popalam w ciąży czy to BARDZO żle?

jestem w 6 miesiącu, ale czasami zdarzy mi sie poprosić koleżanke o pare buszków;/ naprawde pardzo rzadko... nigdy nie pale całego. Poprostu czasami tak mi sie chrze palic, że czuje jak nie wezme chodzic 3 buchów to zwariuje:| czuje pozniej wyrzuty sumienia, ale to jest sliniejsz ode mnie... zwłaszcza w ciąży tak mi smakuja papierosy;/ czy to tradednia jak sobie zapale raz 2 tygodnie?

moja matka paliła w ciąży i urodziła psychopatę!!! WĄCHAM WASZE CIPSKA !!!

ja bym Ci napisała , że nie...bo znam wiele matek , które paliły regularnie w ciązy i dzieci jak najbardziej zdrowe...no ale pewnie mnie za to spalą na stosie:P

Moja znajoma paliła, urodziła dziecko które było słabe i niestety zmarło. Dziś ona już nie pali bo w psychiatryku jej nie dają he he ....

tak, a wiesz dlaczego? tu nie chodzi o to ze dziecko urodzi sie chore, tylko ze moze miec w pozniejszym czasie problemy z koncetracja, slabsze oceny w szkole, jest od dziecka nalogowcem czyli w doroslym zyciu z pewnoscia bedzie palic, czesciej bedzie zapadal na choroby, wieksze prawdopodobienstwo ze z plucami cos bedzie nie tak, poza tym u mam palacych noworodki czesciej opuszczaja nasz swiat - smierc lozeczkowa czy jakos tak

Obydwoje moi rodzice palili jak smoki, a ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem palenia, nigdy nie paliłem i nie zamierzam. Nie chorowałem na płuca, ani na nowotwory. Jedyny mój problem polega na tym, że chyba nie jestem specjalnie przystojny i nie mam powodzenia u kobiet. Nie wiem czy to nie mogła być wina palenia rodziców .......

palila i urodzila zdrowe dziecko. Teraz jej córka ma 5 lat i nigdy nie chorowała, jest wesoła i bardzo mądra jak na swój wiek

Jesli pociagniesz sobie ze 3 machy to dziecko niepełnosprawne od tego nie będzie, nie przesadzajmy. Jest ogromna nagonka na picie i palenie w ciązy i uważam, że to trochę bez sensu, bo alkohol i papierosy szkodzą dziecku, niewątpliwie, ale na Boga, parę machów czy kilka łyków wina nie uszkodzi płodu, nie przesadzajmy. A te co pochodzą z patologii mają całą tą nagonkę w głębokim poważaniu, kiedy to właśnie do nich jest kierowana. Kobiety nie dajcie się zwariować.