Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anna rodrigez 26lat....

mąż doprowadza mnie do szału, nienawidzę go

Polecane posty

Gość anna rodrigez 26lat....

3 mies temu urodziłam dziecko - synka - jestem na macierzyńskim. Moje wynagrodzenie na macierzynskim to 1700 zł. Jest zły że ja tak mało wnosze do domowego budrzetu a dziecko kosztuje, rozlicza mnie z każdej wydanej złotówki, Zły że nie może przespać spokojnie nocy, że liście na ogrodzie nie zgrabione. Ze wszystko jest nie tak jak on tego chce. Mamy jeszcze 3 letnią corcie i naprawdę dwoje się i troje by jakoś to wszystko ogarnąć - a dzisiaj taka awantura, nie śpie w sypialni przeprosił mnie za ta rozmowe pełną emocji ale mam go dość, palcem w domu nie kiwnie a będzie mnie pouczał niech spada W ciągy=u doby spie strednio 4 - 5h przy dobrych wiatrach a nie 8 i wszystko na mojej glowie k*** Macie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrazik
nie mamy tak, bo nie zachodzimy bezmyslnie w ciaze z glupkami nieodpowiedzialnymi. wspolczucie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yaaaaapaaa
ja tak nie mam,bo nie posiadam dzieci,ale jak tak czytam to zaczynam się bać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrazik
po prostu nie nalezy sie rozmnazac nie majac na to funduszy i nie nalezy poslubiac facetow, ktorzy nie sa w 100% zgodnie z nami w sensie swiatopogladu, planow, stopnia inteligencji, stylu zycia itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26lat....
mąż prowadzi firme - w ost 2 misiacach jakos swietnie im nie idzie, myli ze sie wyzyje na mnie... dam mu popalic mamy duzy dom po tesciach ogromny teren a ja przez caly dzien jestem sama w domu z malymi dziecmi, corke trzeba pilnowac jak oka w glowie bo bardziej przypomina dziecko z adhd To byly ciaze planowane jestesmy malzenstwem od 5 lat, razem 8 lat Za 2 tyg mam obrone pracy mgr - wiec dochodzi nauka mam dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26lat....
zrazik nasza syt finansowa do niekorzystnych nie należy, tu nie chodzi o pieniadze, pozatym skoro twierdzi ze malo kasy niech odpusci wyjscia na tenic czy z koelgami podrozowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BXXXXXXX
POGRATULOWAĆ DZIECKA Z ADHD HEHE, PO KIM ODZIEDZICZYŁO TĘ CUDOWNĄ CHOROBĘ ? HEHE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26lat....
trzepie mnie ze złości a miałam się uczyć, korzystajac z tego ze synek spi, zapewe ta chwila nie potrwa dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26lat....
adhd - po mne :) pomyśleć ze do 2 roku zyciajedyne slowo to bylo si, teraz jej argumentacja, slowa, smialosc do obcych - powalaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26lat....
z tego wieczornego krzyku slowa nie moge wydobyc zaniemowilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna w ciąży
wiesz, szkoda gadać o tym twoim mężu. on bez rodzenia i wychowywania dzieci nie umie poprowadzić firmy tak, żeby nie trzeba było liczyć od wypłaty do wypłaty, a tobie będzie wygadywał. ja mam stanowisko kierownicze, którego dochlapałam się po pierwszej ciaży. nadszedł czas na drugie dziecko- to była świadoma decyzja. ponad rok nad tym myślałam. ale nie da się ciągnąć kariery i chodzić w ciąży, rodzić, wychowywac na raz. niestety, ale ogólnie to na jakiś rok wypada się z obiegu. jeśli twój mąż tego nie wie, to jest cienki, nawet szkoda o nim pisać. mnie mój zagotował przy pierwszym dziecku. nie szło o pieniądze, ale o opiekę nad dzieckiem. wracał o 15.30, miał ugotowane, posprzatane, zjadł i zajmował się.... sobą. TV, komp, jakies tam majsterkowanie, naprawianie sprawnego auta itd. a jak ja już na pysk padałam wieczorem, no to