Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mateo85

Ona jest Świadkiem Jehowy...

Polecane posty

Szanowny autorze - zastanawiający jest sposób w jaki o niej piszesz. W tym wszystkim jest jakieś drugie dno, którego nie widać na pierwszy rzut oka. Odnoszę wrażenie, że nie ma żadnej dziewczyny. Że sam jesteś ŚJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateo85
Ciekawe skąd ten wniosek, bo źle o nich nie pisze? Nic złego mi nie zrobili. Bo dużo wiem? Jak spędza się prawie dzień dzień z dziewczyną która jest ŚJ i zadaje się pytania to się wie. Ps. Jakby Twój post moja matka przeczytała to by się załamała... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peedobeer
no pierwsze czytam, że jezus chodził po domach i spisywał w swoim notatniku uwagi czy dom, który odwiedził jest "zainicjowany" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty - rama
Jezus , owszem chodził ale nie o domach , a wrecz przeciwnie . Wychodził z miasta , na łąki , nad ejziora , w góry . A świadkowie powołują sie na cytat z Pisma - idźcie na cały świat i głośćie ewangelię każdemu czlowkeiowi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peedobeer
i jego zadaniem było nawracanie żydów, a nie chrześcijan, co czynią śj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty - rama
w czasch Jezusa wszyscy b6yli Żydami a z chrześcijan pierwszym był ....Jezus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty - rama
wszyscy oprócz pogan , oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie ostatnio zdenerwowali bo mi weszli bez pukania do mieszkania.. ja wkladam w lazience ciuchy do pralki a ci za mna stoja:( brak kultury pokazali:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autora: Ja mam męża który był w świadkach jehowy, nawet przechodził przez te wszystkie chrzty. Wiem o nich ogólnie bardzo dużo, bo zaczęłam się wtedy tym interesować. Oczywiscie nie przechodząc na ich wiarę, tylko szukając racji tej wiary, w której się wychowałam. Oni na ogól nie są źli, ale według mnie taki związek nie miałby szans gdyby on dalej był świadkiem a ja chrześcijanką. Dlatego on w imię "miłości" odwrócił się od rodziców i jest ze mną, w mojej wierze. Zresztą wiara wiele ma imion, razem podchodzimy do tego trochę z dystansem. A jeżeli chodzi o związek taki na dłuższa metę, jeżeli ona jest w świadkach nigdy nie ustąpi byś pozostał w swojej wierze, pewnie nie ustąpili by też jej rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRL Fan
Hmmm, ja też skłaniam się ku opinii kogoś wyżej, że nasz kolega Mateo postanowił tu na tym forum w sposób zakamuflowany głosić dobrą nowinę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaisss
trzeba być zaślepionym, by nie dostrzec gdzie jest prawda!!!! prawdziwych chrześcijan zawsze było mało i tak jest dziś gdyby Jezus żył dziś na ziemi, to co by robił? ---> głosiłby o swoim Ojcu JAHWE=JEHOWIE i o Królestwie Bożym, tak jak to dziś robią.... no właśnie KTO? sami sobie odpowiedzcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRL Fan
No istotnie trzeba być nieźle zmanipulowanym aby nie widzieć łgarstw szefostwa strażnicy http://www.sn.org.pl/swiadectwa_opracowanie_marcin http://www.brooklyn.org.pl/?action=showarticle&id=263 http://www.brooklyn.org.pl/download/kryzyssumienia.pdf http://watchtower.org.pl/jl-halsowanie.php Odpowiedz kiedy to Jezus łaził po domach i kogokolwiek do czegokolwiek namawiał ? Odpowiedz też ile twoja sekta ma na sumieniu zamordowanych dzieci przez wasze debilne traktowanie kwestii transfuzji ? Bo ja znajdę zaraz te dane, bo może i nie wiesz zindoktrynowany sekciarzu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy fanatyzm religijny
jest szkodliwy, ale jezeli jej ta wiara pomaga zyc i nie zabiera zdrowego rozsadku, to jest szansa ze sie dogadacie. Ale jak zauwazysz, ze nie ma swojego zdania, lecz cytuje tylko to, co mowia jej wspolwyznawcy, nie rokuje to dobrze. Ja mialam chlopaka fanatycznego katolika. Od tej pory unikam katolikow jak ognia. Znam co prawda nielicznych porzadnych katolikow, ktorzy jeszcze maja swoj rozum i nie sa opetani, ale jakbym miala sie wiazac, to na pewno nie z katolikiem, to naprawde byla trauma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRL Fan
Najlepiej zwiąż się z muzułmaninem :D I będzie koniec dyskusji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam narzeczonego ŚJ
i nigdy przenigdy nie związałabym się już z osobą z tego wyznania,dla mnie to jest sekta i ludzie którzy tam są mają totalnie wyprane mózgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRL Fan
Przymusowi męczennicy za wiarę swoich rodziców... http://watchtower.org.pl/ajwrb.php I co sekciarze ? Który coś na to odpowie ? Dajcie tu jakiegoś managera korporacji Strażnica :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się zgodzę oni mają totalnie wyprane mózgi. Najśmieszniejsze jest to, ze nie trzymają jednej wersji, przykładowo na początku twierdzili, że Jezus umarł na krzyżu, a teraz, ze na palu. Jak spytałam ich dlaczego nie mogą trzymac się jednego, to odpowiedzieli: "nieważne na czym umarł, ważne że umarł"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRL Fan
