Każdy tak ma??

witam wszystkich! Mam 27 lat, mój facet 35. Jesteśmy ze sobą od około 5 lat. W nasze życie wkroczyła nuda ale.. tylko z mojej strony. Nie wiem dlaczego ale ja tak zawsze mam, jestem z kims a po paru latach "nudzi" mi sie. Teraz jest troche inaczej, nie mysle zeby Go zostawic ale.. nie wiem.. nie chce mi sie walczyc. To mój 4 partner. Z pierwszym byłam rok, majac 16 lat, potem 3 lata, potem 2 lata. Dlaczego tak mam?? Dlaczego nie moge byc jak inne kobiety, kochac jedynego? cieszyc sie ze go mam? Dodam ze wsyztskie związki ja konczyłam, poznając kogos innego. Ja chyba nigdy nie bede szczesliwa, nie bede miala dziecka, kochanego męża. Czuje ze w środku chce byc niezalezna, moze dlatego ze nie ywszalałam sie jak byłam nastolatką tylko zawsze byłam w związakch. Co o tym myślicie, warto w ogóle sie wypowiedziec?

ale ruchac sie lubisz?

niezły przebieg masz jak na te lata, zaimij sie czymś jakieś pasje zainteresowania bo z każdym tak bedziesz miała

ja tez tak mam :P

głupio to zabrzmiało. Oczywiście, że lubie sex ale nie potrzebuje go codziennie.

tak źle i tak nie dobrze:D jedne marzą o domu, mężu i dzieciach a inne o niezależności , dziwnym trafem zawsze chłopów mają na odwrót:D

coś w tym jest..

jak na moje slepe oko to to nie jest "ten"autorko

czyli.. powinnam.. odejsc?

JAK NIE ODEJDZIESZ TO I TAK CI DO RESZTY ZBRZYDNIE WIEC TO KWESTIA CZASU

dlaczego miłosc wygasa po latach?? ?? :(

ja bym nie powiedziala ze przygasa.. raczej poznajemy druga osobe na wylot, nie widac juz tylko tych samych superlatywow ale dostrzegamy tez wady i prawdziwe JA swoich partnerow :( Niestety czesto okazuje sie ze nie tak sobie go wyobrazalysmy ;/ ze byl inny itp.. gewneralnie do bani. I tak masz wielkie szczescie, bo nie wzielas z zadym slubu.. nic Cie nie trzyma mozesz odejsc albo nie

ale jak odejsc jak sie kogos jeszcze darzy uczuciem ?? to jest najtrudniejsze..

Zamiast zmieniać faceta to odmień cos w swoim związku :) Chyba, ze go nie kochasz.

jedyną rzeczą która może was uratować są CZARNE STRINGI