Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość __pigularz__

drugie dziecko

Polecane posty

Gość __pigularz__

Chciałam się podzielić swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi drugiego macieżyństwa. Kiedy pierwszy raz zostałam matką, bardzo prognęłam mieć dziecko. Ale kiedy maluszek się pojawił na świecie mój poukładany świat legł w gruzach. Wszystko było bardzo trudne. Nieprzespane noce, walka z małą ilością pokarmu, jego ciągły płacz. Moja frustracja przerodziła się w depresję, która trwała kilka miesięcy. Potem dziecko zaczęło dorastać, zrobił się kontaktowy i zaczeło mnie cieszyć macieżyństwo. Poczułam miłość i radość, ale to trwało wszystko około pół roku. Dlatego bardzo bałam się drugiego dziecka. Uważałam, że będę znów bardzo źle znosić to , że dziecko jest takie nieporadne itd... Ogólnie ze nadaje się na matkę już podrośnietych dzieci. Los chciał ze znow jestem matka. I o dziwo - tym razem wszystko wyglada inaczej. Kocham malca od pierszych sekund po porodzie ( w ciąży caly czas sie balam jak to bedzie), dzieko jest wspaniałe, ja sobie super radze, on prawie nie placze, nieprzespane noce juz mi nie straszne, znam to dokladnie. Karmienie piersia to fraszka. Ogolnie - maciezynstwo po raz drugi to zupelnie inna historia. Mam takie poczucie, ze pierwsze dziecko to byl dla mnie troche taki worek treningowy, wszystko przychodzilo mi z trudnoscia, i on to bardzo odbieral, wiec tez duzo plakal, co powodowalo moja frustracje i takie bledne kolo. Jakie sa wasze doswiadczenia z drugim dzieckiem? Podzielcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam wlasnie odwrotnie,dla mnie pieresze dziecko to byla pestka,a drugie dalo popalic ze hey..Teraz czekamy na trzecie,nie planowane,ale jest..Zobaczymy jak to bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assasa
a później czwarte, nieplanowane ale będzie i td.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama sama w domu...
autorko ile różnicy wieku jest miedzy twoimi dziećmi? Ja przechodziłam tez 1 macierzyństwo podobnie jak ty i teraz mimo to że synek ma 2,5 lat boję się kolejnego dziecka.Druga sprawa jest taka że mimo to że ciąża przebiegała prawidłowo poród był straszny z komplikacjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko ja mam tak samo Teraz mam wrazenie ze jestem lesza matka Nie trzese sie nad drugim synkiem tak jak nad pierwszym, nie przezywam tak wszystkiego,nie zalezy mi zeby wszyscy widzieli ze sobie radze , nikt mi sie nie wtraca bo jestem bardziej stanowcza poprostu macierzynstwo mnie bardziej cieszy:)co jest korzystne dla dzieci i mojego malzenstwa Miedzy moimi chlopcami sa 4 lata roznicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak, to prawda co napisałaś.
Napisałaś dużo ważnych prawd o macierzyństwie. Dziecko jest spokojniejsze, jeśli rodzie są pewni tego co z nim robią, mają więcej pojęcia co i jak, a dziecko to czuje. Jeśli dziecko czuje lęk, niepewność i nieporadność rodzica, to samo się denerwuje i daje wszystkim wokół do wiwatu, ale to nie jego wina (wykluczając oczywiście inne przyczyny płaczu, jak kolki itp.). Początkujący rodzice też nie są tak do końca winni swojego leku i niepewności tego co robią z dzieckiem, bo jak się człowiek nasłucha farmazonów, albo naczyta głupot z poradników a la Zawitkowski i tym podobnych genialnych pozycji, to potem dostaje paranoi myśląc że dziecko jest mega skomplikowaną istotą, do tego kruchą i łamliwą i w ogóle bez instrukcji obsługi to nie podchodź, bo uszkodzisz. :D A tak na prawdę to wszytko bulszit i ten wie, kto dzieci ma i sam się przekonał, że najbardziej niezawodny jest ich własny instynkt rodzicielski, pewność siebie i spokój wewnętrzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
assasa-A co Cie to interesuje ile kto chce miec dzieci ? Moze ja planuje miec duza rodzine,chcialam trojke ale za rok ,dwa, wpadlo teraz,antykoncepcja zawiodla,aborcji nie dokonam,przeszkadza Ci cos ? Bede miala ochote na 4 to tez sobie zrobie,bo nas stac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja myślę że nawet zaplanowana
No cóż, w każdym temacie znajdzie się jakaś assasa :D a tak do tematu:) to uważam że przy drugim ma się poczucie że stąpamy po znanym gruncie i jak ze wszystkim w życiu , pierwsze nieznane jest zawsze tajemnicze i trudne , przy drugim dziecku to już powtórka z materiału ale z o wiele lepszym przygotowaniem :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi przy pierwszym dziecku przyszło tak wszystko naturalnie, łatwo. młody jest grzeczny, słucha się i boję się że z drugim już nie będzie tak łatwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×