Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klyn_

Mysle ze to juz czas...

Polecane posty

cos musialo sie stac ze masz takia nie inny nastroj, postaraj sie podejsc z dystansem do pewnych spraw. chlop powiadasz twierdzi ze cos zbroilas? jesli to prawda to pogadaj z nim, jesli to tylko jego imaginacja to olej i rob swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem obawiam sie ze to typ faceta który nie rozumie że czasem może nie mieć racji, żadna rozmowa nie ma sensu... groch o ścianę ot co:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czlowiek-nie istotne facet czy kobieta- musi czasem przyznac sie do bledu, lub pomylki, jesli czlowiek nie potrafi uswiadomic sobie faktu ze to nie on ma racje a druga strona ja ma, to problem, ale sprobuj porozmawiac z facetem, kto wie czy nie warto i co z tego bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Nie pijcie za dużo. Ja dziś byłam umówiona z koleżanką wiecie, ale jakoś się rozminęłyśmy przed tym dniem wolnym - dziś miała krócej, a ja jeszcze miałam 1 rzecz załatwić - też nie załatwiłam, ale powiem wam coś znalazłam i uświadomiłam sobie, że ominęłam - ZAPOMNIAŁAM? o jednym problemie w życiu i jest nim PIJAŃSTWO w Polsce, ale powiem wam to się stało ponieważ nikt nigdzie nie zainteresował się czym jest porwanie. I wiecie uświadomione czy nie, ale jest to coś strasznego, że to pijaństwo nawet nie dorasta do pięt problemowi porwania. Bo wiecie - np. raz ktoś się napije no to jeszcze nie musi być alkoholikiem, ale np. porwanie zależy co i jak np. do burdeli albo porwania małych dzieci to jest COŚ STRASZNEGO i koniec. To w sobie już coś masz takiego - taki strach wiecie i tylko z tego, że powiem wam diabeł mnie porwał mogę zrozumieć co to jest porwanie i jakie to ma STRASZNE skutki psychiczne, o czym się w ogóle nie mówi ale też swoja własną matkę i wiarę jej - i to jak ją szkoła zniszczyła i tak dalej. Ona sama się zniszczyła. Dziś tak siedziałam - odebrałam takie rózne artykuły do poczytania , zaczęłam to czytać - ta szkoła tak ją zniszczyła wiecie. I to pijaństwo też straszne jest i tyle. A porwanie? To najgorzej zrozumieć. Pijaństwo, porwanie i zła wiara - powiedzmy sekta - to są straszne rzeczy i tyle. I durne układy rodzinne - takie coś np. że masz rodzinę i za tyłkiem cię niszczą. 4 najgorsze rzeczy w życiu. Chyba nawet choroba nie jest taka straszna jak te 4 żywioły - niszczycielska rodzina - wyniszczająca, porwanie, pijaństwo i zła wiara - jakieś sekty - takie coś. Tylko tyle chciałam napisać. Uważajcie. CZUWAJCIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialas dobrze, wyszlo zle-wg faceta- nie wnikam w szczegoly, ale cos musialo sie wydarzyc ze tak zareagowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciał podjąć nieodpowiedzialną decyzje a ja nie chciałam by rzucał wszystko bo gdyby poszło coś nie tak czułabym sie winna... a wyszlo ze ja mam wszystko w dupie ot co:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, ale czy ta nieodpowiedzialna decyzja jest nieodpowiedzialna tylko z Twojego punktu widzenia? wiesz, nie zrozum mnie zle, ale mozesz patrzec na te sprawe pod twoim kontem, on pod swoim, ja nie znam sprawy wiec nie oceniam bron boze, ale nie lepiej rozmawiac gdy jest sie w zwiazku o waznych decyzjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm, wyobraź sobie taką sytuację: jesteś z dziewczyną ok 3 miesiecy. mieszkasz powiedzmy w gdańsku a ona w Warszawie i nagle wpadasz na pomysł i rzucasz studia, prace i postanawiasz przeniesc sie do Warszawy "dla niej" jeśli po jakimś czasie coś nie wyjdzie kogo o to winisz? Przecież wszystko rzuciles dla niej, poświeciles sie .... chce uniknac takiej sytuacji ale on zrozumial to inaczej po swojemu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz, ale sprawa jest oczywista. jesli facet daje ci do zrozumienia ze ty jestes przyczyna jego kleski-w jakiejkolwiek sprawie- to nie jest to facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszukaj wiec prawdziwego faceta, nie takiego ktory powie ci: gdyby nie ty to byloby lepiej, a takiego ktory powie: kocham cie i damy sobie rade. wiem ze brzmi to banalnie, frazes okropny, ale milosc na tym miedzyinnymi polega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, juz dobrze. ale musze przyznac ze pare dni mialem maly kryzys, dobija mnie troche samotne zycie, wiesz co mam na mysli, budze sie sam, po powrocie z pracy sam, zasypiam sam..troche to meczy, ale daje rade ladnie, a jak Milutka u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nie za dobrze ostatnio z dnia na dzien wydaje mi sie ze coraz gorzej...upila bym sie dzisiaj ale nie mam czym...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koneser koneserek
czesc madziu 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh nie chce tu opisywac jesli mozesz podaj @ wiem juz raz o niego prosilam ale niestety nie spisalam i teraz troche by mi zajelo odszukanie go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×