Potrzebny fryzjer, rozjasnianie z brazu na blond.

Przez 5 lat rozjasnialam wlosy. Zaczelam od pasemek, potem było coraz wiecej jasnych , az w koncu wszystkie wlosy były bardzo jasne. Żadna blond farba nie działała na moje wlosy. Wychodzily brazowe, rude, nigdy blond. W efekcie także wracałam do rozjaśniacza. Mój kolor naturalny to jasny braz, bardzo oporny na dzialanie blond farb. Bardzo dbalam o wlosy, nakładałam wiele masek, odzywek. Używałam oleju do włosów, nafty kosmetycznej, nie używałam prostownicy, suszarki (bardzo sporadycznie) . Wlosy były zadbane , dlugie, fryzjerki mowili, ze wlosy za zdrowe (oczywiscie na tyle, na ile rozjaśniane wlosy mogę być w miare zdrowe). Mialam już dosc takich jasnych, ciągłego biegania do fryzjera (odrost szybko był widoczny, wlosy rosly szybko). Chciałam mieć brazowe, fryzjerki odradzaly , „wyjda zielone, będziesz zalowac. W koncu się zdenerwowałam, kupiłam zwykla joanne, odcien mleczna czekolada. Wlosy wyszly brazowe, zadowolenie takie srednie. Przez nastepne pol roku używałam szamponetek z mariona, orzechowy braz, ciemny blond, wlosy wychodzily brazowe. Oczywiście caly czas używałam kosmtykow pielęgnacyjnych do włosów. Czy można po tylu przejsciach znow rozjaśnić wlosy? Bardzo podobaja mi się takie http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.agencjaface.com/files/0000/0443/bojarska-ferenc02_normal.jpg%3F1301306934&imgrefurl=http://www.agencjaface.com/pl/bojarska-ferenc_mariola&h=350&w=350&sz=19&tbnid=pqB6gfztRvBnPM:&tbnh=90&tbnw=90&prev=/search%3Fq%3Dmariola%2Bbojarska%2Bferenc%26tbm%3Disch%26tbo%3Du&zoom=1&q=mariola+bojarska+ferenc&docid=c4KWKvvl0QTOSM&hl=pl&sa=X&ei=DiO8Tv_8BY7Cswa9hZHfBg&sqi=2&ved=0CCcQ9QEwAA&dur=368 fryzjerka mi mówiła, ze powrot możliwy jest tylko przez pasemka, a ja ich nie chce. Chciałabym jednolity kolor blond. Proszę o rade.

nie wracaj do blondu! zniszczysz włosy i bedziesz żałować!

zle sie czuje w ciemnych, jednak przyzwyczajenie robi swoje.

ale taki blond co ty chcesz jest okropny i niemodny!! włosy sie potwornie niszcza,, moje włosy sa tez bardzo oporne na farby blond,zawsze kacze wychodziły kobieto ja z brązowych pasemek u dołu kiedys chciałam wyjsc na blond to zawsze żółć wyłaziła nie dało sie najlepsze są karmelowe blondy coś pod ciemny blond

no owszem! i juz prędzej wyjdą takie z brązowych niz taki jasny a'la platynowy blond takie kolory są naturalne i jak juz blond to tylko taki odcien!! kazdy w takiej jasnej platynce wygląda śmiesznie jak w peruce sama sie o tym przekonałam i włosy są rzadkie ale nie polecam z brązu wychodzic na blond w domowych warunkach zrób foto tego koloru i idz z tym do fryzjera jesli bedziesz miała przeswity kaczego blondu musisz sobie kupic szampon w drogerii koloru atramentu, który usuwa jakąkolwiek żółć

jak mialam blond to zawsze byl robiony przez fryzjera. Dopiero brazy sama.

nie wiem czy ja trafiam na takich dziwnych fryzjerow czy to wina moich wlosow jednak nigdy nie zrobili mi takiego koloru jak na zdjeciu, czy w gazecie.

albo zapusc swoje i beda najlepsze

A MOZE UZYWAJ SZAMPONETEK I STOPNIOWO BEDZIE SCHODZIC KOLOR FARBY. NOWE WLOSY BEDA ROSLY, NA TO DELIKATNA SZAMPONETKA W KOLORZE TWOICH NATURALNYCH I POTEM JAK ODROSNA, SZAMPON SIE ZMYJE I BEDZIESZ MIALA SWOJE.