Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mieszkajaca z chlopakiem

Wspolne mieszkanie, a finanse, roznice w zarobkach. Jak sobie z tym radzic?

Polecane posty

Gość mieszkajaca z chlopakiem

Juz drugi miesiac mieszkam z moim chlopakiem i niestety jestem strasznie rozczarowana. To moje mieszkanie, umowilismy sie ze placimy po polowie. Pierwszy miesiac rachunki i czynsz oplacilam ja, teraz on nie zaplacil bo nie ma wiec znowu place ja. Na pytanie dlaczego nie ma odparl, ze przeze mnie. I tu sie pojawia problem. Moj chlopak do tej pory wynajmowal mieszkanie z kolega i zazwyczaj kupowali najtansze produkty, takie byle jakie jak to faceci:p Odkad mieszkamy razem zakupy dzielimy na pol, ale nie przyszlo mi do glowy, ze jest to dla niego za drogie. Niestety ja zarabiam wiecej i choc nie chcialam by to odczuwal to chyba jest inaczej. Bylam tez dzis na zakupach, kupowalam kozaki, przyszlam pokazalam mu, on zobaczyl cene i stwierdzil ze jestem bezczelna, ze wiem, ze on nie ma kasy a ja szastam kasa na lewo i prawo. Rozumiem jego frustracje, ale mielismy potem powazna rozmowe i on stwierdzil, ze musimy zrezygnowac z wielu rzeczy. Problem w tym, ze ja na dobra sprawe nie musze. I tu mam dylemat. Jak sie zachowac, jak to pogodzic ze soba? Byl ktos w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BoskiSanczez
Cale zycie bedzie Cie blokowal, hamowal, nie rozwiniesz przy nim skrzydel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrównoważony mężczyzna
NIech on ma motywacje by wiecej zarabiać a nie ty by gorzej żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj coś nie tak z chłopakiem
będziesz zawsze do niego dokładać lub zniżysz swój poziom życia do niego, zacznij odkładać swoją forsę dla siebie a wydawaj tylko te pół tak jak sie umówiliście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz chłopaka palanta i tyle:) Mój chocby mial charowal dzien i noc to nie pozwolilby mi płacic za mieszkanie:/A jakbym kozaki kupila za swoje to jeszcze by sie wkurzyl,ze mu nie powiedzialam zeby zaplacil:) bedziesz miala ciezko z nim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjb
wszystko róbcie na poł ,nie bądz głupia dobrze ci radzą i pamiętaj najważniejsze raz ty go bzyknij a raz on ciebie tak żeby było równo.Kurna jakie czasy kiedyś było fajniej nie było czegoś takiego ,każdy wiedział gdzie jego miejsce chłop wiedział co do niego należy ,baba też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×