj facet stwierdzil, ze moge pracowac na nocki. I ze nie musze spac w dzien, bo on jak pracowal, to nie spal. Co oczywiscie jest bzdura :(. Juz to widze. Stargana po nockach i caly dzien bieganie za dzieckiem a wieczorem znow do pracy a on zje obiadek, ktory ugotuje i do lozka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdksjdiejdjs
Wiecie co , dziecko to nasz mały skarb i tego nie ma co kwestionować ale zmęczenie związane z opieką i dodatkowo zajmowaniem się domem jest cholernie męczące, ja czasem już z rana jak wstaję to czuję się zmęczona (psychicznie) a do tego wiadomo że dochodzi zwykłe niewyspanie (mam 9 miesięczną córcię) więc jak tu mówić o regeneracji ducha i ciała :D. Jak tak patrzę w lustro to przez te 9 miesięcy postarzałam się a pod oczami widać cienie i wiem że jest to efekt niewyspania i braku regeneracji które towarzyszy mi od 7 miesiąca ciąży kiedy to już było u mnie ciężko, poza tym córcia jest przesłodka i kochana , i taka jest naprawdę, nie jojczy bez powodu jak to dzieci w tym wieku choć i ona ma swoje fazy , ogólnie jednak jestem bardzo zadowolona z małej, jedynie mnie potrzeba duuuuuuuużo snu , a o tym mogę tylk pomarzyć. Czy brakuje mi czasu tylko dla siebie? Owszem, brakuje dlatego jak już mam na widoku jakąś chwilkę to wykorzystuję ją tak łapczywie i pazernie że przez moment nie wiem czy złapać się za maseczkę do twarzy czy klapnąć się na sofę i o niczym nie myśleć czy też poczytać jakichś kilkanaście stron książki, jest ciężko , zwłaszcza jeżeli z natury nie lubimy zmian a przysżło nam ją przeżyć po urodzeniu dziecka. Ja nie należę do matek które zaciskają zęby i z nalepionym uśmiechem prą dalej ;) ja jak czuję że już dalej nie mogę to mam oparcie w mężu i on wie że czy ma ochotę czy nie , żebym ja mogła dalej działać musze mieć trochę czasu dla siebie o choć ten czas to tylko godzinka przykładowo to muszę ja mieć bo każdy zdrowy psychicznie człowiek potrzebuje pobyć trochę sam ze sobą i nie może jak robot działać 24/h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałamleżećipachnieć;)
a mam dziecko-mniej więcej tak bym się wam przedstawiła! Witajcie! Czasami mam dość,by póżniej cieszyć się dobrym dniem-dzis był dobry bo miałam okazję popracować i zarobic 4 stówki Zawsze chciałam mieć kilka domów,samochodów-wszystko luksusowe oczywiście! Jacht pełnomorski i mały samolot lub helikopter najlepiej i jedno i drugie. No i zawsze chciałam księcia z bajki. Ale nigdy dziecka! Nie potrafiłam znaleźć tego księcia i obiecałam sobie że machne sobie dziecko z jakimś głupim przystojniaczkiem a potem kopne go w tyłek-już prawie miałam zrealizowac swój plan jak ujżałam go! Biały rumak a na nim książe! Poznaliśmy sie pokochaliśmy i próbowaliśmy zbudować imperium nie udało się-ale dziecko się udało-może jeszcze kiedyś uda sie zbudowac imperium? Na razie jest dziecko czasem brakuje na życie:) skąd to znamy nie? I czasami jesteśmy mega zmęczeni-właściwie to niemal na okrągło... -Z romansidła wpadliśmy prosto pod pieluchy z kupą! Był to dla nas prawdziwy szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????///
Wiem, ze moglabym, ale on powiedzial, ze nie zycczy sobie, zebym nie pracowala. Ze musze isc do pracy koniecznie. Wiec zapytalam a jak z kwestia opieki nad dzieckiem, to stwierdzil, ze jestem leniem i szukam problemow i dziury w calym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka pracujaca
Twoj facet jest nienormalny. Nie powinnas do niego jechac. Praca na nocki? Kiepskie zarty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????///
zarty ???On uwaza wrecz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????///
I nie mam pojecia co robic. Zastanawiam sie nad tym, czy ja jeszcze go kocham w ogole ? A nawet jesli, to jak bedzie wygladalo nasze zycie tam ? Jakie jego cel ?W wynajetym pokoju z dzieckiem ???Bo mieszkania on nie moze wynajac ze wzgledu na problemy finansowe, tylko po przyjezdzie tam, mam wziac na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokjhgfxcvb
a ja siedze z malym juz 3.5 rou w domu i nie narzekam, to jest piekny okres, maz pracuje ale wraca o 15, nie jest zle:) maly dostal sie nawet do przedszkola we wrzesniu, ale ja nie dostalam pracy, wiec szkoda byloby mi go oddac do przedszkola, jak siedze w domu, wspolnie ustalilismy ,ze maly od nast roku idzie do przedszkola, a jak dostane prace na wiosne to bedzie sie opiekowac nim babcia, moje dziecko jest grzeczne, nie zebym chwalila, co mi szkodzi, jesetm anonimowa, i naprawde szczerze mowie, ze nie mam chwil zwatpienie, tzn nigdy przez dziecko , moze brakuje mi wyjsc do ludzi, ale i to sie zmieni, syn mmi to wynagradza, moj maly ciagle choruje, wiec to ma plus ,ze ja jestem z nim w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokjhgfxcvb
i twoj maz nie ma pretensji, ze siedzisz w domu i ze nie pracujesz ??Tylko on ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????///
pokjhgfxcvb zle wkleilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????///
czy wasi mezowie, partnerzy nazywaja was darmozjadami, bo siedzicie w domu z dzieckiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????///
wiem.Zanudzilam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja teraz siedzę na macierzyńskim , myślałam żeby wrócić do pracy ale to mąż zasugerował, że jak chcę to fajnie by było abym wychowywała dziecko. Z pierwszym tez byłam długo w domku, bo prawie 3 lata, ale wtedy studiowałam dodatkowo, to była moja odskocznia. Teraz może drugi fakultet sobie zrobię. O dobry pomysł, muszę to przemyśleć. A zmęczenie siedzeniem w domku to ma chyba co jakiś czas każdą z nas. Dziś M wróci z pracy to wręczyłam mu dziecko i powiedziałam, że przez godzinkę mnie nie ma. Sama po 30 min poszłam do nich się pobawić, ale ta chwilka tylko dla mnie na kanapie dużo mi dala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipcia tycia
mój facet mi mówi - jak narzekam oczywiście-, że on zarabia, a mój jedyny obowiązek to opieka nad dzieckiem i jeszcze mi źle?! Nie bierze pod uwagę sprzątania i gotowania, i tego, że czasami pomagam mu w firmie. Ale nie mogę narzekać, jeśli chodzi o finanse, i córcią też się zajmuje. Tylko czasami mam dość tego siedzenia w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mó M wie jaka to ciężka praca zajmowanie się 2 dzieci, domem, docenia wszystko co robie i stara się pomagać, pomimo że duzo pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????///
zazdroszcze wam..:( bardzo.Mysle, ze powinnam go zostawic. Ludzie nie zmieniaja sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×