Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moj brat oszalał

moj brat oszalał

Polecane posty

Kochasz swoje dziecko? kochasz. ja tez będe więc wychodzi na jedno :) Dbasz o nie najbardziej jak możesz? dbasz. ja tez będę Kazdy normalny człowiek ma gdzieś w tyle głowy potrzebę potomstwa, tacy jak ja tez więc nie zadawaj idiotycznych pytań po co mi dziecko. Naprawde wole miec dziecko w wieloletnia przyjaciółką z którą sie świetnie rozummiem i w pewnym sensie ja kocham (nie tak jak mężczyzna kobiete ale kocham) niz na siłe tworzyc związek, którego nie chce i udawac że jest git. Zadam ci pytanie. Czy uprawiasz albo zamierzasz uprawiac seks przy swoich dzieciach? To jest poważne pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaMamaMłodaMama
Uprawiać seks przy dzieciach? napewno nie na ich oczach. Najlepiej sie zabawic jak cora jest u dziadków, albo jak juz spi - do czego zmierzasz? SamotnyLat27 - Moja kolezanka nie jest zaniedbana - jest atrakcyjna i nic jej nie brakuje ale i tak to przypadek beznadziejny - juz straciłam dla niej nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaMamaMłodaMama
"Naprawde wole miec dziecko w wieloletnia przyjaciółką z którą sie świetnie rozummiem i w pewnym sensie ja kocham (nie tak jak mężczyzna kobiete ale kocham) niz na siłe tworzyc związek, którego nie chce i udawac że jest git." A co będzie jak twoja Wieloletnia przyjaciółka naprawde sie zakocha i załozy rodzine mając juz z Toba dziecko? Dziecko bedzie miało 2 Tatusiów??? Trzeba sie liczyc z kazdą sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnyLat27
na czym beznadzieja tego przypadku się objawia? (oprócz tego że jest ode mnie rok starsza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uprawiać seks przy dzieciach? napewno nie na ich oczach. Najlepiej sie zabawic jak cora jest u dziadków, albo jak juz spi - do czego zmierzasz? Czyli twoje dziecko nie widzi jak sie bzykacie :P Ja z moja przyjaciółka czesto sie śmiejemy, uśmiechamy, przytulamy jak ogladamy tv, chodzimy na zakupy, spedzamy wolny czas (mysle, ze ty z twoim mężem dokładnie tak samo). Gdyby było dziecko moze i bym tam wiekszość nocy spedzał. Skoro twoje dziecko nie widzi jak uprawiacie seks i moje siłą rzeczy tez nie będzie widziało bo go nie uprawiamy to uważasz że tak bardzo będa sie różniły i ze moje będzie wychowywane w dziwacznych waunkach??? Wazne że będzie widzialo prawidłowy, życzliwy kontakt rodziców i wiecznie uśmiechniete twarze. A że nie zawsze będę... Dzieci strażaków, żołnierzy czy marynarzy tez nie maja tatusiów na codzień i co sa mniej szczęśliwe od synów urzędników, którzy sa w domu codziennie o 16?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co będzie jak twoja Wieloletnia przyjaciółka naprawde sie zakocha i załozy rodzine mając juz z Toba dziecko? Dziecko bedzie miało 2 Tatusiów??? taka sytuacja ma miejsce po kazdym rozwodzie albo w przypadku każdej samotnej mamy. Trzeba sie liczyc z kazdą sytuacja. Ja z każdą to z każa, zaszaljmy. A może dziecko nas zbliży (raczej nie ale kto tam wie :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaMamaMłodaMama
Jest tak beznadziejnie ze nie wiem wlasciwie od czego zacząc. Facet zktórym ma dziecko - założył nowa rodzine - własciwie nie utrzymuje z dzieckiem zadnego kontaktu takze dziecko jest całkowicie na jej głowie i w sumie utrzymaniu tez, bo alimenty przychodza ale nigdy nie w terminie i nigdy nie w całosci. Teraz niestety jest na wypowiedzeniu do konca roku, bo firma upadła. Wiec wlaciwie nie ma pracy. Najwiecej pieniedzy zostawia w aptece, bo dziecko w szkole caly czas cos łapie. Mieszka w domu z bracmi, ktorzy nic nie pomagaja. JEJ Matka zdziwaczała i w sumie nie moze na nia liczyc. A do tego wszystkiego jest SAMA ale zeby kogos poszukac to mysli ze samo przyjdzie, bo przeciez od siedzenia w domu sie nikogo nie psozuka. Wiecznie ma jakies problemy , cały czas pod górke. mogłabym naprawde wymieniac i wymieniac. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SamotnyLat27 >> żenujący z Ciebie desperat :O wrobisz jakąś biedną dziewczynę bo tych chesz dziecko i rodzine.. na 90% taki związek nie ma szans, czyli doprowadzi do robitej rodziny i traumy dla tego dziecka.. zastanów się. Już bardziej rozumiem łapserdaka. Ma zdrowyy przyjacielki układ z dziewczyną. Mogą stworzyć dziecku "rodzine" pełną radości i miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaMamaMłodaMama
łapserdak - dziecko przez pierwszy rok zycia daje tak w kość, ze napewno Was do siebie nie zbliży - dlatego (moim zdaniem) trzeba naprawde sie Kochac zeby to przetrwac. mój Mąż ze mna wtrzymał - ale gdyby mnie nie kochał to by uciekł po miesiącu! Naprawde wiem co mówie. Dzieko to nie bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnyLat27
