Wiem, to już było - no ale nie mogę o nim zapomiec!!!

Poznałam atrakcyjnego mężczyzne, tak się ułożyło, że przez jakis czas mialam z nim kontkat, teraz prawie wcale. Wiem, ze nie jest mną zainteresowany ale mimo to, nie potrafie o nim przestac myślec - cały dzien i noc, przez co jestem niewyspana. Jak o nim zapomniec, ciagle mam nadzieje, ze moze sie jeszcze odezwie i choc na chwile go zobacze. Próbowałam nawet zapalic białą oczyszczającą świece i w myślach usunąc go z pamięci...Ale to nie działa, po prostu sama zaczynam o nim myślec i nie chce nawet przestac, no i ta nadzieja, ze moze jeszcze go zobacze. Jak go sobie obrzydzic, jak on jest taki seksowny.

Kto mi coś doradzi, albo chociaż pocieszy? nikt?

Zobaczysz innego lepszego i znowu spać nie będziesz mogła xD

Marne pocieszenie, wolalabym, zeby to męzczyzna nie mogł przeze mnie spac!

odezwać ? udajesz księżniczkę ?

przecież napisalam, ze nie jest mną zainteresowany.

zapal jeszcze dwie swiece heh:D

?

gdybym wiedziała, ze to pomoze...hehe

po prostu wiem, w dodatku mam sporo wyrazistych defektów w swoim wyglądzie.

i warto jednak się odezwać.

moze sie odwaze ktoregos dnia i odezwe do niego ale jak mnie zignoruje, to juz więcej tego nie zrobie i pewnie popdne w depresje.

dnia i myśleć. nie lepiej napisać od razu zamiast myśleć ?

To troche skomplikowane, jak tylko będe miec okazje to sie odezwe.

są skomplikowane :D ? dla kobiety skomplikowane dla mężczyzny proste.

żeby to on tak o mnie marzył...

mam to samo moze pogadamy???