wspólnoty-Neokatechumenat.

jak wygladają spotkania i wszystko na ten temat poprosilabym..

i dalej nic? cisza? nikt nic nie wie :(

Wszyascy wszystko wiedza tylko mowic nie chca spotykacie sie 2 razy w tygodniu raz sobotniej eucharystii ( cos pieknego trzeba przezyc zeby zrozumiec o co chodzi) i raz w tygodniu na tak zwanej liturgi słowa czytanie pisma świetego . Ale najwiekszym skarbem w tej wspolnocie choc i pewnie w inych rurach w kosciele sa ludzie ktorych poznasz

chociaz nie wiem kto by chciał być katolickim fanatykiem :D

cos w zyciu trzeba robic zamiast marszczyc fujare przed kompem mozna zostac fanatykiem co raczej po glebszym zastanowiniu przynosi wiecej kozysci

i nie zapomij kamizelki z dynamitem

a po co kamizelka??? a to prawda że całują sie po czole na znak pokoju i ze panuje tam ogromny nacisk na wielodzietnosc :/