jeszcze w łóżku fiku-miku by chciał. zarzekłam się wtedy, że drugiego dziecka z nim mieć nie będę, bo nie wyrobię!!! pogadaliśmy no i daje więcej z siebie. oboje potem pracowaliśmy, o tej samej godz w domu byliśmy to i mu się światopogląd odmienił. jestem w ósmym miesiącu, od tygodnia dopiero na l4, także w domu się nie wybyczyłam, teraz na bezsenność znowu cierpię. ale faceci to chyba tak mają, że sami z siebie to tak nie bardzo... nie pomyśli, żeby masaż stóp zrobić, albo ciepłą kąpiel i natarcie ciała oliwką... albo wymyśli, ale on tak na raz dwa trzy, a potem by chciał, żeby koło niego skakać... a.... faceci to taki dziwny gatunek.... daj spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem przerazony...to się wam faceci trafili. Nie pozwoliłbym,żeby moja kobietka się przepracowywała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26lat....
do taka jedna w ciąży - dokładnie tak jest i u mnie wraca do domu o 16 obiad, komputer, tv, wieczorem siłownia, spotkanie z kolegami przy piwie - powiedziałam dzisiaj mu że skoro wraca o 15 może w domu coś zrobić, on mi na to że ja chyba sie nie przemęczam, caly dzien nie robiąc nic forsownego Wiec od jutra niech stołuję się w Mc donaldzie wczesniej tak nie bylo - corka oczkiem w glowie jest, z malym jak zostal sam na 3h dzwonl co 5 min moze to ta sytuacja w pracy go przerasta - musieli zwolnic 10 ludzi z 50 nie mieli nowych zlecen - tera mowi ze jest coraz lepiej, ale nadal to w nim siedzi - może (?!) Przychodzi do mnie i przeprasza, przymila sie, lmleko z miodem nawet przyniosl - hah musze podjac radykalne kroki mi jedna mysl po glowie chodzi - byle tylko sie obronic! do taka jedna w ciazy - chłopczyk czy dziewczynka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26lat....
wrAca o 15*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ftghfthujtgjiyukiu
skoro wcześniej taki nie był to widać nie radzi sobie z problemami ale to on teraz Tobie musi pomagac i się musi wziąć w garść, trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna w ciąży
drugi chłopak, także otoczę się samymi facetami ;) mój wypadów z domu nie robi (koledzy, siłownia itd) raczej koło domu coś sobie zjadzie do roboty- liście, rąbanie drzewa, czyszczenie wyczyszczonego pieca, koszenie trawy, mycie czystego auta, przeinstalowanie komputera. i denerwuje sie, że synek go woła, że mu wymawia, że nie bawił się z nim dzisiaj, i mnie mąż wtedy woła, że młody go zamęczy. a innym razem całymi dniami w pokoju synka znikają, kolejkę układają, lego, w gry planszowe grają... no takie odbicia ma... a co do przepracowania. nie jestem przepracowana, ciąża nie choroba. zwyczajnie czasem brak sił lub gorsze samopoczucie. np dzisiaj coś nie tak z ciśnieniem, zakręciło mi się w głowie, zmierzyłam 122/50- drugie bardzo niskie, a do tego bardzo wysoki puls 118. nie powiem, położyłam się na godzinkę, mąż z synkiem się bawili. wstałam, ale ciągle źle mi, i żebra bolą, i na złość nos mi się zatkał- przez co też nie mogę spać. a mąż ki8lka razy kichnął, wysmarkał nos, stwierdził, że idzie do łóżka, a mnie z dzieckiem zostawił. kolacja, kąpanie, przebranie, usypianie. i jak słyszę, że może jeszcze się "poprzytulamy"... no to mam dość :) do tego nie jest przeziębiony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26lat....
taka jedna w ciazy - typowe nadcisnienie, miałaś wcześniej takie objawy? co ci moge doradzić - nic okrywczego - pij dużo płynow, unikaj obfitych posiłków, mi nadcisnienie towarzyszyło od 20 tyg ciązy, pracowałam do 5 miesiaca, ale ogolnie 2 ciąza była koszmarna, byłam bardzo apatyczna, nijaka, ciagle zmeczona, mimo tego zmuszałam się by coś robic musiałam mając rodzicow nie na mniejscu tesciowe nie zyja, lekko nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26lat....