----lapserdak Uprawianie seksu przy dzieciach to jakaś wyimaginowana trudność. Inteligentni ludzie zamykają się razem w jednym pokoju na klucz i robią co im się żywnie podoba. Dzieciom się mówi że mama i tata muszą przedyskutować problemy dorosłych. Koniec cudów :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaMamaMłodaMama
łapserdak - tyle tego ze juz nie wiem na co odpowiadac... ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnyLat27
-----> Wredzioszek A jak już się zdecyduję trzymać dziewczynę w piwnicy to uprowadzę taką wredną jak ty żeby nikt za nia nie tęsknił i jej nie szukał :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 1 - trzeba trafic na wlasciwy moment cyklu zeby "zrobic" dziecko po 2 dziewczyna nie moze sie zabezpieczac- a tu juz bywa roznie po 3- lapserdak-nie powiem czy masz racje- ale twoj punkt widzenia znam osobiscie ja meza kochalam- on mnie traktowal jak kumpele a ze mieszkalismy razem kilka lat, ZADNE Z NAS NIE ZNALAZLO SOBIE towarzysza zycia itd to w koncu namowilam go na slub :) no i jestesmy 3 laTA PO SLUBIE, synek ma 2 lata - poza ojcem swiata nie widzi- a maz synka uwielbia- i jakos to sie kula wiedzac na co sie pisze jakos nie placze po katach ze maz mnie nie kocha- nadaj jestesmy przyjaciolmi, potrafimy sie dogadac i spedzac razem czas- a on jest dobrym mezem no i teraz namowil mnie na 2 dziecko (starania w trakcie) nie wiem co bedzie za kilka lat- i jak sie wszystko potoczy- ale to ze sa dzieci w zwiazku zmienia ludzi i ich relacje no i mysle ze wam tez sie moze udac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaMamaMłodaMama
łapserdak powiem Ci historie mojego chrzesniaka. Ma 12 lat. Mój brat zrobił go w wieku 19 wiec tatusiem został w wieku 20 lat,no ale nie o to chodzi. Nie wzieli slubu. Byli ze soba krotko. Mój Chrzesniak jest naprawde biednym dzieckiem. Widac jak go "taka ystuacja" ukształtowała. Nie jest to normalne. tata ma widzenia w piatki do soboty i zadnego autorytetu, bo jest raz na tydzień. Patrząc na ta sytuacje : jestem zdania, ze naprawde dziecko powinno byc owocem miłosci i nistety, ale takie wolne zwiazki - to nie jest dobry pomysł. Moze jestem troche staroswiecka - ale tak mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha może i jestem wredna :D za tym wredziochowatym charakterem zatęskniłby mój mąż i napewno by mnie szukał a później zrobiłby Ci duzą krzywdę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki ewa Kiedys wpadłem do moich rodziców w odwiedziny i akurat jej rodzice byli u moich na kawie. No i jej tata do mnie: Cześć słyszałem że ty tak jak moje xxx nie możesz sobie nikogo znaleźć (ja na dłużej a ona poprostu niebardzo potrzebuje faceta). A ja do niego: Panie XXX jak tak dalej pójdzie to ja chyba z pańska córką sobie potomka poczne a on Juz dawno powinienes, tylko powiedz kiedy szampana chłodzić :) Także aprobata rodziców jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MłodaMamaMłodaMama Jednakowoż widze różnice między moja sytuacją a tą która przytoczyłas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaMamaMłodaMama
łapserdak - wiem, ale to prowadzi własnie do takiego mojego rozumowania ktore przestawiam. Nie wziełam tego wszystkiego co pisałam z kosmosu ;) tylko własnie z zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnyLat27
-----Wredzioszek Mężatki bym nie uprowadzał ... po co mi używany towar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak MłodaMama ale jakbysmy zaczęli brac na warsztat znane nam z zycia sytuacje odkochiwania, utraty pracy, bicia zony i rozwodów to juz powinnaś zacząć się bać. Nie zyczę 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SamotnyLat27 >>i bardzo dobrze, poczułam się bezpieczniej :D po co ma mnie przetrzymywać w piwnicy, brzydki zdesperwoany prawiczek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaMamaMłodaMama
Każdego kształtuja jakieś doświadczenia i sytuacje. Ja mam w swoim zyciu własnie takie. No i kolezanke ktora teraz jest sama z dzieckiem bo zrobiła sobie dziecko z "przyjacielem". Zobacz do czego ja to doprowadziło - teraz jest sama i ma depresje. Eh.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy zdrowy clowiek potrzebuje bliskosci i rzywiazania do drugiej osoby. ja tez tylko że mnie bardzo szybko nachodzi i jeszcze szybciej przechodzi. No i kolezanke ktora teraz jest sama z dzieckiem bo zrobiła sobie dziecko z "przyjacielem". ---> tez mam koleżankę, która jest sama po takiej sytuacji. mam tez o wiele, wiele więcej koleżanek, któe sobie zrobiły dzieci z mężami też sa teraz same więc nie ma co patrzec na innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 28 i lubie z kwiatka na kwietek. Przynajmniej nie udaje, ze jest inaczej tak jak to robi wielu facetów i nie zamierzam nikogo oszukiwac ani walić po rogach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnyLat27
jak toś ma powodzenie to może sobie latać z kwiatka na kwiatek ;> a jak nie ma to musi kombinować jak wziąć kobietę siłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×