Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jklklkdjsnkjd

MATURA-MOBILIZACJA DO NAUKI

Polecane posty

Gość jklklkdjsnkjd

hej, w tym roku szkolnym pisze mature...kompletnie nie idzie mi mobilizacja do nauki, bojes sie ze jak tak dalej pojdzie to zawale ta mature. Nie wiem jak sobie ta nauke rozplanować, nie wiem kiedy czego sie uczyc, jak przychode ze szkoly t.j. godzina ok 16:30 i ten czas tak szybko ucieka ze nim sie obejrze jest juz po 21 a ja jestem starsznie zmeczona i nie mam juz sily na nauke.. Jak to jest z wami jak sobie to planujecie bądz planowaliscie? skąd bierzecie motywacje? pomozcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ff444
spokojnie jeszcze za wczesnie na nauke:P no ew matmy sie mozesz uczyc regularnie od teraz ale tak to 2 tyg przed wystarczy na inne przedmioty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jklklkdjsnkjd
no weź- jak mam ogarnąć cały materiał z geografi na przyklad na dwa tyg. przed maturą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estkaa
zobaczysz że w kwietniu dostaniesz takiego powera że wszystko powtórzysz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FGHJKJH
ZAPLANUJ SOBIE nauke geografii od 17:00 do 21:00 i koniec treba byc stanowczym wobec siebie i zorganizowanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca maturalna
Sprzedam pracę maturalną.Temat: "Anioł, duch- goście z zaświatów w dziełach literackich. Omów ich funkcje na podstawie wybranych przykładów". Pracę pisałam sama, komisja oceniła ją na 100%, więc serdecznie polecam. Cena za całośc, tzn. praca pisana w Word' zie + konspekt- 50 zł. Szczegóły pod nr gg: 31799920 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz, ja jestem w twoim wieku, mam męza, dziecko 9miesieczne, dom na glowie, codziennie chodze do szkoly, jade na 3 i 4 wiec nie najgorzej jak na mat-fiz i wkurwia mnie takie gadanie, ze nie moge sie zmobilizowac! kurde, ja w twoim wypadku to nawet tak durnego pytania nie zadawala tylko cieszyla sie z czasu na nauke, jak ja sie wyrabiam to ty tym bardziej mozesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hydraaaaa
mam to samo, a za tydzień próbne matury!! i mam w gaciach, przez ten tydzień muzę się po parę h poduczyć czegokolwiek bo napisze z geografii i matmy na O pt!!! :o jestem an siebie WŚCIEKŁA, że na wakacjach nic nie powtórzyłam, teraz w roku szkolnym dochodzi zmęczenie, aktualne sprawdziany i naprawdę ciężko się zabrać do nauki, powtórek etc a zcas leci, do tego nie robię zadań domowych, opuszczam mnóstwo lekcji, mam zaległości i jak się teraz nie wezmę to czarno to widzę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorzej to miec zaległosci. Trzema byc systematycznym. kup sobie repetytoria i rób kiedy masz ochotę. Do matury całe życie sie uczysz, możesz co najwyzej powtarzać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jklklkdjsnkjd
qazxswedcvfr- no wybacz, ale to juz jest twoj problem ze ni myslalas wczesniej i zrobilas sobie w tak mlodym wieku dziecko....tu akurat nie masz sie czym chwalic bo to swiadczy tylko i wylacznie o twojej nieodpowiedzialnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja droga, antykoncepcja zwiodła, a dokładniej tabletki, które lekarz konował przepisał mi od ręki:) Więc zabezpieczałam się, co chyba jest dowodem odpowiedzialności! A że stało się tak a nie inaczej, to trudno. Do innego zmierzałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tej z bachorem : To już tylko i wyłącznie twoja wina, że dałaś dupy pierwszemu lepszemu bez zabezpieczenia :D Poza tym...Przegrałaś życie i straciłaś najlepsze lata życia :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ms. johnes II faktycznie, przecież jestem zwykłą, nic nie wartą kurwą. Jak mogłam wogóle się wypowiedzieć? Jedźcie teraz po mnie, żebym poczuła jaka jestem beznadziejna!!!!!!! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jklklkdjsnkjd
