Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rodzice mnie wyrzulici21

Rodzice mnie wyrzucili z domu. Nie mam gdzie mieszkać :(

Polecane posty

Gość rodzice mnie wyrzulici21

Pisalam tutaj kilka dni temu ,ze oszukuje rodziców ,ze niby jestem na studiach a tak naprawde cale dnie błąkam sie po miescie, po sklepach i parkach. Powiedzialam im prawde :( tak jak radziliscie I to byl bląd :( Mamie bylo po prostu przykro a ojciec sie wkurwil zacząl mnie wyzywać od oszustek ,złodziejek , powiedzial nawet ze żadnego pozytku ze mnie nie ma, ze niepotrzebny mu byl ten ślub ,rodzina bo z tego są same problemy . To tylko skrot :( Kazał mi sie wyprowadzic dzis z domu , o 19 kiedy wraca z pracy ma mnie juz tu nie byc :( Zostawil mi 50zl na pociag i mam jechac do warszwy tam gdzie mialam studiowac ... Mam szukac pracy i sama sie utrzymywac bo oni nic mi nie dadza juz. Nawet torbe mi sam spakowal :( Nie wiem gdzie teraz pojde , usiąde na dwrocu i bedy myslala co robic Szczerze to tez zaluje ze sie urodziłam , ja sie na ten swiat nie pchałam ,moja mama sie nie odezwie bo sie boi ,moja starsza siostra ma wszystko w dupie Pojde chyba do sklepu i zatrudnie sie jako kasjerka ,zamieszkam w bursie moze bedą wolne miejsca :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalakaka
pytanie podstawowe, dlaczego ich oklamywalaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candyjunkie
Spakuj się i jedź, nie dawaj im znaku życia, ojcowie tak mają w wybuchu złości, a później udają że nic się nie stało, normalnie się odzywają itp... Może to będzie dla Ciebie taki pozytywny kop, żeby wziąc się za siebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzice mnie wyrzulici21
Nie dostałam sie na studia, zeby nie robic im zawodu i przykrosci ściemniałam ,że jestem studentką UW. Miałam dość i za waszą radą powiedzialam prawde :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massakraa
jak można tak okłamywać rodziców i życ sobie na ich koszt. mogłaś chociaż podjąc pracę, jak już nic całymi dniami nie robiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massakraa
Żeby im przykro nie było...co to za tekst w ogóle? Nie dziwię sie że Twój ojciec sie wkurzył - pewno już nie pierwszy raz taką nieodpowiedzialnościa i beztroską się wykazujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o czyzasss!!
Co za debilka z ciebie dobrze zrobił , moze czegos sie nauczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eustachy motyka
Wiesz co? Nie dziwie sie Twojemu ojcu, ja tez mam 18 letnia corke, ale gdyby mi wywinela taki numer to niewiem jaka by byla reakcja z mojej strony, najprawdopodobniej bym poczula sie bardzo, bardzo oszukana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli sie juz nie dostalas na studia takie jakie chcialas to moglas isc na inne badz poszukac stazu i sprobowac za rok a ty wolalas sobie lazic po sklepach ... Nie wiem co mam ci powiedziec ... Znajdz sobie prace i odkladaj tyle ile mozesz a za rok napraw to co zepsulas ... nie ma co sie poddawac ... a twojemu ojcu pewnie nerwy puscily i to jeszcze potrwa jakis czas poznej sam zacznie cie szukac jezeli wczesniej mieliscie dobre relacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonimowa Kafeterianka
Mój brat odwalał taki numer jak Ty przez 6 lat. Też udawał, że studiował, ciągnął kasę od rodziców, w miedzyczasie dostał mieszkanie w nagrodę za studia, nie pracował przez cały ten czas....Za to grał na kompie i pił piwo z kolegami.... A potem się wydało, bo ile można udawać, że się jest studentem....? Został bezrobotnym maturzystą z przerwą w życiorysie przez 6 lat. Potem otrząsnął się po ogromnej przeprawie z rodziną, zrobił kilka kursów i pracuje. Ciężko, fizycznie pracuje, ale zarabia bardzo dobre pieniądze, o których ja - osoba po studiach - mogę tylko pomarzyć. :) życie bywa bardzo przewrotne i zabawne. To dobry chłopak, ale pogubił się w życiu. Teraz wychodzi na prostą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123564
Rozumiem w pewnym sensie autorkę..., gdyż sama też oszukiwałam w ten sposób pół :niby pierwszego: roku... Ale wszyscy macie rację- mogła postąpić inaczej, iść do pracy, na zaoczne, do jakiejś policealnej, na kurs itp... Myślę, że niektórzy do takich "wniosków" dorosnąć? Autorko- poradzisz sobie. W tej sytuacji - musisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzice mnie wyrzulici21
Chyba jednak zatrudnię się w agencji. Przynajmniej mieszkanie i żarcie będzie gratis :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonimowa Kafeterianka
Tobie autorko proponowałabym porozmawiać z rodzicami jeszcze raz. Ale z sensem i pomysłem na odkupienie swoich win. Przecież Twojemu ojcu nie chodzi z pewnoscią o wyrzucenie Cię na ulice żebyś się zeszmaciła czy stała prostytutką. Myślę, że był baaaaardzo zawiedziony Twoją postawą i kłamstwami i miał prawo Cię zwymyślać. Lepiej poszukaj szybko jakieś pracy i porozmawiaj z nim, żeby Ci dał np. miesiąc na znalezienie pracy. Bo powiedzmy sobie szczerze jeśli nie uczysz się to powinnaś pracować. To norma. Nie możesz być pasożytem i żerować na rodzicach! Wychowali Cię, jesteś pełnoletnia i powinnaś co do zasady sama o siebie teraz dbać. A to, że umożliwią Ci mieszkanie u nich w domu to tylko ich miłość i troska, a nie obowiązek w tej chwili. Zatrudnij się np. jako sprzedawca - to dobry pomysł. W międzyczasie pomyśl co chcesz robić w życiu. Czy chcesz studiować? A może wolisz pracować fizycznie? Możesz chcesz mieszkać za granicą? Może powinnaś zrobić jakieś certyfikaty językowe?? Musisz przedstrawić swoim rodzicom jakiś plan działania i sama w niego uwierzyć i realizować go, żeby Twoi rodzice z powrotem uwierzyli w Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzice mnie wyrzulici21
Tak, wiem. Dziwka to też sprzedawca, tylko własnego ciała. To dobry pomysł jednak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonimowa Kafeterianka
Wiesz jeśli zakładasz jakiś post tylko dla zabawy to źle. Tu są osoby życzliwe innym i chcą czasem pomóc, dać coś od siebie. A jeśli chcesz się bawić to pograj sobie na kompie. Tam jest rzeczywistość wirtualna. A Tu jest życie. Niepotrzebnie zabrałaś/eś mój cenny czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzice mnie wyrzulici21
No tak. Mogłaś ten czas spędzić z penisem w cipce za 150/h to by pasowało/ Mam Ci zapłacić za ten czas?? Czego ty chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parowkowe nogi mam
nie widzicie ze autorka poszla z forum a ktos sie pod nią podszywa ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parowkowe nogi mam
jestem starą szmatą biore do ryja za 50zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×