Problem z partnerem

Mam problem z moim chłopakiem otóż jestem w 6 miesiącu ciąży mam 19 lat mój chłopak ma 23 jesteśmy razem od 3 lat i wszystko się dobrze układało byliśmy ze sobą bardzo zżyci i teraz od ok 2 miesięcy jest strasznie .. ciągle się mnie czepia jakieś uwagi nie mogę mieć własnego zdania ,które jest przeciwne jego zdaniu bo od razu awanture mi robi zaczął się do mnie źle odzywać mówi do mnie spier.... itp. a za chwile jest dobry przytyli mnie powie że mnie kocha i jak ja się nic nie odzywam bo to bardzo boli i nie mogę przecież rzucić mu się w ramiona to on odchodzi i mówi że ma już tego wszystkiego dosyć że go męczę .. nie wiem co mam robić jest mi bardzo smutno ciągle płacze .. ja już nie wiem jak długo dam radę tak żyć czuje się okropnie i przed wszystkimi muszę świecić oczami że bardzo się kochamy :( jestem załamana nie chce się z nim kłócić mam już dosyć tego wszystkiego nie wiem co mam robić ... ale dłuzej nie dam rady z tym żyć ;( przytłacza mnie to wszystko on nic nie rozumie jest coraz gorzej co mam robić ?? :((

A niby dlaczego musisz udawac, ze sie bardzo kochacie? Sama wiesz, ze tak nie jest. Co zmieni to cale udawanie? Czy chcesz udowodnic, ze ta cala ciaza (zapewne wpadka w tak mlodym wieku) nie jest pomylka? Przyznaj sie sama przed soba, ze ta cala zabawa w doroslosc okazala sie fiaskiem, schowaj dume do kieszeni i kopnij palanta w dupe, bo nie dorosl jeszcze do zycia w charakterze glowy rodziny. Wkurzaja go twoje humory uwarunkowane ciaza, wszystko sie zmienilo, niestety nie robisz sie atrakcyjniejsza z rosnacym brzuchem... a on?... chce zyc jak do tej pory! bez zobowiazan, bez stresu, beztrosko. Twoj brzuch ciagle mu przypomina, ze wisi nad nim widmo wiecznie placzacego niemowlaka, nieprzespanych nocy i byc moze problemow finansowych.

popieram poprzedni wpis ... tak to jest jak młode dziewczyny chcą dziecka i WYDAJE im się że wszystko będzie takie cudowne - nie chce cie straszyć ale po urodzeniu będzie jeszcze gorzej..

Mamma źle sformufowalas to zdanie nie MŁODE dziewczny tylko NIEDOJRZAŁE ją też mam 19 lat i jestem już mama bardzo dobrze a w związku jak to w związku czasem bywają gorsze dni u Ciebie autorko nie wygląda to najlepiej jeśli go naprawdę kochasz a on Ciebie to spróbujcie na spokojnie porozmawiać o tym a jeśli macie jakieś wątpliwości to dajcie sobie spokój niewartó męczyć siebie a później i dziecka ponieważ atmosfera w rodzinie ma ogromny wpływ na jego wychowanie