Ile zapłacilibyście w restauracji za kompot?

Kompot jabłkowy, z suszonymi morelami, laską wanilii, cynamonem, miodem, goździkami i cukrem trzcinowym? 150 ml kompotu.

Nie kupiłabym takiego kompotu.

No ale ile max byście zapłacili? Nie piszcie tylko że 1 zł :D

150ml to 150zl, prosta kalkulacja ;)

W restauracji nawet za darmo nie wypiłbym kompotu

Ale to kompot jablkowy czy morelowy?!

Za 150ml? Trochę ponad pół szklanki? Nie wzięłabym takiego małego

LittleMee - a jaki duzy musi byc, bys wziela go do reki?

Za 150ml? Trochę ponad pół szklanki? Nie wzięłabym takiego małego.

No to liczmy ze 250 ml :D Cała szklanka. Ile byscie dali?

0,5 zł

Cala szklanka nigdy nie bedzie, jak juz to cos kolo 237ml, bo troche narozlewa ... zanim doniesie ;)

2 zl

5 zł

Więc teraz słuchajcie. Byłem w restauracji w której za 150 ml takiego kompotu chcieli 10 zł :D hehe Dodam że go nie zamówiłem ale jak to zobaczyłem to aż się smiać zacząłem .

Dokladnie, ta cena to smiech. Minimum 50zl powinno byc, za tak niska cene tez bym nie sprobowal, bo wiadomo, ze cena idzie w parze z jakoscia

To może sam otwórz restaurację, zatrudnij ludzi, zakup produkty, itp, a potem bierz za kompot 2zł. Wiadomo, że napoje i sałatki sa w restauracjach najdroższe, nawet dziecko to wie. A jak cię nie stac na kompot, to zrób sobie sam w domu. Za 10zł będziesz miał pewnie litr. Ale za robociznę i lokal nie płacisz przeciez...

U nas w staropolskiej knajpie U babci Maliny jest pyszny kompot i za szklankę tego napoju trzeba zapłacić 4 zł. I ok ale 10? Zwariowali!

teria - ale pewnie serwuja tylko kompot malinowy? ;)

w restauracji kiedys za 200ml soku pomarańczowego zapłaciłam 9 zł

dosia - pewnie wlasnorecznie wyciskany!

1,50