Pytanie o OSPĘ.

Moja 5letnia córka 3 tygodnie temu przyniosła ze szkoły ospę. Przeszła ją raczej łagodnie. Miała dużo pęcherzyków ale nie miała temperatury ani innych objawów, jak katar czy ból gardła, które ponoć występują przy ospie. No więc dziś mija 3 tydzień i moja młodsza 2 letnia córa nie ma nawet kropeczki. Nie separowałam dziewczynek. Jak starsza była wypryszczona to leżały pod jedną kołdra oglądając bajki. Piły z jednej słomki czy nawet jadły jogurt jedną łyżeczką. Starsza dawała gryza banana młodszej. Cały czas się przytulały i całowały. Czy to możliwe, że młodsza nie zachoruje???