:) hah te sygnały zachęcające do seksu działają na mnie jak płachta na byka, po całym dłuugim dniu, z 2 str jak nie wspomina o tym wieczorem zapala sie lampka w moim rozumieniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26lat....
z ta nienawiścia w tytule - ok ok lekka przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna w ciąży
anna zawsze w ciąży miałam niskie ciśnienie 100/70 i wszystko było ok. jak nie ciążuję to książkowo 120/80. dzisiaj coś mi "odbiło";) i jakbym czuła pismo nosem- zjadłam bardzo małe śniadanie i skąpy obiad. jak człowiek się źle czuje to i jedzenie nie podchodzi. mam nadzieję, że mam to już za sobą. teraz czuję, że jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna w ciąży
anna, ja kiedyś zatytułowałam "wku...a mnie mój mąż" także w normie hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjedz sie w spokoju
pouczyc i zostaw balwana z dziecmi. Tydzien lub dwa tak spedzi i bedzie cie na kolanach blagal o powrot. A na razie jak za niego wszystko robisz, to on mysli ze samo sie robi, musisz go z tym bajzlem samego zostawic. Innego wyjscia nie masz, chyba ze od razu kopnij go w du.pe, bo w sumie jest beznadziejny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26lat....
:) masakra, pora isc spac, dosc nauki, fryderyk budzi sie co godzina, a sfochowany maz nie odstepowal mnie na krok, zla jestem na niego mamy wspolne konto nie czuje ze malo daje, jestem z tych oszczednych ale jak wiem ze cos kosztuje mnoej a nie da sie tego zjesc to wole kupic z tej drozszej firmy, pare zl nie wplynie zbytnio na budzet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wanda 38/wawa
znam to z autopsjii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OJ GŁUPIE BABY
Njpierw na siłę dążą do małżeństwa a potem się dziwią że nie jest kolorowo. Faceci to lenie i egoiści bo tak byli wychowani przez Mamusie które ich wyręczały. Dziś wyręczacie mężów, za chwilę będziecie wyręczały synków a potem będziecie się dziwić za co was synowe nienawidzą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna --> tez mam 3 letniego syna, moj facet zarabia kilkanascie razy wiecej ode mnie, a nie ma szans wogole ze ja dotkne jakichs lisci czy cos, co gorsza wyrecza mnie z wielu obowiazkow domowych typu odkurzanie, wynoszenie smieci itd. gotowanie nalezy do mnie. nie dziwie sie ze ci z nim zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26 lat....
ojjej - kłótnie się zdarzają, jak w każdym małżeństwie. Pisałam pod wpływem emocji, dałam mu popalić, przepraszał na kolanach :) cały wczorajszy wieczór. Z pieniążkami u nas nie jest źle, ale jakoś nie chce zatrudnić żadnej niańki - mimo ciągłych nalegań rodziny, nie i basta. Moje siostry życia nie wyobrażają sobie beż niani. Ja jestem ze starej polskiej szkoły. Do tych co twierdzą że głupie małolaty nie wiedzą w co się pakują zaraz po średniej szkole - tak też twierdzi moja koleżanka i sąsiadka zarazem - kiedyś sądziła że jestem pozbawiona ambicji że nic tylko dzieci i obiady. Ni zupełnie prawda zrobiłam studia wyższe, w czasie których urodziłam starszą córcie i jakoś dało pogodzić się dom, prace, studia - lekko nie było, ale wszystko się da. Ta koleżanka co sądziła ze ja bez ambicji, siedzi sama bez garstki przyjaciół i wiecznie narzeka Poza tym mając 20 lat, być na utrzymaniu rodziców łatwo kogoś osądzać, nie wiedząc nic o prawdziwym życiu, a jedynie go obserwując

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26 lat....
a w moim małżeństwie jest kolorowo - momentami bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×