Zrobiłam mały eksperyment i jestem przerażona co wyszło!!!

Na jednym ze znanych portali gdzie ludzie poszukują pracy zamieściłam ogłoszenie jako potencjalny pracodawca, aby przekonać się jak dużo osób odpowie na moje ogłoszenie i ile tak naprawdę ludzi potrzebuje pracy. W ciągu nie całych 15 minut dostałam 180 CV !!! Musiałam usunąć ogłoszenie bo zapchaliby mi skrzynkę - masakra! Mało tego przejrzałam około 70 i gdybym to ja kogoś szukała to zaprosiłabym na rozmowę góra 3 osoby. Reszta nie raczyła nawet słowa napisać w mailu opórcz "cv". Do tego dochodzą błędy w życiorysie, bardzo marne wykształcenie i zerowa znajomość języków.

Przez takich głupków jak ty ludzie tracą czas bo nie wiedzą że wysyłają cv w "próżnię".Puknij się w łeb.A jak nie masz co robić to w domu wyszoruj sracz na wysoki połysk.Żal.