"Co powinienem zrobić? Moje dziecko z trudem chwyta powietrze. Jego poziom krwi jest niebezpiecznie niski. Serce bije już 200/min i ciągle przyspiesza. Lekarze powiedzieli nam, że bez transfuzji umrze w wyniku niedotlenienia i zawału. W tym wypadku jedynym wyjściem jest większa ilość czerwonych krwinek. Jest śmiertelnie blady i patrząc na mnie swymi szerokimi oczyma szepcze: 'Pomóż mi tatusiu.' Czy powinienem pozwolić memu dziecku umrzeć opierając się na jakiejś organizacji, która zmieniła już zdanie na temat przeszczepu innych organów, szczepionek, służby obywatelskiej, 'owiec i kóz, 'pokolenia', 1799, 1874, 1878, 1881, 1914, 1918, 1920, 1925, 1975, itd., itd., itd.? Czy powinienem pozwolić memu dziecku umrzeć? Czy naprawdę tego oczekuje ode mnie Jehowa i Jezus? Jak będę się czuł, jeśli zakaz transfuzji stanie się przestarzałą doktryną i odejdzie w zapomnienie? Czy będę w stanie sobie wybaczyć? Gdyby Amerykańskie Towarzystwo Medyczne wydało zalecenie dla pacjentów z chorobami serca, by powstrzymywać się od mięsa, to czy należałoby to rozumieć, że owi pacjenci nie mogą poddawać się przeszczepom, a w szczególności przeszczepom serca? Dlaczego? Gdyby Strażnica zmieniła swoje zdanie na temat transfuzji krwi, tak jak to zrobiła w przypadku rzekomej niezgodności ze słowem Bożym takich przypadków jak chociażby przeszczep organów, przyjmowanie szczepionek, zatrucie aluminium itd., to czy przyjąłbyś ową zmianę czy też dalej krzywo patrzyłbyś na chrześcijan, których sumienie nie zgadza się z twymi osobistymi poglądami? Załóżmy, że do szpitala trafiają dwaj pacjenci, którzy nie mogą jeść; jeden przechodzi transfuzję krwi, drugi przyjmuję glukozę - który z nich przeżyje? Czy nie ten, któremu podano glukozę? Jak więc można uważać transfuzję krwi za jej spożywanie skoro organizm de facto nie otrzymuje wówczas żadnego pożywienia? Spróbuj postawić powyższe pytania swoim przełożonym lub innym, z którymi chciałbyś podyskutować. Zobacz czy są w stanie udzielić zadowalającej odpowiedzi. Zainteresowani lekarze być może zechcą zadać niektóre z powyższych pytań swoim pacjentom podzielającym stanowisko Strażnicy. Listę pytań wraz z artykułem "Czy Świadkowie Jehowy naprawdę powstrzymują się od krwi?" można wysłać e-mailem przyjaciołom i krewnym. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam narzeczonego ŚJ
tak mi się przypomniało,że mój były opowiadał mi właśnie,że jego mama nie zgodziła się na to,żeby jako dziecko był zaszczepiony.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateo85
Widzę, że niestety temat zupełnie zmienił kierunek- nie po to go założyłem.Nie mam zamiaru nikogo ślepo bronić ani też oczerniać. Dzięki wszystkim za rady i opinie, życie pokaże jak się potoczą "nasze" losy,właściwie- wszystko rozwiąże się już jutro :) póki co dla mnie temat już zamknięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiądz pędophil
Zamykać to Ty możesz ale paszcze swojej starej. My tu będziemy dalej się wypowiadać o sektach, sekciarzach i praniu mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larysa26
co wy mu pierniczycie,ze mogą być razem?!ja mam w rodzine świadków i jeśli on nie zmieni wiary to jeśli on się z nim zwiąże teraz to ją wykluczą ze zboru.Wiem,bo ostatnio u nas dziewczyna dostała ostrzeżenie,bo spotykała się katolikiem i nakazali jej się rozstać z nim i tak zrobiła,nie są już razem.Dopuszcza się związki takie,że np.nie będąc jeszcze śwaiadkiem masz męża katolika czy innego a potem się dopiero ochrzcisz na świadka to już nie każą ci się rozwodzić bo wiadomo,już masz męża a tam rozmodów się tez nie popiera.Tylko śmierć i cudzołóstwo wg Świadków rozdziela małżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czytałam całego tematu. ale odpuść... to jest sekta i ona zrobi wszystko by ciebie do niej zwerbować i wasze dzieci jesli zostaniecie małzeństwem. po1. nie bedziesz mogł praktykowac wiary katolickiej, ona nie wyjdzie za ciebie za maz w kosciele nie pozwoli ochrzcić dzieci... chcesz tego? wycofaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wpadłeś..
Mam wrażenie, że autor już przesiąkł "nauką" tej dziewczyny.Do tego silne zauroczenie wzmogło w nim chęć, aby się do niej dopasować. Kwestią czasu jest zmiana religii autora. Jeżeli ona zgodzi się z nim być, zacznie stawiać warunki(zwłaszcza odnoszące się do religii) to niestety facet przepadł. Autorze, masz klapki na oczach!Miłość polega na szanowaniu swojej odrębności.Nie daj się zmanipulować i miej zawsze swoje(a nie jej) zdanie na dany temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak myślę, że wpadł po uszy (pod każdym względem). Sposób jego mówienia/pisania, jest taki... hmmm... drażniąco słodki. Nienaturalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halooooooooocc
nie rozumiem o co chodzi- definicyjnie to raczej KK jest sektą. U Sj są fanatycy i owszem- a w Kosciele to niby nie ma? Natanki, Rydzyki, co to jest?? ale o tym cicho sza! Jakos nie zauwazylam,zeby jakikolwiek katolik cieszyl sie ze slubu swojego dziecka np z muzulmanka-takie to dziwne,ze ludzie pobieraja się wg wlasnej religii? chyba nie... Troche szacunku dla innych. i najpierw niech kazdy patrzy na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×