Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

taka sobie ona.

Jestem w Szpitalu,:( walka o nasz okruszek...

Polecane posty

Gość ale żes teraz Ewka pojechała
i całe szczęście,że sie nie rozmnażasz, bo głupków w tym kraju nie brakuje.....żegnam autorko trzymaj się i życze ci żeby się wszystko dobrze skończyło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papla666
sdfgh juz raz jakas k**wa takie prowo zalozyla ale ta byla lepsza z oddzialu dzieciecego pisala o 2 w nocy Byłam na oddzdziale dziecięcym dość długo z moim synkiem, który był po wypadku. Do późna w nocy pisałam z mężem przez neta, wchodziłam na forum, do moich przyjaciół...I choć znaliśmy się tylko online, bardzo mnie wspierali. W dzień byłam tylko dla dziecka...W dzień też pośród gwaru codzienności nawet szpitalnej, trudniej usłyszeć swoje myśli...Noce są zawsze najgorsze...Nie wie tego nikt, kto nie przeżył życiowej tragedii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×