ms. Jones- no bez przesady, hamuj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jklklkdjsnkjd
qazxswedcvfr- to nie chodzi o to ze ja chcialam po tobie jezdzic, tylko naskoczylas na mnie tak jak bys byla w czyms lepsza dlatego ze masz dzieckoi dajesz sobie rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hydraaaaa
qazxswedcvfr ja od lat przekładałam wszystko na ostatnią chwilę, zero systematyczności, tak naprawdę nie umiem się uczyć, zabrać do nauki, kurde no wiem, że na własne życzenie teraz mam z tym teraz tyle problemów, ale naprawdę myślisz, że to jest takie łatwe nagle zacząć uczyć się wszystkiego bez problemu kiedy nigdy się tego nie zrobiło?:O do tego dochodzą u mnie inne rzeczy.. btw czasy się zmieniają.. praca maturalna a po huj komuś praca, jak najwięcej pkt dostajesz za odpowiedzi, rozmowę z egzaminatorem?? :D możesz mieć super opracowana pracę, ale tutaj sprawdzają również inteligencję i trzeba się orientować w swojej pracy, bo teoretycznie nie mogę cię zapyta na inny temat ale poloniści tak skonstruują pytanie, że zahaczą o coś innego i po tobie;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hydraaaaa
chociaż możliwe, że po prostu próbuję usprawiedliwić swoje lenistwo prokrastynacją, nie wiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabinka1990
Ja zdawalam mature w zeszłym roku. Eksternistycznie. Miałam 4 miesiace do ogarnięcia materiału z 3 lat. Uczyłam się do matury pare dni przed i zdałam z super wynikami:) teraz studiuję psychologię:)) PS. Dlatego robiłam szkołę eksternistycznie bo w młodości byłam głupia i olałam szkołę... nie masz co się przejmować, obecna matura jest wręcz śmieszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jklklkdjsnkjd
sabinka a z czego zdawałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hydraaaaaaa, dobrze cię rozumie, dopiero zaczęłam uczyć się w 2giej klasie liceum, jak zaszłam w ciążę, wcześniej to nie wiem jakim cudem zdawałam:) Po prostu najtrudniej zrobić ten pierwszy krok. I nie uważam, że jestem od was lepsza. Chodziło mi o to, że jak ja mogę się wyrobić, to wy też możecie, macie czas i możecie go wykorzystać odpowiednio:) ps. Bachochorem jest dziecko, które ''nie ma'' ojca:) tj. nie uczestniczy w jego życiu:) więc moje dziecko nie zalicza się do tego prostackiego okreslenia:) poza tym wara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwdcd
qazxswedcvfr Podziwiam cie dziewczyno! Super, że tak dajesz sobie rade! Do autorki: po prostu kup sobie repetytoria, chodź na fakultety i bądź teraz w szkole, bo są powtórki i tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się w ogóle nie uczyłam. Dzień przed maturą z polskiego przeczytałam streszczenia niektórych lektur, dzień przed geografią przeczytałam repetytorium z gegry. Z matmy nic nie patrzyłam, bo tego akurat musiałam uczyc się przez trzy lata, żeby w ogóle pozdawac z klasy do klasy :P Przed angielskim na korytarzu zobaczyłam tylko, jak się pisze list motywacyjny. Maturę zdałam bez poprawek. I nie chcę przez to powiedzieć, żebyś się nie uczyła :P Tylko że nie musisz panikować ani nic, bo zdać nie jest trudno. Po prostu ucz się nie po to, byś zdała, a po to, byś zdała dobrze. Nie potrzebujesz na to całego roku i kilku godzin nauki dziennie. Po prostu jak znajdziesz wolną chwilę do zajrzyj do repetytorium i już. I w siebie nie wmuszaj, bo mało z tego wyjdzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabinka1990
Zdawałam polski i angielski ustny, matme polski i angielski pisemny. Wszystko podstawowe plus chemia dodatkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×