Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kupie mu

Dwa Światy

Polecane posty

Gość kupie mu

Żyjemy w dwóch światach. Tak bardzo spragnieni siebie i swojej obecności. Dzielimy się wspólnymi chwilami. Tym szczęściem co nas wypełnia. Dajesz mi tak wiele, tyle radości i czułości. Ale... No właśnie ale, nigdy nasze światy się nie połączą. Ty wracasz do swojego życia ja do swojego. Do dzieci, do zimnych i samotnych wieczorów. Do bolesnej tęsknoty. Czy zawsze już będziemy żyć obok siebie? Jak przestać cię potrzebować? Jak przestać się dusić bez powietrza z twych ust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prożnia...
Ja odkąd żyje w dwóch związkach, pije 2 razy więcej. Nie załatwia to niczego, ale na krotką metę pomaga ;) Jesli masz zdrowa wątrobę polecam na zimne i samotne wieczory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha ii ach
"Do dzieci, do zimnych i samotnych wieczorów." Ciekawe.... czyli dzieci się nie liczą? a szanowni współmałzonkowie gdzie? Czy odstawilas swojego od łoża całkowicie, tak jak ja na przyklad, czy tez jednak seks sie zdarza? Taka to jest ta twoja samotnosć? U niego tak samo? Nie sypia z żona w ogóle? Jesteście wierni sobie i dlatego macie te "samotne" wieczory? Ciekawe...................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupie mu
Mąż się wyprowadził. Dzieci przecież nie siedzą całego wieczoru ze mną, idą spać i wtedy jestem sama. i pije trochę więcej. A jak z nim to nie wiem. Chciała bym wierzyć ze z nią nie sypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IDAAA
Tobą tylko się bawi .Nie pij bo popadniesz w depresje ,znajdz wolnego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupie mu
Ta zabawa trwa już ponad 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IDAAA
za chwilę się skończy ,związki kochanków iskrzą około 2 lat.Potem rozsądek bierze górę.I albo wóz albo przewóz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupie mu
Zdaje sobie z tego sprawę. Ale wciąż mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santander
mnie się zdaje że powinnaś odejść Ty. On już dawno trzyma CIę w szachu , daj sobie spokój z frajerstwem- no i przestań chlać może Twoja wola będzie silniejsza. Szanuj się kobieto bo gwarantuję Ci, że za parę lat będziesz się wstydzić tego, co wyprawia Twoja rozwścieczona wagina( i nie chrzań mi tu o miłości bo to nie miłość tylko uzależnienie od adrenalinki). Jakbyś mu parę razy musiała wrzucić do pralki podsrane gacie czar by prysł.a tak wszystkie te doczesne czynności wykonuje żonka tobie zas łatwo wzdychac do księżyca. Sorki za ostrą wypowiedz ale live is brutal. acha. Z żoną pewnie sypia, a kto wie cz już nowej kochanki nie naraja sobie- męczysz go już swoimi płaczami czyż nie? Kobieto, ogarnij się i bądź dumna,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupie mu
Nie meczę go żadnymi płaczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santander
taaa......taaa...zyjesz wyobrażeniem panienko z okienka. Wraca do pustki i tęsknoty powiadasz... ( i dzieci- straszne po prostu) . A może raczej jest tak, że to Ty żyjesz w pustce i tęsknocie a on mówi Ci to. co chcesz usłyszeć? Zbliżają się świeta. On przy stole wigilijnym podzieli się opłatkiem z żoną i dziecmi.Zastanówmy się wspólnie- kto wtedy będzie sam( ie licząc Twoich dzieci). Kto , jak wszyscy pójdą spać upije się z rozpaczy? A sylwester? No oczywiście on zadzwoni o północy, jakżeby mógł inaczej ale zaraz zaraz...gdzie wtedy będzie? Myśli kobieto. MYŚL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt....
"Jak przestać cię potrzebować? Jak przestać się dusić bez powietrza z twych ust." wystarczy zmierzyć się z faktami i spojrzeć prawdzie w oczy- omotał mnie facet - jestem jedną z milionów ogłupionych wieloletnich kochanek. Jesli to zrozumiesz będziesz sama chciała uciec od tego. Tylko zmierz się z prawdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt....
drugi sposób- zadzwonić do jego żony i umówić się na kawkę- oj zdziwiłabyś się , jakie mogą być reakcje ukochanego - opadłyby CI z oczu te płatki róz szybciutko.....A jego żona mogłaby przedstawić Tobie całkiem inną wersję zdarzen( równie romantyczną jak twoja) Drugi sposób ma tę zaletę, że albo ukochany natrzaska Tobie i odejdzie do zony błagają c ją na kolanach by pozwoliła mu zostac albo odejdzie do Ciebie. I wtedy będziecie żyli długo i szczęśliwie. Zawsze robienie czegoś jest lepsze niż nie robienie niczego:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha ii ach
jak się nie ma żadnego zwiazku, to chyba tez :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×