MÓJ NARZECZONY TRZYMA ZDJĘCIA BYŁYCH

jeszcze gdy nie byliśmy narzeczeństwem kazał mi wyrzucić podkoszulek który został po moim byłym podarł jego jedyne zdjęcie jakie mialam powiedział że jest mu strasznie przykro że to trzymałam powiedział że na pewno go jeszcze kocham bo nie trzymałabym tego gdybym nic do niego nie czuła przepraszałam go jak głupia on twierdził że nie ma niczego po byłych bo nic dla niego nie znaczyły wczoraj znalazłam na szafie w jego pokoju pudełko po butach w nim jakieś pocztówki i duperele a na samym dnie pod tym wszystkim jego zdjęcia z byłymi miłosne wiersze które pisał z wojska i wyznawał gor ące uczucia zdjęcia jego byłej nagiej jak leży z jekąś w łóżku jegną liże po szyji chyba na baletach na innym patrzy w dekolt jakiejś lasce nocowałam u niego on był na nocce zmyłam sie przed jego powrotem jestem strasznie wkurwiona czuje sie zdradzona i oszukana mi nigdy nie pisał takich rzeczy jak tamtej :(

Mój narzeczony tez ma zdjęcia byłej a ja mam zdjęcia byłych,ściska mnie w gardełku jak o tym pomyślę ale trudno,przeceż jest ze mną a nie z nią :) poza tym ja bym nie mogła pozbyć się swoich zdjęć bo to moja przeszłość i mimo że już mnie nic z byłymi nie łączy to jednak to jest pamiatka, czuje sentyment i to wszystko.

Co za palant. Zostaw go, bo wiekszego hipokryty nie znajdziesz...

dwulicowa menda pamiętam jak sie wtedy rzucał prawie ze mną zerwał a sam trzyma zdjęcia byłych i to kilku a mi wmawiał że miał dwie dziewczyny przedemną jakies wariatki i kopną je w dupe i nie żałuje bo spotkał miłośc swego życia-NIBY MNIE

żeby to były jakies normalne zdjęcia a tu jakies gołe laski albo w kusych kieckach na jednym liże piersi jakiejś folderów zdjęć na swoim kompie tez mi nie chcial pokazać twierdził że są puste kompa ma na hasło nie mam opcji sprawdzenia tam czegokolwiek zablokował moją naszą klase twierdził że go to rani czy coś w tym stylu że mój były będzie mnie tam szukał albo inni fagasi

a moze jest jeszcze taka mozliwosc ze calkowicie zapomnial ze ma takie rzeczy w szafie ?

raczej nie pamiętam jak jakis czas temu robiłam mu porządki i chciałam zabrac sie za szafe powycierac kurze to zaczą gadac że nie trzeba że za wysoko sam to zrobi wyciągną mnie z pokoju do kuchni jeszcze głupia sie cieszyłam że tak o mnie dba ja raczej nie zapomniałabym o zdjęciach bylego i to takich na których jest goły dzwonił 2 razy chyba wrócił do domu i zobaczył że mnie nie ma co mam zrobić?

kobiety co byście zrobiły?prosze o rade jestem strasznie wkurzona jesteśmy razem 5 lat na wiosne planujemy ślub

Ja bym kazała mu sie wytłumaczyć, dlaczego Tobie kazał wyrzucić rzeczy związane z byłym, a on tego nie wykonał. Powiedz, że zaufanie jest najważniejsze, a teraz jest ono ograniczone, bo nie wiesz co moze jeszcze ukrywać. Jesli planujecie ślub, to wymagaj od niego szczerosci, mysle ze nie jest to wiele. Miałam troche inna sytuacje, ale jak z obecnym mezem bylismy w zwiazku na odleglosc, to flirtował z jakimis laskami, o czym sie dowiedzialam przez przypadek. Dłuuugo miał to wypominane, i rozmowy szczere ze mną, ale popłaciło. Od tamtej pory mówi mi właściwie o wszystkim, zwlaszcza co mnie wnerwiało mowi, jak napisze do niego była. Nienawidzilam tego jak pewna była do niego ciągle pisała, i on usuwał wiadomości, mimo, że widziałam, że odpisywal. Wytłumaczyłam, że to wygladlo tak jakby mnie zdradzał emocjonalnie, i ukrywał przede mna ta znajomosc. I to wpływa na brak zaufania, na gorsze poczucie własnej wartości itp.Teraz mowi jak rozmiawiamy, a pisala do mnie xx jakies duperele, nie chcialo mi sie z nia rozmawiac odpisalem wymijajco ze u mnie ok i narazie. Przynajmniej wiem ze jest szczery (a po sprawdzeniu, ze faktycznie bylo np 2 sms z jego strony wiem ze raczej nic ich nie łączy :) ).

a nie moje kochanie nadal rabani - może wreszce coś powiesz sensownego słońce