Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grapa

zakochałam sie w żonatym mężczyźnie

Polecane posty

Gość grapa

chcialabym porozmawiac dowiedziec sie co myslicie na temat zakochania sie w zaonatym facecie. od pewniego czasu spotykam sie z facetem ktory ma zone i dziecko. czesto mysle o nim spotykamy sie praktycznie codziennie i nie jest to tylko sex spotykamy sie rozmawiamy godzinami i wogole. uwielbiam rozmowy z nim i on tez to lubi. nie wiem co mam zrobic czy zakonczyc znajomosc czy kontynuowac. czy ktoras

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati wroclove
...i wróci do zonki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odradzam. To do niczego Cię nie zaprowadzi. Na początku jest fajnie, ta adrenalina, poczucie wyjątkowości, że facet ryzykuje małżeństwem dla Ciebie. Później przychodzi znużenie, pułapka wiecznego oczekiwania. Ja zdałam sobie nie dawno sprawę, że coś muszę zrobić ze swoim układem bo inaczej zwariuję, choć wiem, że facetowi zależy na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grapa
tez mialas taka sytuacje? ja wiem ze to jest nie fair. od poczatku wiedzialam ze ma zone i dziecko. znam jego zone i jest ok babka od czasu gdy zaczelam sie z nim spotykac dziwnie sie czuje w obecnosci jego zony. chcialabym to zakonczyc ale jest mi trudno i to nie chodzi o sex przeciez tylko ogolnie o rozmowy spedzanie czasu i wogole jest bardzo milo cos innego cos nowego nie wiem co mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. Z tym, że nie znam jego żony bo wtedy sumienie chyba by mnie zjadło. I on ma dorosłe dzieci. Jak mam Ci doradzać, to powiem tak: przerwij to jak najszybciej. Tej babce to nie Ty slubowałaś wierność tylko on, jednak ma małe dziecko, jak wywnioskowałam z Twojej wypowiedzi. Niestety, ale z dzieckiem nie wygrasz. Żaden facet nie skrzywdzi dziecka (czytaj nie odejdzie od żony, nawet jak jej nie kocha) jak jest małe. Co innego, gdy dzieci są już starsze, na swoim. Wtedy nie musisz już mieć skrupułów. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rady panny są żenujące
jak ona sama:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz kobieta która pcha się w związek z żonatym facetem wiedząc ze ma zone i dziecko to zwykła szmata Nic dodać nic ująć To chyba szczyt upodlenia dla kobiety niszczyć życie innej kobiecie i w dodatku dziecku Facet jak zawsze pobawi się i wróci do żony Bo dla niego jesteś tylko laską do łóżka A że rozmwaia?Musi jakoś urobić naiwniarę nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×